OOBE a Widzenie duchów w realu

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
Awatar użytkownika
sasquatch
Homo Infranius
Posty: 430
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:30 am
Kontakt:

Re: OOBE a Widzenie duchów w realu

Post autor: sasquatch »

Panantal, piszesz że nie ma mądrych którzy odpowiedzieli by na pytanie czym są te byty, dlatego nie możesz negować moich teorii.

Awatar użytkownika
sopmayster
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: wt lis 13, 2007 6:24 pm
Kontakt:

Re: OOBE a Widzenie duchów w realu

Post autor: sopmayster »

[quote name='Sasquatch' post='31255' date='sob, 31 maj 2008 - 15:27']W świecie materialnym nie na 99% nie zobaczysz duchów. Tutaj przychodzą zwykle jako kule energii, wiatr, niewidzialne dotknięcie lub głos. Do tych zjawisk trzeba się po prostu przyzwyczaić.[/quote]

Mam takie pytanie miałem ostatnio taki mały wypadek w pewnym momencie obraz zaczął mi jaśnieć np patrząc na kolor niebieski robił się wyjątkowo biały nagle nic nie widziałem tylko niesamowicie białe światło dookoła mnie w oddali w pewnym momencie pojawiło się kilka niebieskich kulek czy to właśnie były duchy a może już umierałem ???
[ external image ]



Do Konca świata pozostało : http://koniecswiata.info/
Awatar użytkownika
jerry
Infranin
Posty: 221
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:25 pm
Kontakt:

Re: OOBE a Widzenie duchów w realu

Post autor: jerry »

Dobra mam pytanie i to na poważnie:



A co jeśli się widzi "postacie" ? Często jako nie kule ( choć czasem to trudniej zobaczyć te kule) tylko jako zjawy? Zazwyczaj są w bezruchu i co dziwne rzadko widać 100% postaci. Zazwyczaj jest problem z określeniem "sylwetki" poniżej kolan... trochę to dziwne.

Choć w tych sprawach jestem początkujący i nie zawsze wszystko idzie jak trzeba to i zazwyczaj w moim przypadku zawsze te odwiedziny ( i nie tylko ) mają jakiś sens.



Bo jakoś wszystko w moim życiu ma sens... Teraz tak sobie myślę że np. gdyby nie te czasem "impulsy" to już bym mógł zdążyć umrzeć z 20 razy z racji stanu mojej poprzedniej pracy i nie tylko. Nie ma jak adrenalinka w pracy, ale i na mundur też laseczki leciały.. hihihi





Najgorsze w tym wszystkim jest to że czasem po odwiedzinach tracę zbyt dużo energii i staje się słabszy, zmęczony lub tracę całkowicie oriętacje w terenie i natychmiast zasypiam ze zmęczenia lub mdleję...



A teraz prośba moja do fachowców ale proszę tylko na priv z odpowiedzią:



Coraz częściej nawet po odpoczynku, śnie itd. po prostu odpływam tak jakby ze zmęczenia... podczas normalnego dnia. Potrafię np. podczas pisania na kompie zasnąć. Nigdy mi się to nie zdarzało. Czasem się czuję jak jakiś staruszek który odpływa na fotelu na siedząco przy tv rozwalonym na 50% głośności... hihihi

Nie kumam tego już bo zawsze byłem z tych co potrafią 3 dni bez snu pracować i mieć dalej podzielność uwagi itd.

Dodam że nie dawno zmieniłem mieszkanie i tak jak na starym i tak tu na nowym się dzieją takie hocki klocki...



Ozo tu hoo? bo przecież nie żyły wodne czy coś?



Pozdrawiam...
Ukryta Tajemnica M. Nighta Shyamalana

(The Buried Secret of M. Night Shyamalan)



"Prawdziwe tajemnice dotrzymują się same"



"Każdy ma swoje tajemnice, życie bez tajemnic byłoby nudne, nieprawdaż?



[ external image ]
Awatar użytkownika
troll85
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn sie 13, 2007 3:37 pm
Kontakt:

Re: OOBE a Widzenie duchów w realu

Post autor: troll85 »

znajomy miał podobne objawy, wyszła poważna cukrzyca, jadąc kilkanaście minut autem bał się żeby nie zasnąć, przed kompem i tv zasypiał po kilkunastu minutach, w ogóle w pozycji siedzącej to przeważnie po chwili mu się oczy kleiły
Awatar użytkownika
jerry
Infranin
Posty: 221
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:25 pm
Kontakt:

Re: OOBE a Widzenie duchów w realu

Post autor: jerry »

[quote name='troll85' post='57814' date='nie, 19 lip 2009 - 11:56']znajomy miał podobne objawy, wyszła poważna cukrzyca, jadąc kilkanaście minut autem bał się żeby nie zasnąć, przed kompem i tv zasypiał po kilkunastu minutach, w ogóle w pozycji siedzącej to przeważnie po chwili mu się oczy kleiły[/quote]



Robiłem szereg badań i akurat cukrzycy nie mam na szczęście...
Ukryta Tajemnica M. Nighta Shyamalana

(The Buried Secret of M. Night Shyamalan)



"Prawdziwe tajemnice dotrzymują się same"



"Każdy ma swoje tajemnice, życie bez tajemnic byłoby nudne, nieprawdaż?



[ external image ]
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”