Obiekt w kształcie tarczy

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
RemoteConnector
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: ndz kwie 22, 2012 9:30 pm
Kontakt:

Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: RemoteConnector »

Witam.



Od 17-tego września minęło już dużo czasu, ale zwłaszcza, że nie słyszałem żadnej relacji dotyczącej mojej obserwacji postanowiłem przybliżyć osobom zajmującym się nietypowymi zjawiskami to, co widziałem tamtego dnia.





Oto najdokładniejszy, na jaki mnie stać, opis owej obserwacji. Niestety nie chcę podawać żadnych szczegółów osobowych ani geograficznych identyfikujących, nawet częściowo moją osobę.



Data: 17.09.2011

Godzina: między 17.00 a 20.00

Miasto: Lublin



Warunki pogodowe:

Jasny, bezchmurny dzień, brak deszczu, doskonała widoczność. Brak odczuwalnego wiatru.





Będąc na balkonie wieżowca, na jednym z wysokich pięter, obserwuję wraz z drugą osobą lecący dokładnie na wschód w kierunku dzielnicy Kalinowszczyzna czarny metaliczny obiekt w kształcie tarczy.



Nie było to jakieś surrealistyczne, subiektywne przeżycie. Mój stan świadomości był zupełnie normalny. Nie miałem wrażenia, że jestem w jakiś sposób związany z tym obiektem. Był to normalny, doskonale widoczny przelot, odczuwany tak, jakby to przeleciał np helikopter.



Jest jednak całkiem sporo cech tego obiektu, które nie pasują do żadnej, znanej mi technologii człowieka.



Dokładniejszy opis obiektu:



1. Obiekt całkowicie czarny ale wyraźnie metaliczny.

2. Wyglądał trochę jak monolit z filmu Kubricka (Odyseja Kosmiczna 2001) z tym, że był w kształcie tarczy lub herbu (np. miasta)

3. Miał na samym dole jedno czerwone światełko (nie pamiętam czy migało)

4. Leciał dokładnie w takiej pozycji, w jakiej stał monolit w filmie Kubricka. Czyli miał za nic opór powietrza.

5. Prędkość lotu oceniam na około 40-60 km/h choć bardzo ciężko to ocenić.

6. Wysokość lotu oceniam na od 100m do 200m nad ziemią, czyli w zasadzie bardzo nisko.

7. Wysokość pojazdu/tarczy oceniam na nie więcej niż długość przeciętnego samochodu osobowego.



Oczywiście na tle samego nieba trudno jest oszacować (przynajmniej mi) wysokość lotu oraz rozmiar pojazdu. Niemniej gdy przeleciał mi nad głową widziałem go dość wyraźnie.



8. Nie wydawał z siebie żadnych dźwięków, po prostu sunął w powietrzu.

9. Brak było widocznego napędu, który wprawiał go w ruch, ale można było dostrzec, gdy był nad moją głową, że delikatnie, mechanicznie się kiwa - odrobinę wychyla do przodu i mniej więcej tak samo potem do tyłu. Niestety nie pamiętam częstotliwości tego kiwania.



To wszystko. Nie zdążyłem zrobić zdjęć, ale na pocieszenie dodam, że nawet gdybym zrobił to i tak bym prawdopodobnie nie pokazał :)





Może ktoś bardziej doświadczony w obserwacjach ufo lub technologiach wojskowo-szpiegowskich będzie w stanie podać chociaż gram logicznego wytłumaczenia tego co widziałem wraz z inną osobą.



Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony ndz kwie 22, 2012 10:32 pm przez RemoteConnector, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: arek »

Nie zdążyłem zrobić zdjęć, ale na pocieszenie dodam, że nawet gdybym zrobił to i tak bym prawdopodobnie nie pokazał Smile.png
tego to nie rozumiem , wiem ale nie powiem ,mam ale nie pokażę

to chociaż narysuj , kształt tarczy to znaczy jaki ? grubość obiektu - ? długość = długość samochodu to jest ile ? 3-4-5 m ?


Będąc na balkonie wieżowca, na jednym z wysokich pięter
to które piętro 6-10-13 ?

wyleciał zza dachu wieżowca? czy widziałeś jak nadlatuje ,przeleciał nad głową to znaczy ,że byłeś na ostatnim piętrze ? ile czasu trwała obserwacja , jaki dystans pokonał w tym czasie obiekt ,


mechanicznie się kiwa - odrobinę wychyla do przodu i mniej więcej tak samo potem do tyłu
to jak on leciał pionowo ?


3. Miał na samym dole jedno czerwone światełko (nie pamiętam czy migało)
na dole to gdzie ? światełko wystawało czy było czerwonym punktem ,świeciło ?
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
UFOWORLDNEWS
Weteran Infranin
Posty: 1363
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: UFOWORLDNEWS »

Cóż tu dużo pisać zakładając , że nie robisz sobie żartów to może być wszystko i nic.Osobiście nie przypominam sobie jakiegokolwiek aparatu latającego o takich kształtach.Sprawa pozostanie internetową mrzonką jakich wiele.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: azor »

No to mnie rozwaliło :D

''To wszystko. Nie zdążyłem zrobić zdjęć, ale na pocieszenie dodam, że nawet gdybym zrobił to i tak bym prawdopodobnie nie pokazał ''







Takich relacji jest na kopy nic nadzwyczajnego nawet gdyby była z fotką ;)
Awatar użytkownika
sxxs
Infrzak
Posty: 47
Rejestracja: śr sty 18, 2012 11:57 am
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: sxxs »

[quote name='Remote Connector' post='96584' date='23 kwiecień 2012 - 02:23']To wszystko. Nie zdążyłem zrobić zdjęć, ale na pocieszenie dodam, że nawet gdybym zrobił to i tak bym prawdopodobnie nie pokazał :)[/quote]



Nie jestem ekspertem nigdy za takiego sie nie uważałem. Przeglądam to forum, zarejestrowałem się na tym forum ponieważ chciałem się dowiedzieć więcej :)



Cięszę się że tutaj jestem :) dużo się dowiedziałem :)



ale cytowany post wcale mnie nie pocieszył :(
RemoteConnector
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: ndz kwie 22, 2012 9:30 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: RemoteConnector »

Fakt, że prawdopodobnie nie chciałbym podać zdjęcia, nawet gdybym je zrobił, właściwie wynika w sposób niemal oczywisty z samej treści relacji, tylko wygląda na to, że szanowni eksperci nie raczyli przeprowadzi prostego rozumowania lub przeczytać wnikliwie.



Otóż zaznaczyłem wyraźnie, że nie zamierzam podawać żadnych, absolutnie żadnych, szczegółów, które mogłyby zidentyfikować moją osobę.



Zdjęcie takiego obiektu, żeby było wiarygodne i aby dostarczało istotnych informacji powinno zawierać także budynki, drzewa - słowem odniesienie do konkretnego miejsca.

Tym samym podałbym dokładną lokalizację miejsca, z którego zrobiono zdjęcie.



Stąd moja uwaga na marginesie, do której wszyscy się przyczepili w sposób niesmaczny.

A stwierdzenia takie jak: "No to mnie rozwaliło" świadczy o kompletnym braku profesjonalizmu i młodym wieku autora.



Z całym szacunkiem, ale gdybym chciał otrzymać takie odpowiedzi jak tutaj to opisałbym tę relację na onecie.



Wygląda na to, że nie ma gdzie i tym samym nie ma sensu zgłaszać takich relacji z kilku powodów:



1. Człowiek poświęca czas by coś dać - a nie dostaje nic w zamian - ani zrozumienia, ani wyjaśnienia.

2. Osoby tutaj, czy eksperci oczekują chyba, żeby im czymś zaimponować, mając postawę roszczeniową. Świadczą o tym wypowiedzi typu: Eee, takich relacji jest tysiąc i są nic nie warte nawet z fotką.

3. Wygląda na to, że nie ma lepszego miejsca niż to w polskiej sieci do spraw ufo - jak to źle musi świadczyć o całej polskiej ufologii.



To zdarzenie, które doświadczyłem wydaje mi się bardzo unikalne, gdyż nie znalazłem nigdzie żadnych wzmianek (poza jedną i to na polskiej stronie jako relacja z usa) o tego typu obiektach. Gdyby to był zwykły spodek nawet nie zawracałbym sobie głowy.



Także być może jest tak, że wcale nie ma mniej spotkań bliskiego stopnia w naszych czasach w stosunku do lat 60-tych i 70-tych jak to niektórzy twierdzą, tylko nikomu się nie chce tego zgłaszać nierzetelnym lub nie dającym nic w zamian ufologom (broń boże nie chodzi o pieniądze, co oczywiste)



Jedno jest pewne: ja na pewno, gdybym miał takie spotkanie, nie zgłosiłbym tego nikomu w Polsce. Przynajmniej na tę chwilę, gdyż jestem rozczarowany postawą (arogancką, jałową, roszczeniową, leniwą) niektórych zainteresowanych i brakiem zainteresowania innych.



Może moja odpowiedź jest nieadekwatnie ostra do tego co tu się stało, ale po prostu straciłem ochotę na dalsze wyjaśnienia a przyszedłem uzupełnić moją relację o kilka istotnych szczegółów.



Pozdrawiam i żegnam.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: arek »

Zdjęcie takiego obiektu, żeby było wiarygodne i aby dostarczało istotnych informacji powinno zawierać także budynki, drzewa - słowem odniesienie do konkretnego miejsca.

Tym samym podałbym dokładną lokalizację miejsca, z którego zrobiono zdjęcie.
Jesteś ochroniarzem prezydenta Obamy ? agentem CIA działajacym pod przykrywką ?

Za jakis czas będę miał kompletny raport z obserwacji "dziwnych panów " z Olsztyna ,świadek nie tylko podał dokładnie miejsce ,ale też naniósł postacie na zdjęcia klatki mu dostarczone ,we wspaniały sposób !

i co czy jest ktoś w Polasce kto będzie pędził z pielgrzymka do tego budynku ?


1. Człowiek poświęca czas by coś dać - a nie dostaje nic w zamian - ani zrozumienia, ani wyjaśnienia.

2. Osoby tutaj, czy eksperci oczekują chyba, żeby im czymś zaimponować, mając postawę roszczeniową. Świadczą o tym wypowiedzi typu: Eee, takich relacji jest tysiąc i są nic nie warte nawet z fotką.

3. Wygląda na to, że nie ma lepszego miejsca niż to w polskiej sieci do spraw ufo - jak to źle musi świadczyć o całej polskiej ufologii.


ale się poświęciłeś ,że ho ho ho

chciałem uścislić twoją opowieść , bo" tarcza" może mieć różne kształty ,nawet nie uściśliłeś jak ten obiekt leciał. Myslisz ,że ktokolwiek rozpozna blokowisko ? a nawet jak to co .

I co mozna wyjaśnić na podstawie takiej relacji ,wg. mnie to balon helowy ,leciał 30 m nad ziemia a czerwony punkt to wentyl .Juz na takiej wysokości wiatr może mieć owe 30 km/h i nie być wyczuwalny na balkonie bo byłeś na zawietrznej . Nie podałeś żadnej tak naprawdę informacji mogacej sprecyzować relacje .

Nie przeszkadza ci sie za to czepiać ludzi .Nie jestem ekspertem ,ale wydaje mi sie że to jakaś podpucha . Skoro nie podajesz miejsca i chcesz to ukryć, wiec być może ,ktoś na tym forum zna Cię osobiście i nie ma o Tobie dobrego zdania.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
observator
Infranin
Posty: 272
Rejestracja: śr mar 07, 2012 2:35 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: observator »

Jakieś trzy lata temu też widziałem owalny czarny obiekt o ciemnozielonych strukturach przelatujący w odegłości nie dalej niż 100m. miał rozmiary ok. pół tarczy Księżyca i oddalał się lekkim skosem w górę. Stałem tak z kubkiem cherbaty w ręce i nie było czasu na wyciągnięcie aparatu czy lornetki. Pozostało mi tylko przyglądać się jak przemieszcza sie leciutko kiwając jak typowy helowy balonik, który wyrwał się dziecku z ręki. Kierunek jego lotu zgadzał się z kierunkiem aktualnie wiejącego wiaterku. Robię czasem fotki takim obiektom kiedy wieją silne wiatry, bo wówczas rozmaite śmieci wzbijają się całkiem wysoko, a to folia, a to papiery, lub baloniki, że nie wspomnę o chińskich lampionach nocą. Warto je mieć w bazie fotek niezwykłych, jako przykłady tego co może latać w powietrzu, co wyszło z pod ludzkiej ręki. Ja gdybym sfotografował coś naprawdę niezwykłego to przynajmniej opublikował bym dokładny rysunek obiektu i nie kisiłbym tej informacji dla siebie. Tu mi się przypomina sprawa Wolskiego i to jak trafnie wytypowali "zieloni" tego człowieka na cel swojej wizyty, by sprawa zyskała rozgłos. Gdyby to było przypadkowe spotkanie i trafiło na sprytniejszego rolnika, nic byśmy o nim nie wiedzieli.



P.s. A tak generalnie to za bardziej miarodajne przedkładam obserwacje za pomocą lornetki lub silniejszego sprzętu niż zdjęcia. Łatwiej zidentyfikować to z czym mamy do czynienia, niż debatować tygodniami nad obrazem czegoś co ma kilka, lub kilkanaście pixeli.
Ostatnio zmieniony wt kwie 24, 2012 7:49 am przez observator, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: azor »

[quote name='Remote Connector' post='96608' date='24 kwiecień 2012 - 03:59']Fakt, że prawdopodobnie nie chciałbym podać zdjęcia, nawet gdybym je zrobił, właściwie wynika w sposób niemal oczywisty z samej treści relacji, tylko wygląda na to, że szanowni eksperci nie raczyli przeprowadzi prostego rozumowania lub przeczytać wnikliwie.



Otóż zaznaczyłem wyraźnie, że nie zamierzam podawać żadnych, absolutnie żadnych, szczegółów, które mogłyby zidentyfikować moją osobę.



Zdjęcie takiego obiektu, żeby było wiarygodne i aby dostarczało istotnych informacji powinno zawierać także budynki, drzewa - słowem odniesienie do konkretnego miejsca.

Tym samym podałbym dokładną lokalizację miejsca, z którego zrobiono zdjęcie.



Stąd moja uwaga na marginesie, do której wszyscy się przyczepili w sposób niesmaczny.

A stwierdzenia takie jak: "No to mnie rozwaliło" świadczy o kompletnym braku profesjonalizmu i młodym wieku autora.



Z całym szacunkiem, ale gdybym chciał otrzymać takie odpowiedzi jak tutaj to opisałbym tę relację na onecie.



Wygląda na to, że nie ma gdzie i tym samym nie ma sensu zgłaszać takich relacji z kilku powodów:



1. Człowiek poświęca czas by coś dać - a nie dostaje nic w zamian - ani zrozumienia, ani wyjaśnienia.

2. Osoby tutaj, czy eksperci oczekują chyba, żeby im czymś zaimponować, mając postawę roszczeniową. Świadczą o tym wypowiedzi typu: Eee, takich relacji jest tysiąc i są nic nie warte nawet z fotką.

3. Wygląda na to, że nie ma lepszego miejsca niż to w polskiej sieci do spraw ufo - jak to źle musi świadczyć o całej polskiej ufologii.



To zdarzenie, które doświadczyłem wydaje mi się bardzo unikalne, gdyż nie znalazłem nigdzie żadnych wzmianek (poza jedną i to na polskiej stronie jako relacja z usa) o tego typu obiektach. Gdyby to był zwykły spodek nawet nie zawracałbym sobie głowy.



Także być może jest tak, że wcale nie ma mniej spotkań bliskiego stopnia w naszych czasach w stosunku do lat 60-tych i 70-tych jak to niektórzy twierdzą, tylko nikomu się nie chce tego zgłaszać nierzetelnym lub nie dającym nic w zamian ufologom (broń boże nie chodzi o pieniądze, co oczywiste)



Jedno jest pewne: ja na pewno, gdybym miał takie spotkanie, nie zgłosiłbym tego nikomu w Polsce. Przynajmniej na tę chwilę, gdyż jestem rozczarowany postawą (arogancką, jałową, roszczeniową, leniwą) niektórych zainteresowanych i brakiem zainteresowania innych.



Może moja odpowiedź jest nieadekwatnie ostra do tego co tu się stało, ale po prostu straciłem ochotę na dalsze wyjaśnienia a przyszedłem uzupełnić moją relację o kilka istotnych szczegółów.



Pozdrawiam i żegnam.[/quote]





Kolego dziękuje ze mnie odmłodziłeś ;) takich obserwacji dokumentowałem za 16 lat na pęczki i bez obrazy, ale nie rusza mnie Twoja ''tarcza'' przepraszam że Cię ''zawiodłem'', ale takie są fakty. Zapamiętaj jedno w tym temacie nie ma profesjonalistów'' a nikt Ci tutaj nie napisz, że tak owszem to był pojazd ''kosmitów'' to tylko UFO nic więcej.
Awatar użytkownika
UFOWORLDNEWS
Weteran Infranin
Posty: 1363
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
Kontakt:

Re: Obiekt w kształcie tarczy

Post autor: UFOWORLDNEWS »

[quote name='Remote Connector' post='96608' date='24 kwiecień 2012 - 02:59']1. Człowiek poświęca czas by coś dać - a nie dostaje nic w zamian - ani zrozumienia, ani wyjaśnienia.

2. Osoby tutaj, czy eksperci oczekują chyba, żeby im czymś zaimponować, mając postawę roszczeniową. Świadczą o tym wypowiedzi typu: Eee, takich relacji jest tysiąc i są nic nie warte nawet z fotką.

3. Wygląda na to, że nie ma lepszego miejsca niż to w polskiej sieci do spraw ufo - jak to źle musi świadczyć o całej polskiej ufologii.[/quote]



1.Zapomniałeś jeszcze , że nikt się twoją obserwacją nie zachwycał a na to pewnie liczyłeś.

2.Może więcej wyrozumiałości.

3.Idiotyczne stwierdzenie wynikające z miałkości rozumowania a raczej braku faktycznej wiedzy o tzw. ,,stanie polskie ufologii".



Nie wiem czego oczekiwałeś , że napiszemy do Polskiej Akademii Nauk w twojej sprawie???Takich anonimowych obserwatorów nieba jest na pęczki.Próżno żądać wyjaśnienia wykazując przy tym brak współpracy.Sądzę , że ten temat został założony przez człowieka który nie ma pojęcia czego sam chce.A może to próba jakiś miernot pseudo badaczy z wirtualnej polski publicystów głoszących wśród gimnazjalistów tu i ówdzie prawdę oświeconą dostepną za darmo w sieci o UFO. :Cry:
Ostatnio zmieniony wt kwie 24, 2012 5:18 pm przez UFOWORLDNEWS, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”