Wielkanocne UFO nad Rzeszowem (08/04/12)

[Arek 1973]

Cóż, 12-to letnia dziewczyna to znów nie "pampersiak" który wystraszy się nawet muchy. Niektóre przypadki gdzie świadek zobaczył jakiś dziwny nieznany mu obiekt charakteryzują właśnie takie zachowanie, strach, panika, chęć ucieczki , sparaliżowanie. Dzieje się tak wtedy gdy nasz mózg nie umie zaszufladkować tego co odbiera i taką reakcją chce uchronić siebie czyli człowieka przed niebezpieczeństwem. Nie jest to reguła ale sprawdza się bardzo często.

Pan Grzelak też w swojej książce opisuje jak coś w krzakach siedziało (znaczy on nie wie czy tam w ogóle coś siedziało), ale jego reakcja była bardzo że tak powiem dziwna a zarazem normalna.

Dlatego między innymi uważam że dziewczyna raczej na pewno nie kłamała.

Bardzo ciekawy raport Arku!

[azor]

Widocznie masz za mało wiedzy aby to zrozumiec bo to nie pierwszy taki przypadek w Polsce, chłopie nawet na forum o tym były dyskusje wiedza nie boli no chyba że ktoś jest takim ignorantem jak Ty.

[azor]

Możesz sie zgadzać lub nie z raportem twój problem skoro jak nie pierwszy to nie pisz głupot bo wychodzi że nie orientujesz sie w zasadniczych zdarzeniach. Dlatego ja czy chłopaki z INFRA zwracaliśmy na to uwagę jak to możliwe i co odpowiada za czynnik, który pozwala takie obiekty zauważyć 1,2 osobą a reszcie nie ? I tutaj warto sie zastanowić. Przy okazji na politechnice Rzeszowskiej w wydziale lotnictwa uczy mój kuzyn i bzdurą jest że UAV puszczają o 3 w nocy. Druga rzecz czy kazde zdarzenie ufo wg. ciebie musi miec oklepany i standartowy/książkowy scenariusz ?



Zapraszam wiec do Rzeszowa ta Pani jest otwarta na rozmowę moze sam skorygujesz moje ustalenia podejmiesz się tego bo ja serdecznie jestem ciekawy jak Ty to ''zbadasz'' ?

[azor]

Ja nadal widzę, że nie rozumiesz zupełnie tego co pisze, a swoje naciągane interpretacje podciągasz pod własne widzi mi sie które wróżysz chyba z fusów. Ja tylko wspomniałem o ''kuzynie'' a ty piszesz juz o dowodach. I co w tym dziwnego że widzi i nadlatuje nad ich dom - czy kązde dziecko w wielu 12 lat płacze na widok samolotu czy jakiegoś UAV ? Czy Samolot - UAV ma wielkość około 20 metrów ? Ja wiesz UAV są nie wielkie a tutaj oraz w innych zdarzeniach były to obiektu duze od kilku do kilkunastu metrów. Jesli konkrety Ciebie obchodzą to dziwi mnie ze wyskakujesz iż zdarzenie jest ''nienormalne'' skoro podobnych jest tak wiele w literaturze opisanych nawet tu na forum wiec cos tu nie gra z Twoimi ''konkretami'' ?



Osobiście chciałbym aby to był tylko o taki ''UAV'' wówczas sprawa byłaby prosta

[azor]

Zatem przykro mi to pisać, ale nie masz chyba zielonego pojęcia a szkoda mojego czasu aby Ci to wszystko wyjaśniać. Gdybyś uważnie czytał mój raport widziałbyś, że świadek podała m.in., wielkość kątową (chyba wiesz o czym mówię) około 4 cm w rozmowie stwierdziła, że był znacznie większy od Księżyca. Na miejscu przeprowadzałem różne porównania nie na tzw. oko. Osoba która mieszka od lat w Rzeszowie i która jest obeznana z samolotami ponieważ na co dzień są widoczne nad Rzeszowskim niebie chyba umie odróżnić samolot od czegos innego. To nie był miniaturowy obiekt lecz masywny i duzy i co najciekawsze nie pierwszy nad Rzeszowem. I zapominasz obiekt był w pełni widoczny jak na dłoni nawet na dolnej jego części delikatnie się światło odbijało być może od oświetlenia miasta ? Nie zapominaj, że świadek oprócz dokładnego zarysu dostrzegła barwę ''powierzchni'' gdyby obiekt był wysoko byłby widoczny cały jako ciemna sylwetka to oczywiste.



Ale oznacza ze było to cos z czym dotychczas się nie spotkała jakoś trudno Ci to zrozumieć ? A skoro nie jest wyjaśnione ponieważ nic na to nie wskazuje aby było to cos ''znanego'' kwalifikuje się pod UFO. A osobna już sprawa czy to ''kosmici'' ! Niestety nigdy sie nie spotkałem aby ktos tak ogromnego UAV testował o 3 w nocy a co leciało wcześniej i później też UAV zatem mamy wysyp takich ''maszynek'' z politechniki i dziwne, że tylko nad Rzeszowem ?



Swoją drogą nie wiesz jak ludzie mogą reagować na bliski widok UFO nigdy nie zapomnę będąc na rejestracji w Wylatowie pewnej rodziny gdzie dziecko 8 letnie posikało się ze strachu w samochodzie, więc twoja ocena ''psychologiczna'' za klawiatury jest krótko mówiąc nie rzetelna.