Chile: ufo a samoloty

Historyczne przypadki spotkań z obiektami UFO i ich pasażerami.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Chile: ufo a samoloty

Post autor: Arek 1973 »

Santiago de Chile. W listopadzie 2010 r., Urząd Lotnictwa Cywilnego udostępnił dokumenty o obserwacji NOL-i . Razem to 182 przypadki z czego 12 pozostaje niewyjaśnionych. Komisja do badań anomali powietrznych"CEFAA" (Comité de Estudios de Fenomenos Aereos Anómalos) opublikowała niedawno owe przypadki.

Trzy przypadki zostały do jak na razie przetłumaczone dzięki inicjatorom grupy "Exopolitik.de"



Pierwszy udokumentowany przypadek łączności radiowej pomiędzy pilotem "Casa T-212" oraz kontrolerów ruchu lotniczego na lotnisku w Arica Chacalluta:

Wieczorem w dniu 7 października 1997 obsługa wieży kontroli połączeń prosi pilota o potwierdzeni obserwacji UFO na terenie Cerro de Chuno. Dziwny obiekt został zaobserwowany na niebie, przez radio pilot jest proszony o potwierdzenie obserwacji. Pilot rozpoznaje obiekt ponieważ zmienia on pozycję.



Do drugiego przypadku doszło w październiku 1990 r. na lotnisku Tobalaba. Wieża zapytuje pilota o dziwny okrągły obiekt. który błyszczy w słońcu. Obiekt zmienia wysokość i kierunek lotu

.

Do trzeciego przypadku prawdopodobnie najbardziej dramatycznego z 1 czerwca 1988 doszło podczas lądowania Boeinga 737 na lotnisku w El Puerto Montt Tepual .Ponieważ UFO przekroczyło jego trajektorię tylko manewr polota zapobiegł możliwej katastrofie. Obiekt nagle zniknął by znów pojawić się w innym miejscu. Obserwacja została potwierdzona zarówno przez pilotów jak i obsługę wieży kontroli.



Poniżej rozmowy pilotów i obsługi wieży kontroli lotów. A niżej moje tłumaczenie na polski



http://www.youtube.com/watch?v=ZKkRTAYPnrU...player_embedded

Przypadek pierwszy







Wieża: - Czy może pan z własnej pozycji dostrzec nad obszarem Cerro de Chuno jakiś obiekt?

Pilot: - ..eee...

W: - ...który wygląda nietypowo

P: - Zrozumiałem. Ma pan na myśli obszar Buitre?

W: - Zgadza się

P: - Chwileczkę

P: - Z mojej pozycji nie widzę nic nadzwyczajnego...

P: - Teraz widzę jakiś obiekt po mojej prawej...

P: - Wygląda jakby światło ponad ostatnimi światłami miasta..

W: - Zrozumiałem. Może pan te światło opisać?

P: - ....eeee....

P: - Teraz znikło.

P: - Ale....eeee.....

P: - ...wyglądało tak jak wyglądają żółte światła miasta... Teraz znowu jest, bardziej z przodu. I znów znikło.

W: - Rozumiem. Dostaliśmy parę zgłoszeń że w tym miejscu znajduje się jakiś niezidetyfikowany obiekt latający. Dlatego o to pytamy.

P: - Niebywałe, najpierw go nie zauważyłem, dopiero gdy to zmieniło swoją pozycję, byłem w stanie to zobaczyć.



Przypadek drugi

P: - Wieża Tobalaba

W: - Proszę mówić Tobalaba.

P: - Chciałbym pana poinformować że nad Tobalabą w kierunku Cordillery widzimy okrągły obiekt latający który błyszczy odbijając słońce.Porusza się na północ, bardzo powoli w kierunku północnym.

W: - Potwierdzam. Czy może pan to powtórzyć?

P: - Tak. Okrągły obiekt który błyszczy w słońcu porusza się powoli w kierunku północnym, jednocześnie wznosi się.

W: - Czy może pan podać przypuszczalną wysokość?

P: - Szacuję około 8 do 9-ciu tysiący stóp...

W: - Potwierdzam. Rozumiem. Proszę informować mnie na bieżąco.

P: - Rozumiem.

W: - Proszę mówić, Tobalaba!

P: - Ok, teraz porusza się na południe, w kierunku południowym. Ciągle zmienia wysokość..Teraz przyśpiesza...

W: - Dziękuję

P: - Powiedziałbym że to nie może być szybowiec. Także nie samolot , ponieważ leci bardzo szybko. Teraz leci powoli. Zmienia bardzo szybko wysokość..., .... a teraz się zatrzymał. Zatrzymał się nad małym wzgórzem.



Przypadek trzeci

P: - Proszę mi powiedzieć czy przed nami jest jakiś ruch (inne samoloty)?

W: - Gdzie?

P: - Przedemną!. Dokładnie przedemną znajduje się samolot!

W: - Nie, negatywnie.

P: - Ja tutaj widzę samolot przedemną, światło, dokładnie na mojej trajektori.

W: - Ok, widzę. Tam nie powinno być żadnego ruchu lotniczego... Tam jest tylko Ladeco 70, ale jego widzę.

P: - Ale ja tutaj widzę samolot bezpośrednio przedemną!

W: - Potwierdzam. Ale ja nie mam żadnych informacji o ruchu w tym sektorze.

P: - Czy pan to widzi albo nie?

W: - Potwierdzam. Zmienia kolory.... żółty , czerwony... błyszczy, prawda?

P: - Dokładnie tak. Więc pan nie ma tego na swym ekranie?

W: - Negatywnie. Zupełnie nic.

W: - Niech pan potwierdzi wysokość 45, albo niżej?

P: - Znajdował się dokładnie na aszej trasie przelotu, musieliśmy go wyminąć.

W: - Ok, rozumiem. Z wieży nawiązałem kontakt wzrokowy. LAN CHILE proszę włączyć transponder 12..1215.

P: - Jest już włączony.

W: - Dziękuję

W: - Czy widzi go pan jeszcze?

P: - Zniknął, na radarze nie widzę.

W: - My też już nie widzimy

P: - Ale był z nami na kursie kolizyjnym...

W: - Teraz widzę.

P: - Tu jest znowu! po prawej stronie!. Widzę go...

W: - Rozumiem.

P: - Straciłem z oczu gdy...ja nie wiem, to światło było na kursie kolizyjnym z samolotem...

W: - Ok.

W: - Jak szybko się poruszało?

P: - Jak leciało na nas to było bardzo, bardzo szybkie. Musieliśmy uciekać na lewo. A potem nie widziałem już tego. Teraz znowu widzę. Na horyzoncie z mojego punktu widzenia na zachód od lotniska.

W: - Rozumiem. Widzę to na północy na 360 stopniach...

P: - Chwilowo nie widzę, światło słabnie...

W: - Pytanie, z wieży widzieliśmy światło które mieniło się na zielono i czerwono. Tak to nam wyglądało. Tak jakby światło padało na chmury.. Czy tam gdzie jesteście są chmury ?

P: - Nie, negatywnie. Również tak myśleliśmy na początku, ale tutaj widoczność jest dobra. żadnych chmur.

W: - Ok, a więc widzieliści światło co zmieniało kolor z czerwonego na zielony...

P: - Potwierdzam, a potem zrobiło się bardzo jasne, około 2 mile od samolotu.

W: - Potwierdzam. Widzieliśmy stąd przez lornetkę, za pasem startowym...

P: - Myśleliśmy że to samolot wprost na nas leci..., ...potem zmienił kierunek na zachód i znikł.

żródło

http://www.exopolitik.org/wissen/exopoliti...verkehr-zu-ufos
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „HISTORIA SPOTKAŃ Z UFO”