Dwa księżyce Ziemi

O kosmosie bliskim i dalekim, odkrycia, zagrożenia i zaskoczenia.
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Dwa księżyce Ziemi

Post autor: Newsman »

M. Hood, AFP



Księżycowe góry mogły wypiętrzyć się miliardy lat temu kiedy doszło do kolizji Księżyca z mniejszym ciałem niebieskim. Ze szczytami dochodzącymi do 300 m. i głębokimi kraterami, ciemna strona księżyca nosi niewielkie podobieństwo do płytkich i wypełnionych lawą "mórz" widocznych nawet z Ziemi.

Niektórzy wskazywali, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest nierównomierne grzenia pływowe - proces, w wyniktu którego energia z ruchu obrotowego i orbitalnego deformuje zewnętrzną powierzchnię planety. Inne hipotezy zakładały, że to intensywne bombardowanie powierzchni Księżyca przez asteroidy wywołało tak odmienne ukształtowanie.

Jednak Martin Jutzi i Erik Asphaug z University of California w Santa Cruz wysunęli nową koncepcję, która odnosi się do wczesnego okresu kształtowania się Księżyca. Ich wnioski, któr opublikowano w magazynie Nautre, wiążą ze sobą luźne końce różnych teorii.

Niedługo po tym, jak 4 miliardy lat temu ukształtowała się Ziemia, została ona uderzona przez obiekt o rozmiarach Marsa. Z odłamków powstałych przy tym incydencie uformował się Księżyc i przypominające go, choć znacznie mniejsze obiekty.

Wraz z tym, jak Układ Słoneczny ewoluował stało się jasne, że te mniejsze obiekty nie przetrwają i staną się tzw. księżycami trojańskimi, poruszającymi się po tej samej orbicie co większy, masywniejszy statlita. Co najmniej jeden z takich mini-księżyców o średnicy ok. 1/3 widocznego Księzyca, może istnieć do dziś, zawieszony między oddziaływaniami grawitacyjnymi Ziemi i jej satelity. Ostatecznie stracił jednak swe miejsce i rozbił się o powierzchnię Księzyca, którą pokrywał wówczas ocean z magmy, na wierzchu której znajdowała się skrystalizowana powłoka.

Kosmiczne kolizje, które odbywają się z dużymi prędkościami, tworzą ogromne kratery oraz dużą liczbę odłamków, które są topione przez intensywną temperaturę. Jednak z racji tego, że mini-satelita mógł poruszać się z niewielką prędkością (2-3 km/s), zderzenie mogło pozostawić po sobie ślad w postaci wzgórz.

- Zgodnie z naszymi modelami, śladem po zderzeniu mógł być raczej kopiec szczątków aniżeli krater - mówią Jutzi i Asphaug.

Mogło by to wyjaśniać, dlaczego skorupa pod ciemną stroną ksieżyca jest znacznie grubsza i dlaczego koncentrują się tam różnego rodzaju minerały - mówią.

- Obecne badanie wskazuje na prawdopodobieństwo, a nie dowody - komentuje w Nature uczona Maria Zuber dodając, że pochodzenie księżycowych gór jest odwiecznym tematem kontrowersji.
Ostatnio zmieniony czw sie 04, 2011 10:36 am przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „UKŁAD SŁONECZNY i WSZECHŚWIAT”