Zombie Stalina

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Zombie Stalina

Post autor: danut »

To jednak cel jeden- zastraszenie, to coś co potem zamieniło się w "czarna wołgę".. Ale ja słyszałam to od takiej pani, której podobno jej ojciec brał udział w polowaniu na to coś..
Ostatnio zmieniony sob lut 19, 2011 2:42 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Zombie Stalina

Post autor: danut »

Pantanal całkiem poważnie :) Opowieśc słyszałam bardzo dawno temu, a chodziło w niej o podkrakowską wieś Kuźmice, tylko nie wiem, czy "Wielkie czy Małe" , gdyz podobno są takie i takie.. Ja nie rozpowszechniam wiadomości wyczytanych, gdzies z internetu.. Nie chodzi też o "informatorów" :), bo takich nie mam a o zwykłą rozmowę, w której padła taka opowieść od dużo starszej ode mnie kobiety, na ile i czy była ona koloryzowana tego nie stwierdzę, wiadomo, że chodzi o czas, gdy mnie jeszcze nie było na świecie, stąd wysłuchałam i tyle, za bardzo sama nie wierząc..
ciotka
Początkujący
Posty: 5
Rejestracja: wt cze 26, 2012 6:03 pm
Kontakt:

Re: Zombie Stalina

Post autor: ciotka »

Ciekawe i prawdopodobne (o czym za chwile), ale sa 'ale'... I radzilabym je Autorowi do wydania ksiazkowego poprawic - psuje ogolne wrazenie tani anty-ruski populizm, jakby rodem z PiSu.

Fakty tu sie klaniaja:

1) 1 Maja nie ma NIC wspolnego z Walkiria i Zaduszkami, za to wszystko z Chicago, strajkiem o 8-godzinny dzien pracy rozpoczetym tamze 1 Maja 1884 i uliczna demonstracja 80 tys ludzi. Nb. Strajk i demonstracje rozszerzyly sie w nastepnych dniach na inne miasta USA. Kolejne 1 Maja to upamietnianie tego zdarzenia. I myslalam, ze kazdy o tym wie. :Cool:

2) Stalin i jego banda nie byli idiotami: nie zatrudniano w 'szaruszkach' wiezniow, chyba ze do prac pomocniczych, bo bano by sie dywersji. Bylo tam jak w Gwiezdnym Miasteczku - fakt, 'wiezienie' (ze wzgledu na tajemnice), ale luksusowe, dla swietnie oplacanych i zaufanych badaczy, czesto wraz z rodzinami.

3) Stalin nie musial podgladac obrazkow diabla w szkole przycerkiewnej - udalo mu sie dzieki matce ukonczyc srednie seminarium duchowne prawoslawne. I dopiero pod koniec studiow teologicznych sie komuszo 'wypaczyl'. Jak na bolszewika byl - podobnie jak Lenin - czlowiekiem jak na swoje czasy dobrze wyksztalconym. Zreszta 'tyz artysta' - Hitler malowal pocztowki, a ten pisal dosc udaczne wiersze liryczne.

A jesli chodzi o 'zombies'...Coz, mogli probowac. Rosjanie - nawet za komuny - byli dosc otwarta nacja jesli chodzi o wszelkie 'para', bijac tu na glowe Polakow (podobna otwartosc nauki na szalone tematy zaobserwowalam jedynie w...UK i USA). Przewodzila im wiara w nauke i ze owe cuda-niewidy musza miec jakies podstawy w prawach nauki. A wiec je badali. O zombies nic nie wiem, ale wiem np. o badaniach nad 'pamiecia' roslin, wykorzystywanych z powodzeniem w ruskiej kryminologii. Tez ciekawe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”