Nieznajomy z plaży Somerton

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: valdemar99 »

Tak Katarzyno , Twój ojciec mówił prawdę : jeden z ze znanych we Wrocławiu chirurgów tzw. cudowne ręce ... po jego śmierci z racji dziwnie dużego majątku zainteresowała się nim UB ...okazało si.ę że nie ma życiorysu...wszystkie dokumenty okazały się fikcyjne....szczególnie na Dolnym Śląsku tych przykładów było multum...a były jeszcze bardziej niezwykłe i tajemnicze...tu szczególnie brylowała Kotlina Kłodzka...

A co do stanowisk prawniczych ty były przypadki niestety prozaiczne : bolszewicy na tych funkcjach zatrudniali prymitywnych czerwonych siepaczy którzy nawet nie ukończyli szkoły Powszechnej ....ale ten system z lat 45...89 opierał się na indoktrynowanych prymitywach..

Ale powtarzam niektóre postacie zmarłe w tych czasach to naprawdę dziwne ...owiane mgłą tajemnicy , pewnie nigdy nie wyjaśnionej...
Ostatnio zmieniony ndz kwie 01, 2012 12:40 pm przez valdemar99, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: Katarzyna_1 »

Wiesz Waldemar, Wrocławski przypadek badali najlepsi z najlepszych i nie koniecznie z UB. Cały sztab ludzi był tam zangażowany.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: valdemar99 »

Całkiem możliwe ale tych postaci bez życiorysu w świecie medycznym było więcej ...pewnie większość miała po prostu kupione dyplomy na szaber placu....
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: Katarzyna_1 »

[quote name='valdemar99' post='95967' date='01 kwiecień 2012 - 16:37']Całkiem możliwe ale tych postaci bez życiorysu w świecie medycznym było więcej ...pewnie większość miała po prostu kupione dyplomy na szaber placu....[/quote]



To nie do końca tak było wedle relacji mojego Ojca. To byli ludzie uczestniczący w działaniach wojennych. Ludzie, którzy byli zwykłymi sanitariuszami na frontach (wiadomo jakich). Mieli więc podstawowe rozeznanie, a później za "glejtem" poszło im łatwiej.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
dino_24
Homo Infranius
Posty: 406
Rejestracja: sob sie 16, 2008 12:16 am
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: dino_24 »

[quote name='valdemar99' post='95967' date='01 kwiecień 2012 - 14:37']Całkiem możliwe ale tych postaci bez życiorysu w świecie medycznym było więcej ...pewnie większość miała po prostu kupione dyplomy na szaber placu....[/quote]



Ludzkie życiorysy tamtych czasów ,

były kręte jak bezdrożne ''ścieżki'' Bieszczadów .

Zawierucha wojenna , doprowadziła do tego , że część inteligencji straciła dyplomy

wraz z dobytkiem ... więc tu leżał problem jak to wszystko ''odtworzyć'' ... szukało się

kolegów/koleżanek ze swojego rocznika ... znanych sobie akademickich wykładowców .

I tak w tamtych czasach wszyscy za wszystkich świadczyli .

Nie było w tym nic dziwnego .

Wazne było aby inż. bądż mgr znał się na tym co robi .

Była to potrzeba chwili .



Należy także wziąść pod uwagę to , że znikomej liczbie osób ''podziemie'' zmieniło

nazwisko i życiorys ... część ''szemranego'' towarzystwa dokonała tego we

własnym zakresie a powody były rózne , najczęściej te ciemne .



Niewiadomo ile z tych osób legitymowało się dyplomem wyższej uczelni .

Nikt takich statystyk nie prowadził .



Rajem dla tych ludzi był właśnie Dolny Śląsk ... okolice Wałbrzycha , Kłodzka .

Jak piszą historycy jeszcze w połowie lat 50 , mozna było spotkac tam ,

najróżniejszej maści formacje militarne ... czy to nasze czy werwolfu .



valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: valdemar99 »

Katarzyno nie chodzi mi o awans na " skróty " bo takie pojęcia w czasach wojennych i powojennych były czymś oczywistym : tak jak ja pisałem o bolszewickich prawnikach , przed chwilą także o innych przypadkach pisał Dino_24 ....ale o sprawach które do dzisiaj są niewyjaśnione ....ale pewnie i tu prawda jest prozaiczna ...

A dino_24 jak ja a także Ty pisałeś : Kotlina Kłodzka jeżeli chodzi o losy ludzi jest terenem pełnym powojennych legend i zagadek :)
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Nieznajomy z plaży Somerton

Post autor: Katarzyna_1 »

To było tak strasznie dawno, ale pamiętam wiele, m.in. to kiedy Ojciec mówił, że w tym Wrocławiu to tak się pomieszało (etnicznie) , że młodzież taka piękna....
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”