Kodak miał tajny reaktor jądrowy

Dziwactwa, cuda, ciekawostki. Czasem straszne, czasem śmieszne...
Awatar użytkownika
UFOWORLDNEWS
Weteran Infranin
Posty: 1363
Rejestracja: śr sty 28, 2009 2:27 pm
Kontakt:

Kodak miał tajny reaktor jądrowy

Post autor: UFOWORLDNEWS »

[ external image ]









Kodak może i jest na minusie, ale wygląda na to, że jakby chciał mógłby jeszcze sześć lat temu rozpętać wojnę atomową. W piwnicy w Rochester, w stanie Nowy Jork, Kodak miał reaktor jądrowy załadowany ponad 1,5 kilogramem wzbogaconego uranu – tego samego typu jaki stosuje się w głowicach jądrowych.



Tylko po co Kodakowi ukryty reaktor jądrowy wypełniony wojskowym uranem? I w jaki sposób uzyskali pozwolenie na zainstalowanie czegoś takiego w samym środku całkiem gęsto zaludnionego miasta?



Odpowiedzi na drugie pytanie nie zna nikt. Kodak przyznaje, że nigdy nie ogłaszali tego publicznie. Nikt we władzach miasta ani we władzach stanowych – czy to policja czy straż pożarna – nie wiedział o istnieniu reaktora jądrowego do czasu, aż informacje o nim nie zostały ujawnione przez byłego pracownika [url="http://"]firmy[/url]. Jego istnienie i lokalizacja były tak tajne, że jedynie kilku inżynierów i pracowników federalnych wiedziało o projekcie.



Wyjątkowo dziwne, że Kodakowi udało się zdobyć coś takiego. Według Milesa Pompera z Center for Nonproliferation Studies w Waszyngtonie sytuacja jest „bardzo dziwna, ponieważ prywatne firmy po prostu nie mają dostępu do tego typu [url="http://"]materiałów[/url].”



Cel, w jakim Kodak zainstalował reaktor, nie był groźny: firma wykorzystywała go do sprawdzania niedoskonałości materiałów i do badania radiografii neutronowej. Sam reaktor został nabyty przez firmę w 1974. 1,5 kilograma płytek uranowych umieszczono w nim wokół rdzenia z Kalifornu 252.



Zainstalowano go w ściśle strzeżonym bunkrze o betonowych ścianach grubości ponad pół metra, znajdującym się pod siedzibą Kodaka. Testy przeprowadzano przy pomocy systemu pneumatycznego. Według przedstawicieli firmy, żaden pracownik nigdy nie miał kontaktu z reaktorem. Najwyraźniej obsługiwały go atomowe wróżki i jednorożce.



O wyłączeniu i rozłożeniu go na części zdecydowano dopiero w 2006 roku.



Źródło:wptech
ODPOWIEDZ

Wróć do „GABINET NIEZWYKŁOŚCI”