Gobliny z Hopkinsville (1955)

Historyczne przypadki spotkań z obiektami UFO i ich pasażerami.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Gobliny z Hopkinsville (1955)

Post autor: Rysiek23 »

[ external image ]55 lat temu miała miejsce historia, którą bardzo często wspomina się w ufologicznych książkach. Dla wielu pozostaje wciąż niewyjaśniona, innych urzeka jej klasyczny i nieco makabryczny charakter. Opowieść o „goblinach” oblegających przez kilka godzin dom z zabarykadowanymi od wewnątrz ludźmi przeszła do ufo-folkloru, nie mniej jednak warto zadać sobie pytanie, co wiemy o niej ponad pół wieku później.



SZCZEGÓŁY
Awatar użytkownika
Scoobany
Zaangażowany Infranin
Posty: 302
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 11:39 am
Kontakt:

Re: Gobliny z Hopkinsville (1955)

Post autor: Scoobany »

[quote name='Orson' post='73010' date='05 wrzesień 2010 - 01:33']To wyjaśnia sprawę. Wystarczy, że znajdziemy jedną osobę i jeden punkt (czyli w mentalizmie moment wzburzenia emocjonalnego), żeby wytworzyć halucynacje.[/quote]



Wystarczy jedna osoba, która całe życie robiła sobie żarty a która w pewnym momencie naprawdę coś zobaczyła, żeby cała historia wzięła w łeb. Ta historia pewnie nigdy nie zostanie wyjaśniona, bo zawsze znajdą się przesłanki za tym, że to się stało na prawdę oraz, że to była zwykła bzdura, więc spierać się o to możemy bez końca.
Ostatnio zmieniony ndz gru 26, 2010 4:44 pm przez Scoobany, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Gobliny z Hopkinsville (1955)

Post autor: Rysiek23 »

Orson niestety nie zauważa pewnych aluzji zawartych w naszych artykułach dotyczących tego jak odnosimy się do tego typu legendarnych przypadków jak z Hopkinsville. To smutne bowiem cała robota idzie na marne skoro osoba tak inteligentna nie dostrzega tego co jest zawarte między wierszami.



P.S. Może po prostu ich nie czyta w całości.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Gobliny z Hopkinsville (1955)

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Orson' post='78358' date='27 grudzień 2010 - 16:13']Czemu miałbym nie zauważać? Nie wiem co o tym świadczy. To, że zauważam, nie oznaczam, że muszę się zgadzać w 100%, czy nie przedstawić czegoś alternatywnego. Możliwe Rysiek, że Ty w ogóle nie czytasz później tego, co tłumaczysz, skoro piszesz takie rzeczy.[/quote]



Orsonie chodziło mi o to, że staramy się przedstawiać jak najszersze spektrum przypadków obserwacji/bliskich spotkań często podkreślając ich wysoki stopień dziwności. Oczywiście jeśli zachodzi podejrzenie oszustwa czy też konfabulacji piszemy o tym.



Naszym celem jest przedstawienie całego wachlarza przypadków, pośród których czasem ciężko znaleźć jeden wspólny mianownik poza tym, że świadkowie sami mówią o "UFO", "obcych", "kosmitach". To pokazuje stopień skomplikowania fenomenu z jakim mamy do czynienia. Co więcej te najciekawsze przypadki (czyli te wiarygodne, udokumentowane, sprawdzane wielokrotnie przez różne osoby) są najbardziej absurdalne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „HISTORIA SPOTKAŃ Z UFO”