2017 - dwie fotografie z kropeczkami

[Triglav]

Często kiedy robie zdjecia, podczas oglądania dostrzegam na nich różne pyłki, ptaki, samoloty itd. Teraz też chyba coś takiego uchwyciłem - na pierwszym wydaje mi się że to owady (choć można pomyśleć inaczej) a na drugim? Nie wiem.  Wydaj mi się ze to paproch.
 
[url=<a href="https://naforum.zapodaj.net/ab28f3a3ef0 ... 6.jpg.html]</a>[ external image ][/url]
 
[url=<a href="https://naforum.zapodaj.net/2210f690007 ... 1.jpg.html]</a>[ external image ][/url]
 
Taka ciekawostka.
 
 
 
[url=<a href="https://naforum.zapodaj.net/d727b712654 ... 4.png.html]</a>[ external image ][/url]

[arek]

Zwykle nad łąkami latają owady, za nimi ptaki . Oczywiście wiesz o tym. Czasem na zdjęciu  uda się uchwycić ważkę .To jeden z najszybszych  owadzich lotników .
 A sam się kiedyś miałem  taki przypadek że, mało nie utopiłem się w wannie, gdy kapiąc się  , popatrzyłem w okno dachowe i zobaczyłem  przelatujące białe okręgi. Dopiero po chwili  mózg właściwie odczytał to, co zobaczyło oko .To były jaskółki . Przy  rozpostartych  skrzydłach widać  niedokończony biały okrąg  otoczony większym czarnym . z białą belka pośrodku .
 Chcę po prostu napisać że, przy nastawieniu na łapanie UFO widzimy,  w pierwszej kolejności,  latające talerze .A przyroda  zadziwia swoimi możliwościami i kształtami .

[Triglav]

Ja też się ku temu skłaniam - choćby z uwagi na gabaryty. Ale na silę można to interpretować odmiennie, Może ktoś zerknie i da mu to do myślenia.
 
Nie tak dawno temu pyliły olchy (albo inne drzewa) i miałem takich obiektów na panoramie masę.
Ten jasny jednak mnie zatanawia - czy to bład matrycy czy od gwiazdki jakiejś, czy paprochu, na tej łące to na 100% owady - ale fajnie wyszły bo są idealnie poziome.
 
W internecie jest sporo tego typu punkcików, i autorzy są przekonani że uchwycili coś niezwykłego. Mam jeszcze z tej wiosny kilka ciekawych punktow na tle chmur, ale musialbym poszukac,

[arek]

Jasny punkt , no własnie  punkt ,nierozpoznawalny obiekt ,może być  wszystkim  tym  o czym pisałeś ale oświetlonym  slońcem.
 Ciężko jest jednoznacznie zinterpretować  zdjęcie na którym jest coś w oddali ,a po maksymalnym powiekszeniu na granicy pikseli. Pod tym względem  tradycyjna fotografia była lepsza. Bało sie powiększyc tyle a tyle i koniec. Teraz mozna powiększać, zmieniać ostrość ,kontrasty , temperatury barw ,powiękaszać poprzez fraktalizację obrazu ,ale  w dalszym ciągu są to zdjęcia odległych plamek .

[Triglav]

Ostatnio oglądałem (dla rozrywki) ten łże-dokument o niejakim Stanie Romanku (określanym na angielskiej Wikipedii jako ufo freak) i tam pokazywał kilka takich fotografii - to mnie zachęciło do założenia tematu.
 
Z tym słońcem oświetlającym pyłek to trafne. Zapomniałem o tym aspekcie zagadnienia.
Zawsze jak robię zdjęcia, coś się trafi - niestety gabaryty wskazują że to nic ciekawego.
 
Jak chodziłem po tej łące, wyskoczył mi naglę bażant, szara samica - przemknęła jak velociraptor - szuuu! I prawde mowiac gdybym nie wiedzial ze tam zyja te ptaki, ze sa takie stworzenia - to opisalbym je jako pyliste cos w ksztalcie odwroconego pistoletu - nie spostrzeglem ani lapek, ani oczu, tylko ciapki na skrzydlach.
 
Dziwi mnie cholernie jak ludzie twierdza ze widzieli przez kilka sekund obiekt/ufonaute i opisuja go ze szczegolami. Ja zawsze widze bryle i barwe - jakbym patrzyl na packi akwarela. Nie dostrzegam szczegolow.