 [/quote]
[/quote]Owszem mamy i to praktycznie nieskonczenie wielka moc. Sęk w tym ze to nie takie proste do tego dotrzec.
 [/quote]
[/quote] to nie ze mną się nie zgodziłaś ale z Merphy, przytakując nawet temu co piszę...A w ogóle te techniki nastawione na  szczęście, wiesz co mnie w nich jeszcze drażni "Podświadome robienie pieniędzy"- może tak, bo w ten sposób autor wpisuje je do pojęcia "szczęście".. Podobnie wiele minusów zawiera książka  Anthony de Mello, jak dla mnie.."Przebudzenie",coś tak "Nie ma prawdziwej miłości, bo miłośc to manipulacja i zniewolenie drugiej osoby"
 to nie ze mną się nie zgodziłaś ale z Merphy, przytakując nawet temu co piszę...A w ogóle te techniki nastawione na  szczęście, wiesz co mnie w nich jeszcze drażni "Podświadome robienie pieniędzy"- może tak, bo w ten sposób autor wpisuje je do pojęcia "szczęście".. Podobnie wiele minusów zawiera książka  Anthony de Mello, jak dla mnie.."Przebudzenie",coś tak "Nie ma prawdziwej miłości, bo miłośc to manipulacja i zniewolenie drugiej osoby" to nie ze mną się nie zgodziłaś ale z Merphy, przytakując nawet temu co piszę...A w ogóle te techniki nastawione na  szczęście, wiesz co mnie w nich jeszcze drażni "Podświadome robienie pieniędzy"- może tak, bo w ten sposób autor wpisuje je do pojęcia "szczęście".. Podobnie wiele minusów zawiera książka  Anthony de Mello, jak dla mnie.."Przebudzenie",coś tak "Nie ma prawdziwej miłości, bo miłośc to manipulacja i zniewolenie drugiej osoby"
 to nie ze mną się nie zgodziłaś ale z Merphy, przytakując nawet temu co piszę...A w ogóle te techniki nastawione na  szczęście, wiesz co mnie w nich jeszcze drażni "Podświadome robienie pieniędzy"- może tak, bo w ten sposób autor wpisuje je do pojęcia "szczęście".. Podobnie wiele minusów zawiera książka  Anthony de Mello, jak dla mnie.."Przebudzenie",coś tak "Nie ma prawdziwej miłości, bo miłośc to manipulacja i zniewolenie drugiej osoby" ..Pozytywne myslenie przekłada się na jednakowe traktowanie siebie i innych, sprawiedliwe spojrzenie..jak w przysłowiu"nie zycz nikomu co tobie niemiłe","uwierz a ci się stanie", "kochaj bliźniego jak siebie samego"..Pozytywne myslenie nowego trendu to- zagarnij jak najwięcej dla siebie, zycz sobie szczęścia, nie dziel się nim z nikim...kochaj wszystkich miłościa rozproszoną ,a nie ukierunkowaną, tak samo z obdarowywaniem ..Ustawienie w centrum uwagi siebie, swoje potrzeby i ich samospełnianie się...jakolwiek cenne uwagi autora o zachodzących procesach są prawdziwe to samo rozprzestrzenianie ich i przyjmowanie do kanonów nauczania mogą okazac się nawet szkodliwe, wynieśc niedoskonałe wartości, wzmocnic ego i stworzyc społeczeństwo bez uczuc wyższych...Najlepiej byłoby tu przytoczyc "każdy kij ma dwa końce" i wtedy ksiązka może byc pożyteczna dla kogos kto wypracował sobie juz swoje wartości, robi przegląd zycia i zgadza się z zawartymi w niej tezami, a niepozyteczna w drodze poszukiwań..bo dla tych ludzi wszystko co się zaświeci może wydac się złotem..
..Pozytywne myslenie przekłada się na jednakowe traktowanie siebie i innych, sprawiedliwe spojrzenie..jak w przysłowiu"nie zycz nikomu co tobie niemiłe","uwierz a ci się stanie", "kochaj bliźniego jak siebie samego"..Pozytywne myslenie nowego trendu to- zagarnij jak najwięcej dla siebie, zycz sobie szczęścia, nie dziel się nim z nikim...kochaj wszystkich miłościa rozproszoną ,a nie ukierunkowaną, tak samo z obdarowywaniem ..Ustawienie w centrum uwagi siebie, swoje potrzeby i ich samospełnianie się...jakolwiek cenne uwagi autora o zachodzących procesach są prawdziwe to samo rozprzestrzenianie ich i przyjmowanie do kanonów nauczania mogą okazac się nawet szkodliwe, wynieśc niedoskonałe wartości, wzmocnic ego i stworzyc społeczeństwo bez uczuc wyższych...Najlepiej byłoby tu przytoczyc "każdy kij ma dwa końce" i wtedy ksiązka może byc pożyteczna dla kogos kto wypracował sobie juz swoje wartości, robi przegląd zycia i zgadza się z zawartymi w niej tezami, a niepozyteczna w drodze poszukiwań..bo dla tych ludzi wszystko co się zaświeci może wydac się złotem..