co może duch ze sprzetem elektronicznym ?

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
troll85
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn sie 13, 2007 3:37 pm
Kontakt:

Re: co może duch ze sprzetem elektronicznym ?

Post autor: troll85 »

a mógłbyś napisać skąd masz tkie informacje albo jakiegoś linka podac ?
Awatar użytkownika
troll85
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn sie 13, 2007 3:37 pm
Kontakt:

Re: co może duch ze sprzetem elektronicznym ?

Post autor: troll85 »

w dobie internetu i komputerów jakoś nie wiele przypadków zagnieżdzenia się ducha w komputerze, albo po prostu nie jest to nagłaśniane.......



nawiedzone przedmioty sa w naszych domach

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/nawiedz...omach_3876.html



http://www.czastajemnic.republika.pl/aktualny/index2.htm diabelskie obrazy (dość ciekawa strona)
Ostatnio zmieniony sob wrz 05, 2009 2:57 pm przez troll85, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
troll85
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn sie 13, 2007 3:37 pm
Kontakt:

Re: co może duch ze sprzetem elektronicznym ?

Post autor: troll85 »

"Ciekawe jest to ze duchy korzystaja nie tylko z telefonu ale i z komputera..... Czytalam o tym ze jakis duch pisal na ekranie rozne wiadomosci dla wlasciciela urzadzenia.... Najlepsze jest to ze z tego co pisal i jak pisal duch wynikalo ze czlowiek ten zyl i umarl dlugo, dluuuuuuuuuuuugo przed wynalezieniem komputerow... Czyzby na tamtym swiecie technika tez szla na przod????"





"Napisze tyle ile pamietam z tej ksiazki bo akurat wypozyczylam ja i nie mam jej na chacie.... Z tego co pamietam to dzialo sie gdzies w Szkocji albo w Walii. Koles kupil sobie komputer i przez pierwsze miesiace uzytkowania bylo wszystko OK, ale potem na ekranie zaczely sie pojawiac dziwne napisy. Na poczatku byly to tylko pojedyncze slowa a potem zdania. Duch opowiadal o sobie, przekazywal rozne informacje itp. Z tego co opowiadal ze zyl dlugo przed wynalezieniem komputera, wogole przed rozwinieciem sie jakiejkolwiek znanej nam teraz techniki. Pisal w jezyku staroangielskim, w takim dialekcie ktorego anglicy teraz nie znaja, oczywiscie z poszczegolnych slow w zdaniu mozna bylo sie domyslec o czym pisze ale niektore slowa wogole nie byly znane wlascicielowi urzadzenia.... No i nie uzywal slowa komputer itp. Na kompa mowil swiecaca skrzynka czy jakos tak.... To trwalo jakies pol roku i nagle ustalo.... Wszystko wrocilo do normy.... Z tego co bylo napisane w tej ksiazce to naukowcy, elektronicy i informatycy wykluczyli udzial hakera, blad programu, wadliwosc urzadzenia, itp. To wszystko co pamietam z tego rozdzialu.... Swietna ksiazka, polecam tym ktorzy interesuja sie sprawami paranormalnymi. Tytul "Zycie po smierci" Musze sie wkoncu o nia upomniec bo chcialabym wrocic do niej raz jeszcze."



Autor Mroowencja

źródło: http://upiornibracia.mojeforum.net/temat-v...hlight=komputer



książkę "Zycie po smierci" znalazłem w internetowych księgarniach, tylko że wersje rózne i różnych autórów, razem 4 rózne, najbardziej prawodpodobna wydjae mi się autorstwa Chopra Deepak około 316 lub 320 stron
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”