Na samym wstępie umówmy się, że każda teoria, każda informacja, która pojawi się w tym temacie będzie możliwą i nie ma mowy o tym, że zostanie wyśmiana.
Zastanówmy się wspólnie, czy możliwym jest to, że człowiek w ciągu swojej ewolucji społecznej i technicznej mógł wymyślić urządzenia, które nie tak dawno uznano za literacką fikcję? Jaki wpływ wywarli na ten proces myśliciele i fantaści, a jaki kinematografia i literatura?
Czy lot człowieka w kosmos, to li tylko ludzkie pragnienie poznania, czy być może pewne technologie otrzymaliśmy skądinąd ?
Puśćmy nieograniczone niczym wodze fantazji.
Serdecznie zapraszam do wszelkich spekulacji.
Pozdrawiam
Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
Re: Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
Wszystko jest kwestią czasu a niestety i ekonomi. Jesteśmy w punkcie, gdzie dywagacje, choćby forumowe, mają czasem równą wartość co prognozy wielkich uczonych a podobne przypadki kiedy wizje autorów science fiction stawały się rzeczywistością. Nie będę po raz kolejny powtarzał tego, ze jeszcze przed wiekiem nikt nie myślał o podróżach w powietrzu. Dla naszych jeszcze nie tak odległych przodków niektóre z dzisiejszych technologii byłyby nie do odróżnienia od magii. Pytanie, co spowoduje taki szok u nas? Tu akurat wiadomo. Czas pokaże.
Niestety wraz z postępem trzeba będzie odpowiedzieć sobie na ważne pytania związane choćby z moralnością i naszą dalszą wizją cywilizacji. Ale to oddzielna i trudna sprawa. Trzeba będzie postawić się przed dylematem, co najpierw: ludzkość (ta dająca się policzyć i zawsze głodna) czy Ludzkość (pompatyczna cywilizacja).
Kosmos wydaje się jednak być na razie poza zasięgiem, ale skutecznie utwierdzano nas, że go prawie zdobyliśmy i wszystko o nim wiemy. Tymczasem nigdy nie stanęliśmy jeszcze przed realnym zagrożeniem z kosmosu, które będzie chyba najważniejszym ze sprawdzianów.
Przyszłość jakaś będzie. Wierzmy, że świetlana i sterylna jak kajuty na Enterprisie...
Niestety wraz z postępem trzeba będzie odpowiedzieć sobie na ważne pytania związane choćby z moralnością i naszą dalszą wizją cywilizacji. Ale to oddzielna i trudna sprawa. Trzeba będzie postawić się przed dylematem, co najpierw: ludzkość (ta dająca się policzyć i zawsze głodna) czy Ludzkość (pompatyczna cywilizacja).
Kosmos wydaje się jednak być na razie poza zasięgiem, ale skutecznie utwierdzano nas, że go prawie zdobyliśmy i wszystko o nim wiemy. Tymczasem nigdy nie stanęliśmy jeszcze przed realnym zagrożeniem z kosmosu, które będzie chyba najważniejszym ze sprawdzianów.
Przyszłość jakaś będzie. Wierzmy, że świetlana i sterylna jak kajuty na Enterprisie...
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
Re: Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
Doskonały wstęp do spotkania na czacie, które planujemy w najbliższych tygodniach. Również czekam na Wasze opinie.
- UFOWORLDNEWS
- Weteran Infranin
- Posty: 1363
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
- Kontakt:
Re: Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
[quote name='xedos' post='66857' date='26 luty 2010 - 19:18']Zastanówmy się wspólnie, czy możliwym jest to, że człowiek w ciągu swojej ewolucji społecznej i technicznej mógł wymyślić urządzenia, które nie tak dawno uznano za literacką fikcję? Jaki wpływ wywarli na ten proces myśliciele i fantaści, a jaki kinematografia i literatura?
Czy lot człowieka w kosmos, to li tylko ludzkie pragnienie poznania, czy być może pewne technologie otrzymaliśmy skądinąd ?
Serdecznie zapraszam do wszelkich spekulacji.
Pozdrawiam[/quote]
Co do pytania czy człowiek mógł wymyślić urządzenia.Oczywiście, że tak robił to od samego początku od kiedy 2+2=4 i nie chodzi tu może o postęp.Możliwe, że to dzięki potrzebie poznania i zwykłej wygodzie ktoś wymyślił kozetkę.Mówimy e ewolucji w dobrą stronę, ale jak to ludzi zwykły stołek na gestapo budził przerażenie.
Co do myślicieli bez myślenia z pewnością nie było by NAS takimi jakimi jesteśmy teraz a co dopiero nauki itd(zwierzęta).
Fantaści tu należy wspomnieć przynajmniej dwóch Herbert George Wells i Stanley Kubrick.Jeden opisał drugi zobrazował.Co do Kubricka to miał swój wkład w lądowanie na księżycu, można by powiedzieć, że w pewien sposób dotknął swej wizji.
Wells to prawdziwy wizjoner można by powiedzieć jasnowidz.Zasłynął z wielce ciekawych książek ale to co naprawdę miał do powiedzenia w sprawach przyszłych było wielkie.Pewnie, że są inni nie mniej ważni jak Stanisław Lem i inni.każdy z pewnością tworzył wizję jak szablon na której można się opierać.
Jak o jest z technologiami które niby pozyskaliśmy?To kwestia tego czy wierzyć ludziom pokroju Lazar czy Adair bo ich twierdzenia same w sobie mogą o czymś świadczyć.Wyjścia są dwa bez odwrotu.
Śmiem twierdzić, że najbardziej obce technologie a raczej takowe które nam się takimi wydają pochodzą od OBCYCH, ale nam naukowców.Pewnie tez przyczyniają się do tego nasi fantaści a wiadomo nie ma myślenia bez marzeń i marzeń bez myślenia.
Czy są to spekulacje Xedosie?A może fakty?
Czy lot człowieka w kosmos, to li tylko ludzkie pragnienie poznania, czy być może pewne technologie otrzymaliśmy skądinąd ?
Serdecznie zapraszam do wszelkich spekulacji.
Pozdrawiam[/quote]
Co do pytania czy człowiek mógł wymyślić urządzenia.Oczywiście, że tak robił to od samego początku od kiedy 2+2=4 i nie chodzi tu może o postęp.Możliwe, że to dzięki potrzebie poznania i zwykłej wygodzie ktoś wymyślił kozetkę.Mówimy e ewolucji w dobrą stronę, ale jak to ludzi zwykły stołek na gestapo budził przerażenie.
Co do myślicieli bez myślenia z pewnością nie było by NAS takimi jakimi jesteśmy teraz a co dopiero nauki itd(zwierzęta).
Fantaści tu należy wspomnieć przynajmniej dwóch Herbert George Wells i Stanley Kubrick.Jeden opisał drugi zobrazował.Co do Kubricka to miał swój wkład w lądowanie na księżycu, można by powiedzieć, że w pewien sposób dotknął swej wizji.
Wells to prawdziwy wizjoner można by powiedzieć jasnowidz.Zasłynął z wielce ciekawych książek ale to co naprawdę miał do powiedzenia w sprawach przyszłych było wielkie.Pewnie, że są inni nie mniej ważni jak Stanisław Lem i inni.każdy z pewnością tworzył wizję jak szablon na której można się opierać.
Jak o jest z technologiami które niby pozyskaliśmy?To kwestia tego czy wierzyć ludziom pokroju Lazar czy Adair bo ich twierdzenia same w sobie mogą o czymś świadczyć.Wyjścia są dwa bez odwrotu.
Śmiem twierdzić, że najbardziej obce technologie a raczej takowe które nam się takimi wydają pochodzą od OBCYCH, ale nam naukowców.Pewnie tez przyczyniają się do tego nasi fantaści a wiadomo nie ma myślenia bez marzeń i marzeń bez myślenia.
Czy są to spekulacje Xedosie?A może fakty?
Re: Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
Fantastyczne komentarze.
No dobrze, a jak w takim razie zinterpretować wizje mistrza Leonarda dotyczące np. pierwowzoru śmigłowca - słynnej śruby powietrznej? A jak wytłumaczyć wizje Julka Verna, który prawie w sposób perfekcyjny opowiedział np. o okręcie podwodnym?
Przyjrzyjmy się konstrukcjom lotniczym, np. wielozadaniowcom pionowego startu i odnieśmy tę wiedzę do obserwacji NOL, które również mogą posiadać deltoidalne płaty nośne. Zauważmy, że w miarę upływu czasu kolejne doniesienia dotyczące osobliwości branych za "obce" weszły szturmem w życie człowieka. O czym myślę wypowiadając te słowa? Oczywiście o implantach i szeroko rozumianych technologiach nano, gdzie Polacy mają spore osiągnięcia.
No dobrze, a jak w takim razie zinterpretować wizje mistrza Leonarda dotyczące np. pierwowzoru śmigłowca - słynnej śruby powietrznej? A jak wytłumaczyć wizje Julka Verna, który prawie w sposób perfekcyjny opowiedział np. o okręcie podwodnym?
Przyjrzyjmy się konstrukcjom lotniczym, np. wielozadaniowcom pionowego startu i odnieśmy tę wiedzę do obserwacji NOL, które również mogą posiadać deltoidalne płaty nośne. Zauważmy, że w miarę upływu czasu kolejne doniesienia dotyczące osobliwości branych za "obce" weszły szturmem w życie człowieka. O czym myślę wypowiadając te słowa? Oczywiście o implantach i szeroko rozumianych technologiach nano, gdzie Polacy mają spore osiągnięcia.
Ostatnio zmieniony pt lut 26, 2010 6:58 pm przez xedos, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Technika pozaziemska i konstrukcje ludzkie
Masz rację, wizje rozwoju techniki w społeczeństwie często przekładają się na relacje o NOL-ach, tak samo jak nasze wyobrażenia o obcych istotach. Wystarczy przyjrzeć się relacjom na przestrzeni dziesięcioleci, aby śledzić te zmiany i według mnie owa zmienność form obiektów UFO i charakteru spotkań jest kto wie czy nie jeszcze większą tajemnicą niż zagadka ich pochodzenia. Wskazuje nam to bowiem na fakt, w jakim stopniu zjawisko UFO jest naszym ogólnym wyobrażeniem zmieniającym się wraz z postępami w technice i wiedzy. Zauważmy np., że większość istot spotykanych w czasie kontaktów z UFO ma kształt humanoidalny. Rzadko pojawiają się inne formy, a być może dlatego, że nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić istoty myślącej w innym kształcie. A prawda może być zupełnie inna i szokująca, o czym mam nadzieję kiedyś (w przyszłości bliższej lub dalszej) się dowiemy.
Do kwestii, którą poruszyłeś dochodzi również sprawa ludzkiego pragnienia wzbicia się w powietrze i wizje statków, które byłyby do tego zdolne. Jak już wielokrotnie mówiłem, coś takiego jak wyobraźnia czy fantazja nie jest wymyslem XX wieku i z pewnością posiadali ją już nasi dalecy przodkowie, ot choćby ci, którzy wymyślili wimany...
Do kwestii, którą poruszyłeś dochodzi również sprawa ludzkiego pragnienia wzbicia się w powietrze i wizje statków, które byłyby do tego zdolne. Jak już wielokrotnie mówiłem, coś takiego jak wyobraźnia czy fantazja nie jest wymyslem XX wieku i z pewnością posiadali ją już nasi dalecy przodkowie, ot choćby ci, którzy wymyślili wimany...
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)