Paranormalne.eu

Valdemar - widzę, że w ogóle się nie rozumiemy.



Ja nie chcę nikogo izolować. Powiedziałem tylko, że jeśli temu panu dzisiejsze społeczeństwo jest solą w oku, to niech się nie męczy i z niego ewakuuje. Ja po prostu nie znoszę, jak się porządnych ludzi wrzuca do jakiegoś wirtualnego, ksenofobicznego worka za to, jak wyglądają, co jedzą, czego słuchają albo co lubią. Mój wygląd, mój gust muzyczny, moja dieta, czy moje preferencje co do używek są moją prywatną sprawą i nikomu nic do tego, a zwłaszcza księżom. Ten ksiądz - osoba publiczna bądź, co bądź - wbija do łba swojej owczarni, że wszystko i wszyscy, którzy nie mieszczą się w jego/kościelnych standardach są opętani przez diabła i na wskroś źli. Uważam, że jest to nawoływanie do nietolerancji i nienawiści, a jest powodowane jego bardzo skromną wiedzą w tychże tematach. Rezultatem tego typu opinii rozsiewanych przez klechów w całej Polsce jest rozłam w społeczeństwie, zawiść, nietolerancja, nienawiść itp.



Podsumowując - to JA jestem ostoją tolerancji, ponieważ nie szydzę, nie komentuję i nikogo nie oceniam. Moje zdanie zachowuję dla siebie i najbliższych. Poza tym, nie trzeba czegoś akceptować, żeby to tolerować.



Ten klecha jest twardogłowym pionkiem Watykanu i lepiej byłoby gdyby zajął się potrzebami swojej parafii, zamiast pie...lić farmazony na "sympozjach" po całym świecie.

Temat drażliwy, ale apeluję o nie stosowanie słów powszechnie uważanych za obraźliwe.

No właśnie szanowny Panie Niedżwieć ..Ja...Ja....i to Pańskie ego dla Pana najważniejsze...i trochę wulgaryzmów i .....i to wszystko ...



ciepło Pana pozdrawiam

ten jest lepszy http://www.youtube.com/watch?v=A_woQ3JkO3k...player_embedded

Mam ksiedza w rodzinie i twierdze ,że Misio ma 100% racje ,księża to rzemieślnicy wykonujacy posługe w zakresie wiary człowieka w Stwórce ,pobieraja opłaty za usługi ,i tak skonstruowali swój kościół ,że mogą robic wszystko i sami sobie w imieniu Boga wybaczają.Bazuja na przywiazaniu ludzi do tradycji i tożsamosci narodowej. To moja opinia .

Dla mnie ciekawsze jest to co tak naprawdę sprawiło, że ten ksiądz stał sie taką osobą medialną i robi sie w okół niego taki szum, pytanie o podstawy właśnie takiego stanu rzeczy i reakcji na jego kazania.. W historii Koscioła, i prawie w każdej parafii mozna przytoczyc mnóstwo podobnych wypowiedzi - o których pamiętano najwyżej przez jeden tydzień, dlaczego w tym przypadku jest inaczej??Choc wiem, że "podobnie nie zawsze musi znaczyc to samo"...

Bo głupota jest krzykliwa a madrosc skromna.Dlatego tak powodzi sie Rydzykowi :):)



Bo głupota jest krzykliwa a madrosc skromna.Dlatego tak powodzi sie Rydzykowi :):)

Oj, valdemar99, nie rozumiesz niedźwiecia. On tylko mówi, że są ludzie, którzy uważają, że świat ma być czarno-biały, a jak ktoś jest inny to powinien się z tym chować, więc może lepiej takich ludzi odizolować żeby tacy ludzie jak niedźwieć, ja i inni czasami nie plugawili ziemi, po której stąpają. Ks. Natanek nawołuje do nienawiści i tolerancji twierdząc, że tylko jego wizja jest tą jedyną prawdziwą i akceptowalną, a nie brak wśród wiernych ludzi, którzy mogli by te słowa przekuć w czyny, a wtedy mogłoby być niedobrze.



Poza tym, uważam, że skoro ktoś zgadza się ze zdaniem tegoż księdza, to nie powinien tu siedzieć na forum, bo pewnie daje się kusić szatanowi na niecne rozrywki czy jakoś tak.

Pani Alyno rozumiem Panią ale to też Niedżwieć za szafą pełną frazesów nawołuje do izolacji cały czas kokietując swoją niby tolerancją. Czyżby to nie była hipokryzja ?



Co do ostatniego Pani zdania .........może je przemilczę bo pani przynajmniej nie używa wulgarnych słów jak inni uczestnicy tej dyskusji dlatego z pełnym szacunkiem do Pani.



pozdrawiam

[quote name='valdemar99' post='85319' date='05 czerwiec 2011 - 18:31']Pani Alyno rozumiem Panią ale to też Niedżwieć za szafą pełną frazesów nawołuje do izolacji cały czas kokietując swoją niby tolerancją. Czyżby to nie była hipokryzja ?[/quote]



"Niby tolerancją"? Sorry Valdemar, ale widzę, że nie mamy o czym rozmawiać. Ja nie potrafię się jaśniej określić. Jeśli nadal uważasz, że ja jestem bardziej nietolerancyjny od pana Natanka, to żegnam.