Moje zdjęcie

[jerry]

Witam wszystkich. Kolega ma trochę racji. Ruszcie głową. Laptop z dobrym programem do obróbki cyfrowej zdjęć i wyobraźnia to nie wszystko. Jakie fotki, jakie video, kompletna bzdura! My Polacy nie jesteśmy nudni i głupi. Ruszcie głową. Jeśli coś leci i jest w naszej przestrzeni to na natychmiast jest monitorowane i następuje próba przechwycenia tego z kilku powodów których już nie będę wymieniał. Obrona Cywilna i wojsko. Tu jest haczyk. Np. wystarczy dobry skaner częstotliwości, dobre miejsce na antenę i można wiedzieć wszystko co w eterze i nie ważne że na zastrzeżonych kanałach i czy częstotliwości. Nawet kodowanie mają w PL do ... . Każdy młody informatyk czy elektronik z olejem w głowie sobie poradzi.



Wystarczy tylko znać wykazy częstotliwości by wiedzieć gdzie co i jak. Bawiłem się to kiedyś ale to troszkę nie bezpieczne jak poleci "nośna" i wyroki wtedy zaczynają się bodajże od 3 lat za posiadanie takiego sprzętu bez uprawnień i zezwoleń odpowiednich podmiotów rządowych.



To tylko jeden przykład a ich może być wiele. I gdyby takie nagranie trafiło do neta to to byłby dopiero prykas.



Z chęcią bym wrócił do takich starych fajnych klimatów i obserwacji z teleskopem, kamerą VHS i sprzętem do obserwacji...



pozdrawiam.

[aelreda]

Zdjęcie w ruchu, to po pierwsze. Obiekt jak w większości tego typu fotografii przypomina ptaka (może nie widać ale na dalekim planie ptaszki zlewają się w jedną różnokolorową kropkę).

Raczej nie robota programu graficznego a po prostu ptaszek.