Historia naszej rodziny

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
Paweł323
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: ndz sty 22, 2017 2:09 pm

Historia naszej rodziny

Post autor: Paweł323 »

Witam, jestem tu nowy chciałbym opowiedzieć i dowiedzieć się czy ktoś również tak miał chodzi o to że od małego bałem się śmierci, duchów wszystkiego co dziwne i nie z tego świata na początku nie radziłem sobie z tym bałem się sam spać w jednym pomieszczeniu ponieważ zawsze działy się dziwne rzeczy nie w tym pokoju lecz za drzwiami słyszałem jak ktoś szedł przechodził koło mojego pokoju otwierał dźwi od domu włączał światła w korytarzach czasem budziłem się i gasiłem światło u siebie w pokoju wiedząc że jestem sam w domu wszystko działo się na prawdę do chwili gdy zacząłem się z tego śmiać wszedłem na złą drogę wychodziłem z kolegami o 12 bądź 2 w nocy lecz ostatnim razem jechałem rowerem ponieważ nie miałem jeszcze prawa jazdy miałem dopiero 15 lat i zobaczyłem jakiegoś gościa był zupełnie normalny krzyknąłem dobry wieczór a on zaczął iść w moja stronę uciekłem ponieważ byłem ma rowerze gdy się odwróciłem nie było go od tamtej pory nigdzie nie wychodziłem również zdarzały się dziwne rzeczy w pracy w polu ponieważ jestem synem rolnika pracowałem do godzin porannych na ciągnikach widziałem coś kątem oka czasem jak wyszedłem z kabiny słyszałem kogoś najczęściej głosy najbliższych czyli taty najczęściej zawsze mówił uważaj na siebie nie wiem jak to się udało ale przestałem się tego bać i jak coś słyszałem q domu od razu tam szedłem no nikogo nie było lecz to światło zawsze się świeciło czasem przechodzą mnie zimne poty, dreszcze, strach zacząłem się z tego śmiać nawet w nocy gdy słyszę te głosy odpowiadam że się nie boję mówię coś do siebie na głos tak by nie słyszeć tego czego bym nie chciał słyszeć i przestało się to dziać lecz pojawiło się inne zjawisko niestety głosy podczas prawy na roli zostały lecz widzę zwierzęta najbardziej psy czuje je przy sobie i często goszczą pod domem przy płocie nie przychodzą często raz czy cztery razy na rok ale wciąż to dziwne ponieważ niby cieszą się na mój widok a jak chce pogłaskać uciekają mój pies owczarek niemiecki słucha się mnie jak nigdy nie wiem co mu się odmieniło ale chciałem o tym opowiedzieć teraz mam już swoje parę lat i zmieniło się to trochę ponieważ w domu nic się nie dzieje nie czuje strachu jak wcześniej wreszcie mogę się wyspać tego problemu nie miałem tylko ja lecz cała nasza rodzina odczuwała takie zjawisko w domu ale jak przestałem się bać znikło to wszystko. Chciałbym opowiedzieć również o mojej mamie która ma objawienia wyczuwa co się stanie złego w rodzinie ale po kolei moja mama nie lubiała zbytnio swojej teściowej oraz teścia jak umarli wyczuwa że jeśli przyśni się mojej mamie teściowa to znaczy że umrze jakaś kobieta bądź zachoruje przepowiednia sprawdziła się umarła moja ciocia chora na raka piersi dwa tygodnie po przewidzeniu rok później przysnila się ponownie teściowa i za jakiś czas już nie pamiętam kiedy zachorowała ciocia na białaczkę zaczęła brać chemię lecz nie udało się umarła miesiąc po przepowiedni nie dawno zdarzyło się znowu lecz teściowa z teściem i od razu na następny dzień mojego taty siostra w raz ze swym mężem wylądowali w szpitalu u wujka wykryli białaczkę lecz jeszcze nie zaawansowaną a u cioci brakowało krwi i witamin oboje żyją ale boję się że coś może im się stać ponieważ przepowiednie mamy były nie wesołe to tyle może ktoś również miał dożywiania z takimi cudami a i jeszcze chciałbym odpowiedzieć że moja siostra odziedziczyła to po mamie lecz jest to odwrócone ponieważ śni się wszystko szczęśliwie i tak się dzieje przewiduje szczęście q rodzinie jest to ciekawe chciałem się doszukać w książkach bo może nasi przodkowie z naszym nazwiskiem również takie coś mieli jest to szczęście mieć coś takiego by przewidywać Ale nie potrafią na przymus przewidywać to tyle co chciałem napisać proszę pisać w komentarzach czy też tak macie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”