Witam.
Pierwszy raz tutaj pisze, ale nie z byle powodu

Od dawna mam problemy, nie wiem jak to określić, z sobą podczas snu. Zacznę od tego, że sny mam bardzo intensywne. Takie, że odnoszę wrażenie, że są prawda. Jednak to co się dzieje w nocy że mną niepokoi mnie. Według osób, które ze mną przebywają w nocy zdarza się, że patrzę w okno nagle i podążam wzrokiem na drzwi. Co ciekawe czasem moje koty podobnie robią. Raz powiedziałem znajomemu, że na mieszkaniu jest włamywacz, oczywiście nie pamiętając tego. Ostatnio przez sen wyskoczyłem z łóżka, bo czułem węże i je widziałem. Boję się, ze kiedyś coś sobie zrobię lub komuś. Czy jest jakieś rozwiązanie? I jeszcze jedno. Kiedys obudziłem się na przedpokoju w kołdrze. Domyślam się, że moze to podchodzić pod lunatykowanie, ale ja się tego boję.