Strona 2 z 3

Re: Dieta

: pn sie 31, 2009 10:58 pm
autor: Ardai
Jak nie będziesz nic jadł, to w rezultacie przytyjesz. Na dłuższą metę organizm przejdzie w "stan zagrożenia" i będzie ratował tkankę tłuszczową, a spalał mięśnie. Zrzucisz kilka kilo, ale to od odwodnienia, wrócą, jak zaczniesz jeść. Z nawiązką, bo rozwalisz sobie całkiem wchłanianie pokarmu i przemianę materii. Plus jeszcze parę innych powikłań, których możesz się nabawić. Głodówka to chyba najgorsza "dieta", jaką można stosować. Najlepiej zrób, jak radzi asiatko31 i przejdź się do dietetyka.



http://www.wprost.pl/ar/168133/Diagnoza-Wp...jest-skuteczna/ (0,66 za artykuł, nie mam tutaj gazety, a nie pamiętam, co tam wyszło najlepiej)

http://www.female.pl/artykul/6446/Test-42-...a-albo-cud.html - przymierzam się do zakupu, też muszę zrzucić brzucha

Re: Dieta

: pn sie 31, 2009 11:43 pm
autor: Mongoose
Dam pare wskazówek:



- Jedz 5-6 posiłków dziennie, z przerwami ok 2-3 godz. I niech to będą małe ilości jedzenia (jabłko liczy się jako posiłek)



- Najwięcej jedz na śniadanie potem stopniowo coraz mniej



- Najpóźniej możesz coś zjeść 4 godziny przed snem. Nie jedzenie po 18 to głupota jeśli idziesz spać o 2 w nocy



- Wysypiaj się, optymalny sen to 6-8 godzin (ale powyżej 8 godzin to niezdrowo)



- Ćwicz coś, najlepiej jazda na rowerku lub bieganie (biegaj powoli i stopniowo coraz dłużej aż dobijesz do przynajmniej 40 min. nie forsuj się jednak)



- Nie patrz na wage tylko w lustro lub dziurki na pasku. Pamiętaj jednak że najpierw spalany jest tłuszcz z organów wewnętrznych więc na wizualne efekty możesz czekać nawet miesiąc (ale potem pójdzie jak z bata)



- Pozwalaj sobie od czasu do czasu na jakieś przyjemności, odchudzanie to nie obóz koncentracyjny



- No i najważniejsze nie poddawaj się, po pewnym czasie zdrowe odżywianie wejdzie ci w nawyk i będziesz czuł się doskonale

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 11:42 am
autor: spacemaster92
Jeszcze przez 5 lat będziesz rósł. Wiec masz prawo się nie zmieścić w garnitur. Mówi się ze od wzrostu odjąć 10 to tyle powinno się warzyć. Wiec sobie policz


Mam 171cm wzrostu przy czym waże 89,5kg. Więc z tego co piszesz mam koło 20kg nadwagi :(

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 11:57 am
autor: Niekwestionowany96
Musisz uważać aby nie przeholować z nie spożywaniem pokarmu. Organizm wytrzymuje do pewnego momentu później to tylko tracisz na zdrowiu niż na wadze. Popieram zdanie asiatko31 aby udać się z tym do specialisty jeśli naprawdę przeszkadza ci twoja waga :). Pozdrawiam

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 12:15 pm
autor: asiatko31
spacemaster Głowa do góry..... Tylko musisz mniej jeść a więcej się ruszać. Jak masz gdzieś blisko idź na piechotę /nie wsiadaj do autobusu no i na koniec idź do specjalisty uwierz mi on ci powie wszystko....

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 5:51 pm
autor: spacemaster92
No jestem po pierwszym biegu i moja kondycja jest do kitu. Może jak tak będę biegał codziennie to w końcu się poprawi. Ale nogi odpadają.

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 5:55 pm
autor: asiatko31
Jak będziesz co dziennie biegać to kondycja na pewno się poprawi .... :)

Re: Dieta

: wt wrz 01, 2009 9:36 pm
autor: Lazy
spacemaster92
No jestem po pierwszym biegu i moja kondycja jest do kitu.
Na początek nie podnoś poprzeczki za wysoko,powoli do zmęczenia i dość.Zrobią Ci się zakwasy przy nadmiernym wysiłku

Re: Dieta

: śr wrz 02, 2009 3:48 pm
autor: Zit
Zacznij od 1-2 km i co np. 2-3 tygodnie zwiększaj o kilkaset metrów :]

Ja tak zaczynałem i skutki rewelacyjne :)

Re: Dieta

: śr wrz 02, 2009 7:26 pm
autor: spacemaster92
Lazy dzięki biegłem dzisiaj powoli i było znacznie lepiej, a zmęczony prawie nie byłem potem ino troche przyspieszyłem to już było słabiej :D