Moje doznanie

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
rafall1990
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: ndz lip 18, 2010 5:18 pm
Kontakt:

Moje doznanie

Post autor: rafall1990 »

Więc tak

Któregoś dnia siedziałem sobie w aucie i czekałem na kogoś i z nudów postanowiłem się zrelaksować i pomyśleć o moich celach ( które postawiłem sobie po przeczytaniu książki potęga podświadomości ) zawsze wyobrażam sobie ze z każdym oddechem zanurzam się w głąb studni dzięki temu szybciej mogę się wyciszyć i zawsze w takim stanie przez głowe przelatuje mi tysiące mysli i zazwyczaj pozniej zasypiam ale juz tak sie zdazyło dwa razy ze gdy tak myśli przelatuja mi przez głowe to nie zasypiam tylko jak by wraca mi swiadomosc i widze tylko biale tło przed oczami i czuje jak przez ciało przechodza mi takie ciepłe przyjemnie fale i zazwyczaj z tego stanu wyrywa mnie ktos wiec nie moglem z tym poeksperymentowac ale to bardzo mile uczucie i po wybudzeniu z tego stanu dobrze sie czuje i chce tak cześciej:D i tu powstaje moje pytanie co to za stan czy ktoś miał cos podobnego???

i jeszcze jak ktoś by wiedział jak najprościej komunikować się z podświadomością??

bo w zasadzie w internecie nie mam konkretnych odpowiedzi na ten temat.

z góry dzieki za odpowiedz i Pozdrawiam:)
Reaper
Infrańczyk
Posty: 198
Rejestracja: czw lis 08, 2007 11:31 am
Kontakt:

Re: Moje doznanie

Post autor: Reaper »

[quote name='Rafał' post='71418' date='18 lipiec 2010 - 21:46']Więc tak

Któregoś dnia siedziałem sobie w aucie i czekałem na kogoś i z nudów postanowiłem się zrelaksować i pomyśleć o moich celach ( które postawiłem sobie po przeczytaniu książki potęga podświadomości ) zawsze wyobrażam sobie ze z każdym oddechem zanurzam się w głąb studni dzięki temu szybciej mogę się wyciszyć i zawsze w takim stanie przez głowe przelatuje mi tysiące mysli i zazwyczaj pozniej zasypiam ale juz tak sie zdazyło dwa razy ze gdy tak myśli przelatuja mi przez głowe to nie zasypiam tylko jak by wraca mi swiadomosc i widze tylko biale tło przed oczami i czuje jak przez ciało przechodza mi takie ciepłe przyjemnie fale i zazwyczaj z tego stanu wyrywa mnie ktos wiec nie moglem z tym poeksperymentowac ale to bardzo mile uczucie i po wybudzeniu z tego stanu dobrze sie czuje i chce tak cześciej:D i tu powstaje moje pytanie co to za stan czy ktoś miał cos podobnego???

i jeszcze jak ktoś by wiedział jak najprościej komunikować się z podświadomością??

bo w zasadzie w internecie nie mam konkretnych odpowiedzi na ten temat.

z góry dzieki za odpowiedz i Pozdrawiam:)[/quote]





medytacja, stan głębokiej relaksacji. Jeśli czujesz że jakby sztywniały ci palce itd to jest to właśnie stan głębokiej relaksacji, zdaje się że to wstęp do autohipnozy i właśnie medytacji. To chyba na pewno fale theta (stan pomiędzy snem a jawą).



Najprościej przez hipnozę chyba... przez medytację i wszystko co z tym związane (przebywanie sam na sam ze sobą, zwolnienie tempa, wyciszenie się, skupienie się na chwili bieżącej, relaks)



Nie przypisywałbym tu -jeszcze- znaczenia paranormalnego.
Ostatnio zmieniony ndz lip 18, 2010 8:48 pm przez Reaper, łącznie zmieniany 1 raz.
rafall1990
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: ndz lip 18, 2010 5:18 pm
Kontakt:

Re: Moje doznanie

Post autor: rafall1990 »

Dziękuje Ci kolego za odpowiedz zawsze lepiej spytać:)
jasny punkt
Infrańczyk
Posty: 165
Rejestracja: pt lis 19, 2010 8:58 pm
Kontakt:

Re: Moje doznanie

Post autor: jasny punkt »

[quote name='Rafał' post='71457' date='19 lipiec 2010 - 19:38']Dziękuje Ci kolego za odpowiedz zawsze lepiej spytać:)[/quote]

czytalam POTEGE PODSWIADOMOSCI i w ogole wiele innych publikacji Josepha Murphiego....musze powiedziec ze ja osobiscie traktuje te ksiazke jako <instrukcje obslugi samego siebie>.

W naszej podswiadomosci zgromadzone jest wiele danych i tak wlasciwie to jest nasz <twardy dysk>w ktorym gromadzimy informacje i zeby ja odzyskac lub uzyc,trzeba gleboko poszperac zeby odnalesc wlasciwy <link>.

Dzieki instrukcja dawanym podswiadomosci,mozemy zmienic to co jest negatywne w pozytywne i odwrotnie pod warukniem ze robimy to z przkonaniem.

Dam przyklad....wybierasz sie do jakiegos biura ale z gory zakladasz ze i tak tam nic nie zalatwisz....to po co w ogole tam idziesz skoro i tak wiesz ze twoja wizyta w owym biurze bedzie bezowocna?!

Drugi przyklad....Przed zasnieciem stawiasz swojej podswiadomosci zadanie...np.jutro ide do biura i zalatwie ta sprawe..

i twoja podswiadomosc nie nastawia sie na nic innego tylko na pozytywny skutek twojej wizyty w danym biurze...



Tu moge sie posluzyc rada ktora czesto dawana jest osoba,ktore maja jakies ciezkie decuzje do podjecia..mowimy wtedy....

.....przespij sie z tym....i wlasnie we snie znajdujemy odpowiedz na pytanie czy decyzje,ktore wczoraj wydwaly sie beznadziejne.



Innymi slowy poslugujmy sie nasza podswiadomoscia po ona jest bardzo waznym czynnikiem ksztlatujacym nasz byt lub niebyt powodzenia lub niepowodzenia itp.....

Polecam wszystkim te lekture bo jest to cos do czego sie wraca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”