Powrót "paranormalnych ogni" do Canneto di Caronia
Powrót "paranormalnych ogni" do Canneto di Caronia
<div>Paranormalne pożary na SycyliiKoszmar sprzed 10 lat znów zagląda w oczy mieszkańcom Canneto. Wioskę nękały wtedy tajemnicze pożary, których przyczyn nikt nie znał. Sprzęty domowe zapalały się nawet po odcięciu zasilania, "wariowały" telefony i komputery. Specjaliści doszli do wniosku, że odpowiada za to zagadkowe oddziaływanie o sztucznym pochodzeniu. Winni mogli być wojskowi testujący nową broń albo… obcy. Ktokolwiek to był, znów dał o sobie znać. Czytaj więcej na Onet Strefa Tajemnic...</div>
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
- charlie2tango
- Infranin
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am
Re: Powrót "paranormalnych ogni" do Canneto di Caronia
Współczuję. Znowu pewnie ich ewakuują.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach" Akurat "Bajka o Księżycu"
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach" Akurat "Bajka o Księżycu"
Re: Powrót "paranormalnych ogni" do Canneto di Caronia
<a href="http://infra.org.pl/wiat-tajemnic/zjawi ... e-ognie</a>
<a href="http://infra.org.pl/nauka/nauka-i-techn ... raicach</a>
<a href="https://wszechocean.blogspot.com/2016/0 ... ia.html</a>
Znalazłem wspólny mianownik tego typu przypadków w Hiszpanii, Włoszech, Szwajcarii i Czechach.
Są nim KOPALNIE ZŁOTA.
W każdej z tych miejscowości lub zaraz obok nich istnieją lub istniały kopalnie złota.
Proszę zwrócić uwagę że np. żarówka pokazana na tym zdjęciu jest oparta na rtęci. Sądzę że pekła dlatego iż w tego typu żarówkach gdy są wyłączone rtęć gromadzi się w postaci kulki płynnego metalu na dnie rurki.
<img height="190" src="http://infra.org.pl/images/stories/Foto ... racek3.jpg" width="252" alt="mracek3.jpg">
W opisach występują samozapalenia różnych przedmiotów, wybuchy termometrów, żarówek jarzeniowych, a nawet np. mokrego ręcznika.
Wspólnym mianownikiem wszystkich podpalonych przedmiotów jest ... RTĘĆ. Sądzę że gdyby przebadać te nadpalone przedmioty okazałoby się że zawierają sporo rtęci. Nawet mokry ręcznik został zmoczony wodą z wodociągu zanieczyszczonego rtęcią.
Skąd tyle rtęci w tych miasteczkach?
Z wydobycia ZŁOTA. Od dawna do rafinacji złota używa się rtęci. Na czym to dokładnie polega i dlaczego stosuje się rtęć? Drobiny złota można "połączyć" za pomocą wysokiej temperatury (wymagana jest około 1300-1400C) jednak proces taki jest mocno odpadowy jeżeli używamy otwartego tygla, po prostu duża część złota się spali i odleci. Złoto można rozpuścić w ołowiu, przy temperaturze poniżej 400C wrzucony np. złoty pierścionek rozpuści się w ołowiu. Ale najmniej stratna jest technika rozpuszczania złota w RTĘCI. W normalnej temperaturze pokojowej około 20C w rtęci rozpuści się każdy kawałek złota, również złoty pył np. pochodzący ze zmielonej z rudy złota. Następnie destyluje się rtęć i uzyskuje jednolity kawałek złota i oddzielnie z powrotem rtęć w oddzielnym pojemniku po destylacji pary. To właśnie z tego powodu technika ta była powszechna na całym świecie.
Załóżmy że mam rację iż zapalenia są związane z obecnością rtęci (również w przewodach miedzianych bo miedź obecna w domu paruje i osadza się na miedzi, poza tym tanie przewody elektryczne zawierają pewne ilości rtęci jako zanieczyszczenie produkcyjne).
W takim razie DLACZEGO RTĘĆ tak się nagrzewa?
Mam podstawy przypuszczać, że na Ziemi istnieje system bezprzewodowego zasilania i komunikacji bazujący na metalicznej płynnej RTĘCI. Nie napiszę Wam na czym to polega, na razie nie chcę tego ujawniać, ale wmrożenie pola magnetycznego w płynnej rtęci ma z tym spory związek. Wmrożenie takie występuje w plaźmie ... oraz tylko w jednej znanej nam materii: rtęci. Podczas wirowania rtęci przewodzącej prąd wytwarzane jest bardzo mocne promieniowanie, tak mocne że próby filmowania kończą się uszkodzeniem matryc kamer i aparatów cyfrowych.
Sądzę że z tego powodu rtęć jest wycofywana z rynku. Dlaczego tak uważam? Prowadząc badania z rtęcią w Przedsiębiorstwie Rozwojowo-Badawczym odkryłem iż rtęć praktycznie nie paruje w normalnych warunkach. Nie jest też szkodliwa w żaden istotny sposób. Pracowałem z rtęcia około 2 lat, nie używałem żadnych zabezpieczeń, nikt z pracowników nie miał żadnych objawów zatrucia. Wszelkie informacje o szkodliwości rtęci są wymyśloną bzdurą. Np. 10g rtęci pozostawiony w pomieszczeniu na okres 1 roku nie odparował w żadnej mierzalnej ilości. Rtęć do parowania potrzebuje wody, bez wody nie paruje wcale.
Odradzam zabawy z rtęcią, można się napromieniować, bardzo szkodliwe jest również zanieczyszczenie rtęcia np. gleby, wtedy ujawnia się toksyczność rtęci i tworzenie się trujących dioksyn w zetknięciu z bakteriami glebowymi. Do takich prac wymagane są odpowiednie zabezpieczenia, praca w pomieszczeniach o odpowiednio zabezpieczonej podłodze itp.
Wkrótce napiszę coś więcej, czekam na Wasze uwagi i przypomnę że wszystko to tutaj napisałem to tylko hipoteza, pozwala jednak posunąć się kawałek dalej w analizie tychże przypadków. Opiszę również inne właściwości rtęci, jedną z nich jest bardzo prosta możliwość wykonania zamachu terrorystycznego za pomocą niewielkiej ilości rtęci, myślę że to również jeden z powodów tego iż władze chcą aby rtęć zniknęła z rynku.
<a href="http://infra.org.pl/nauka/nauka-i-techn ... raicach</a>
<a href="https://wszechocean.blogspot.com/2016/0 ... ia.html</a>
Znalazłem wspólny mianownik tego typu przypadków w Hiszpanii, Włoszech, Szwajcarii i Czechach.
Są nim KOPALNIE ZŁOTA.
W każdej z tych miejscowości lub zaraz obok nich istnieją lub istniały kopalnie złota.
Proszę zwrócić uwagę że np. żarówka pokazana na tym zdjęciu jest oparta na rtęci. Sądzę że pekła dlatego iż w tego typu żarówkach gdy są wyłączone rtęć gromadzi się w postaci kulki płynnego metalu na dnie rurki.
<img height="190" src="http://infra.org.pl/images/stories/Foto ... racek3.jpg" width="252" alt="mracek3.jpg">
W opisach występują samozapalenia różnych przedmiotów, wybuchy termometrów, żarówek jarzeniowych, a nawet np. mokrego ręcznika.
Wspólnym mianownikiem wszystkich podpalonych przedmiotów jest ... RTĘĆ. Sądzę że gdyby przebadać te nadpalone przedmioty okazałoby się że zawierają sporo rtęci. Nawet mokry ręcznik został zmoczony wodą z wodociągu zanieczyszczonego rtęcią.
Skąd tyle rtęci w tych miasteczkach?
Z wydobycia ZŁOTA. Od dawna do rafinacji złota używa się rtęci. Na czym to dokładnie polega i dlaczego stosuje się rtęć? Drobiny złota można "połączyć" za pomocą wysokiej temperatury (wymagana jest około 1300-1400C) jednak proces taki jest mocno odpadowy jeżeli używamy otwartego tygla, po prostu duża część złota się spali i odleci. Złoto można rozpuścić w ołowiu, przy temperaturze poniżej 400C wrzucony np. złoty pierścionek rozpuści się w ołowiu. Ale najmniej stratna jest technika rozpuszczania złota w RTĘCI. W normalnej temperaturze pokojowej około 20C w rtęci rozpuści się każdy kawałek złota, również złoty pył np. pochodzący ze zmielonej z rudy złota. Następnie destyluje się rtęć i uzyskuje jednolity kawałek złota i oddzielnie z powrotem rtęć w oddzielnym pojemniku po destylacji pary. To właśnie z tego powodu technika ta była powszechna na całym świecie.
Załóżmy że mam rację iż zapalenia są związane z obecnością rtęci (również w przewodach miedzianych bo miedź obecna w domu paruje i osadza się na miedzi, poza tym tanie przewody elektryczne zawierają pewne ilości rtęci jako zanieczyszczenie produkcyjne).
W takim razie DLACZEGO RTĘĆ tak się nagrzewa?
Mam podstawy przypuszczać, że na Ziemi istnieje system bezprzewodowego zasilania i komunikacji bazujący na metalicznej płynnej RTĘCI. Nie napiszę Wam na czym to polega, na razie nie chcę tego ujawniać, ale wmrożenie pola magnetycznego w płynnej rtęci ma z tym spory związek. Wmrożenie takie występuje w plaźmie ... oraz tylko w jednej znanej nam materii: rtęci. Podczas wirowania rtęci przewodzącej prąd wytwarzane jest bardzo mocne promieniowanie, tak mocne że próby filmowania kończą się uszkodzeniem matryc kamer i aparatów cyfrowych.
Sądzę że z tego powodu rtęć jest wycofywana z rynku. Dlaczego tak uważam? Prowadząc badania z rtęcią w Przedsiębiorstwie Rozwojowo-Badawczym odkryłem iż rtęć praktycznie nie paruje w normalnych warunkach. Nie jest też szkodliwa w żaden istotny sposób. Pracowałem z rtęcia około 2 lat, nie używałem żadnych zabezpieczeń, nikt z pracowników nie miał żadnych objawów zatrucia. Wszelkie informacje o szkodliwości rtęci są wymyśloną bzdurą. Np. 10g rtęci pozostawiony w pomieszczeniu na okres 1 roku nie odparował w żadnej mierzalnej ilości. Rtęć do parowania potrzebuje wody, bez wody nie paruje wcale.
Odradzam zabawy z rtęcią, można się napromieniować, bardzo szkodliwe jest również zanieczyszczenie rtęcia np. gleby, wtedy ujawnia się toksyczność rtęci i tworzenie się trujących dioksyn w zetknięciu z bakteriami glebowymi. Do takich prac wymagane są odpowiednie zabezpieczenia, praca w pomieszczeniach o odpowiednio zabezpieczonej podłodze itp.
Wkrótce napiszę coś więcej, czekam na Wasze uwagi i przypomnę że wszystko to tutaj napisałem to tylko hipoteza, pozwala jednak posunąć się kawałek dalej w analizie tychże przypadków. Opiszę również inne właściwości rtęci, jedną z nich jest bardzo prosta możliwość wykonania zamachu terrorystycznego za pomocą niewielkiej ilości rtęci, myślę że to również jeden z powodów tego iż władze chcą aby rtęć zniknęła z rynku.
- charlie2tango
- Infranin
- Posty: 246
- Rejestracja: ndz lis 10, 2013 7:53 am
Re: Powrót "paranormalnych ogni" do Canneto di Caronia
Czy my tutaj zmierzamy w stronę VRILL, Hannebu etc? Post generalnie bardzo ciekawy, chociaż zastanawiające są dla mnie te uwagi dotyczące toksyczności rtęci.
Ostatnio zmieniony ndz lut 18, 2018 7:51 am przez charlie2tango, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach" Akurat "Bajka o Księżycu"
c2t
"Na Księżycu się nie żyje / a na Ziemi ziemskie troski / Nikt nie mieszka na Księżycu / morsem nadał Pan Twardowski
Ciekaw jestem gdzie jest E.T. i co robi dziś pies Łajka / Skąd się biorą ci kosmici w dobranockach snach i bajkach" Akurat "Bajka o Księżycu"