Nazi Zombie, mumie itp.
Re: Nazi Zombie, mumie itp.
Wiesz, ja jako zombie Niemców bym nie tknęła, a już w szczególności ich kobiet. 
			
			
									
						
							That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
			
						Re: Nazi Zombie, mumie itp.
Jeszcze zastanawiałem sie w międzyczasie czy nie mogło by to działać na zasadzie narkotyków, hipnozy, oraz wiernym i oddanym (zlasowane mózgi) żołnierzom. Z tego co wiem to narkotyki całkowicie "wyłączają ból" więc taki człowiek nie czuł by że kule robią z niego sito. Hipnoza, wiadomo, wykonywanie poleceń, choć z drugiej strony nie jest to możliwe, jeśli są wbrew woli i zasadom zahipnotyzowanego, więc stąd wybieranie oddanych i posłusznych żołnierzy. Ot takie moje rozważanie.
A tak odnośnie zombie survivalu, to ciekawe jak by sie sprawdził zestaw: młotek ciesielski (mam taki, lecz mimo swej lekkości i długosci ma za małą powierzchnię obucha) nunczako ?
			
			
									
						
										
						A tak odnośnie zombie survivalu, to ciekawe jak by sie sprawdził zestaw: młotek ciesielski (mam taki, lecz mimo swej lekkości i długosci ma za małą powierzchnię obucha) nunczako ?
Re: Nazi Zombie, mumie itp.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
			
						- Andrzej 58
 - Weteran Infranin
 - Posty: 1041
 - Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
 - Kontakt:
 
Re: Nazi Zombie, mumie itp.
A może nie chodzi o umarlaków niemieckich a rumuńskich.Oni też dostali pod stalingradem w d...Ale  mieli u siebie Drakulę 
 ( a gdzie emotionka zombi?)