Dzieci Indygo: Szara prawda

Medytacje, relaksacje, channnelingi, czakry, trzecie oko itp.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: Rysiek23 »

[ external image ]To jedna z najpopularniejszych i najmłodszych teorii ezoterycznych, ciesząca się szczególnym powodzeniem wśród rodziców, którzy w swych pociechach chcieli widzieć nowe pokolenie mające stanowić remedium na wszelkie światowe bolączki. Dzieci Indygo wpisały się również w nurt New Age jako zapowiedź nowej epoki. Tymczasem prawda zamiast indygo ma kolor szary, jak codzienność, a rodzice na siłę szukający niezwykłości mogą jedynie wpędzić dziecko w kłopoty...



CAŁOŚĆ
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: Sandra »

Uważam, że każdy czytający artykuł, może siebie podciągnąc pod dziecko indygo.



Przynajmniej ja, mogłabym parę cech charakterystycznych dla dzieci indygo sobie przypisać.



A nazwa ładna "dziecko indygo". :)
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: danut »

Jak najbardziej Sandra, czy uważacie np. że ADHD to jest nowe zjawisko, inna sprawa, że od niedawna uznane za chorobę? :) Te "wyjątkowe" dzieci nie rodza się, jednak tylko od lat siedemdziesiątych, to wymysł, zrsztą bardzo dobry artykuł :).
Awatar użytkownika
Sandra
Homo Infranius
Posty: 429
Rejestracja: pt lut 12, 2010 2:05 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: Sandra »

Tak, zawsze były dzieci nadpobudliwe, ale wymyślili ładną nazwę i taką "mądrą". :D





I teraz dzieciom się wmawia, że mają ADHD i trzeba je leczyć. :angry
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: ADAX »

Tak, zawsze były dzieci nadpobudliwe, ale wymyślili ładną nazwę i taką "mądrą". :D





I teraz dzieciom się wmawia, że mają ADHD i trzeba je leczyć. :angry


Odnośnie ADHD to nie jest tak że dzieci były nadpobudliwe a ktoś wymyślił ADHD. Opisano przypadek, dano nazwę i się leczy. Nie wmawia się dzieciom że mają ADHD po prostu jest to zespół zaburzeń, często o podłożu genetycznym. Nawet u osób starszych wystepuje ADHD.



Co do dzieci indygo to jest to moim zdaniem kolejna ściema na której buduje się cały ruch New Age i trzepie kasę. Niedługo usłyszymy o dzieciach z Oriona albo z innych wymiarów ale pod inną nazwą.




- Pojawiają się na świecie z poczuciem wyższości nad innymi (i często dają temu przykład).



- Mają poczucie „zasłużenia na bycie tutaj" i są zaskoczone, jeśli ktoś inny tego nie podziela.



- Mają problem z władzą absolutną (czyli taką bez wytłumaczenia lub wyboru).



- Z pewnością nie wykonają niektórych czynności (trudne jest dla nich np. stanie w kolejce).



- Są sfrustrowani istnieniem systemów zorientowanych na wypełnianie danych rytuałów, które nie pozwalają na kreatywność.



- Często szukają możliwości udoskonalania danych czynności, tak w domu jak i w szkole, co sprawia, że są „burzycielami systemów" (nonkonformistami w każdym calu).



- Wydają się być jednostkami aspołecznymi, choć tak nie jest. Jeśli nikt w ich otoczeniu nie podziela ich poglądów, często zamykają się w sobie. Szczególnie trudnym okresem może być dla nich szkoła.



- Nie podporządkowują się systemowi kar i nagród.



- Nie okazują trudności w mówieniu czego im potrzeba.


a te owe charakterystyczne cechy są po prostu śmieszne, każdy normalny człowiek może mieć takie. Ewolucja człowieka wciąż trwa, a więc kiedyś być może małe pięcioletnie dzieci będą operować wiedzą na poziomie podstawówki a nawet gimnazjum, a że teraz rodzi się coraz więcej utalentowanych dzieci może potwierdzić taką przyszłość.
exeast
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: czw mar 04, 2010 12:10 am
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: exeast »

[quote name='ADAX' post='66901' date='27 luty 2010 - 18:43']a te owe charakterystyczne cechy są po prostu śmieszne, każdy normalny człowiek może mieć takie. Ewolucja człowieka wciąż trwa, a więc kiedyś być może małe pięcioletnie dzieci będą operować wiedzą na poziomie podstawówki a nawet gimnazjum, a że teraz rodzi się coraz więcej utalentowanych dzieci może potwierdzić taką przyszłość.[/quote]

To nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Albo coś wyśmiewasz pisząc, że to śmieszne, albo przyznajesz, że każdy normalny człowiek moze mieć niezwykłe cechy, które przypisuje się dzieciom New Age.

Moim zdaniem to dobrze, że ludzie w końcu piszą o tym, jakie mają niezwykłe dzieci. Bez względu na kolor aury czy też zdiagnozowane ADHD, widać, że istnieje wielki , spontaniczny i oddolny ruch ludzi, którzy w końcu zauważają wspaniałość jaka jest udziałem człowieka już od najmłodszych lat .

Dlatego nie rozumiem niektórych lekceważących wypowiedzi. Chcielibyście, aby ludzie byli szarzy ? To ja już wolę entuzjazm związany z Indygo nawet, gdyby się okazało, że to tylko projekcje marzeń rodziców tych dzieci.

Każdy sceptyk powinien wiedzieć, że w rodzinach, które kochają i doceniają indywidualność swoich dzieci wychowują się szczęśliwi ludzie. Jeśli tak to cały świat może stać się wkrótce bardziej szczęśliwy i kolorowy, a nie szary.

Sprowadzanie ludzkiego życia już od najmłodszych lat do szarości parteru wcale nie jest zdrowym odruchem społecznym, uważam. Nawet dobrze pojęty, szary realizm szarego życia przeciętnego szaraka jest wyrokiem dla radości i pełni ekspresji życia z natury kolorowych emocjonalnie dzieci.



A potem dziwimy się, że ten kraj jest taki smutny i szary ...
Maria
Zaangażowany Infranin
Posty: 312
Rejestracja: wt cze 12, 2007 4:16 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: Maria »

[quote name='exeast' post='67120' date='04 marzec 2010 - 01:27']To nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Albo coś wyśmiewasz pisząc, że to śmieszne, albo przyznajesz, że każdy normalny człowiek moze mieć niezwykłe cechy, które przypisuje się dzieciom New Age.

Moim zdaniem to dobrze, że ludzie w końcu piszą o tym, jakie mają niezwykłe dzieci. Bez względu na kolor aury czy też zdiagnozowane ADHD, widać, że istnieje wielki , spontaniczny i oddolny ruch ludzi, którzy w końcu zauważają wspaniałość jaka jest udziałem człowieka już od najmłodszych lat .

Dlatego nie rozumiem niektórych lekceważących wypowiedzi. Chcielibyście, aby ludzie byli szarzy ? To ja już wolę entuzjazm związany z Indygo nawet, gdyby się okazało, że to tylko projekcje marzeń rodziców tych dzieci.

Każdy sceptyk powinien wiedzieć, że w rodzinach, które kochają i doceniają indywidualność swoich dzieci wychowują się szczęśliwi ludzie. Jeśli tak to cały świat może stać się wkrótce bardziej szczęśliwy i kolorowy, a nie szary.

Sprowadzanie ludzkiego życia już od najmłodszych lat do szarości parteru wcale nie jest zdrowym odruchem społecznym, uważam. Nawet dobrze pojęty, szary realizm szarego życia przeciętnego szaraka jest wyrokiem dla radości i pełni ekspresji życia z natury kolorowych emocjonalnie dzieci.exeast



A potem dziwimy się, że ten kraj jest taki smutny i szary ...[/quote]

Zgadzam sie pod każdym względem z exeastem i popieram Jego tok myślenia.

Od kiedy znamy biografie ludzi sławnych możemy zauważyć, że wyróżniali się od innych. Można by powidzieć, że byli odmienni.......zbuntowani, nie potrafiący nawiązywać kontaktu z innymi.....trzymający sie na uboczu a jednak ich nazwiska są nam znane. Dzieci indygo ?

I nie piszmy, ze każdy z nas może jedna z cech sobie przypisać.......nie o to chodzi.

Te dzieci naprawde wyróżniają sie w grupie........są odrzucane, niezrozumiane.

Ciekawe dlaczego tak dobrze czuja sie z naturą, ze zwierzętami ?

Może to własnie ta misja...........zrozumienie, ze człowiek bez natury jest nikim ?

Rodzice popełniją błędy nagłaśniając pewne sprawy, ale być może i ich, inność dziecka przerasta.

Mając takie dziecko w domu można zrozumieć ich postępowanie. I nawet jeśli szukając " pomocy" dla swego dziecka, ktoś to wykorzysta...po co to oceniać ?

Szara prawda jest taka, że my ludzie boimy sie wyróżniac w dobrym sensie .I może dlatego tak wiele zła się dzieje na tej planecie, którą zamieszkujemy .

Tak naprawde, to każde dziecko jest kimś wyjątkowym, wspaniałym obojętnie czy nazwiemy je ...indygo, kryształowe czy jakkolwiek.

Tylko od dorosłych zależy na kogo wyrosną w przyszłości.

Prawda jest taka, jacy my sami jesteśmy.

Jesteśmy szarzy ??
Ostatnio zmieniony czw mar 04, 2010 7:35 am przez Maria, łącznie zmieniany 1 raz.
JAM JEST Światłością Serca - Saint Germain
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Maria' post='67122' date='04 marzec 2010 - 08:32']Tak naprawde, to każde dziecko jest kimś wyjątkowym, wspaniałym obojętnie czy nazwiemy je ...indygo, kryształowe czy jakkolwiek.

Tylko od dorosłych zależy na kogo wyrosną w przyszłości.

Prawda jest taka, jacy my sami jesteśmy.

Jesteśmy szarzy ??[/quote]



W tym tkwi całe sedno, istotną jednak rzeczą jest to aby nie obudowywać tego ezoteryczną papką i tłumaczyć ponadprzeciętną duchowością. Przykład Boryski - chłopca z Marsa jest tu odpowiedni.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Dzieci Indygo: Szara prawda

Post autor: ADAX »

[quote name='exeast' post='67120' date='04 marzec 2010 - 02:27']To nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Albo coś wyśmiewasz pisząc, że to śmieszne, albo przyznajesz, że każdy normalny człowiek moze mieć niezwykłe cechy, które przypisuje się dzieciom New Age.

Moim zdaniem to dobrze, że ludzie w końcu piszą o tym, jakie mają niezwykłe dzieci. Bez względu na kolor aury czy też zdiagnozowane ADHD, widać, że istnieje wielki , spontaniczny i oddolny ruch ludzi, którzy w końcu zauważają wspaniałość jaka jest udziałem człowieka już od najmłodszych lat .

Dlatego nie rozumiem niektórych lekceważących wypowiedzi. Chcielibyście, aby ludzie byli szarzy ? To ja już wolę entuzjazm związany z Indygo nawet, gdyby się okazało, że to tylko projekcje marzeń rodziców tych dzieci.

Każdy sceptyk powinien wiedzieć, że w rodzinach, które kochają i doceniają indywidualność swoich dzieci wychowują się szczęśliwi ludzie. Jeśli tak to cały świat może stać się wkrótce bardziej szczęśliwy i kolorowy, a nie szary.

Sprowadzanie ludzkiego życia już od najmłodszych lat do szarości parteru wcale nie jest zdrowym odruchem społecznym, uważam. Nawet dobrze pojęty, szary realizm szarego życia przeciętnego szaraka jest wyrokiem dla radości i pełni ekspresji życia z natury kolorowych emocjonalnie dzieci.



A potem dziwimy się, że ten kraj jest taki smutny i szary ...[/quote]

hmm widać nie zrozumiałeś mnie albo nie przeczytałeś tekstu dobrze. Po pierwsze napisałem że śmieszy mnie przypisywanie niezwykłych cech pod coś w rodzaju "dzieci indygo", "dzieci z innego świata" i inne tym podobne rzeczy bezsensownego New Age. To normalne że rodzą się uzdolnione dzieci i nie widzę w tym nic niezwykłego i magicznego. I z pewnością nie przypisuję każdemu dziecku "odcienia szarości" i na pewno nie twierdzę że to źle iż dzieci są wyjątkowe. Jeżeli rodzice widzą w swoich dzieciach coś w rodzaju np. "kosmity", "magii" to naprawdę szkoda mi tych dzieci. Jeżeli ktoś jest uzdolniony to nie róbmy z niego boga. Niech w spokoju się rozwija.
ODPOWIEDZ

Wróć do „EZOTERYKA”