Strona 2 z 2
					
				Re: Dziwne stuki na filmie i zrujnowana kaplica
				: śr lip 06, 2011 5:08 am
				autor: Arek 1973
				Może jednak ma to coś wspólnego  z telefonem??????.
Jeżeli ona umie to nagrać na  swój LG a koleżanka nagrywa na  Nokię i nie ma zapisu.
Co  do  drwala,  mylę się albo one tego odgłosu wcale nie słyszały, on był  tylko  na telefonie?, przynajmniej ja to tak zrozumiałem.
Jeśli Arku się tam wybierasz  to proponowałbym  wziąć więcej niż jeden przyrząd do rejestracji  dżwięku.
			 
			
					
				Re: Dziwne stuki na filmie i zrujnowana kaplica
				: śr lip 06, 2011 8:07 am
				autor: arek
				Jesli uda mi sie zainteresowac zbadaniem tego zjawiska pozostalych członków WMGU to zmierzymy i zważymy tam wszystko łacznie z wykrywaniem metalu (zło - to 
![]:-> ]:->](./images/smilies/muahaha.gif)
 ) ,badaniem radiestezyjnym ,promieniotwórczym .Jesli koledzy uznaja (podobnie jak ja )że jest to bład zapisu aparatu, pojade sam ,nagram kamerą ,porobie zdjecia ,może zrobie sesje EVP ,ale ,że nie robiłem tego dotychczas ,no hm(sesji EVP) nie należy spodziewac sie jakiś rewolucyjnych rezultatów.
 Musze poczekac na nieco lepszą aure ,bo padajacy deszcz uniemożliwia zrobienie  zarówno dobrego nagrania audio jak i video.
 
			 
			
					
				Re: Dziwne stuki na filmie i zrujnowana kaplica
				: śr lip 06, 2011 12:31 pm
				autor: danut
				Mogła jedna słyszeć, a druga nie- bo stała w innym miejscu- tak samo z telefonem, jeden odebrał, drugi nie.. Mogły tez obie nie słyszeć, a jedna wyciągnęła rękę z telefonem i  "złapał" ten dźwięk. Wystarczy parę kroków dalej i już nie słychać- pisałam, że  sprawdzaliśmy to kiedyś dla zabawy i że są takie zjawiska w niektórych miejscach.. 

 Ps. Duże znaczenie w tym ma znalezienie pustej przestrzeni, takiej "luki", bo drzewa wygłuszają..
 
			 
			
					
				Re: Dziwne stuki na filmie i zrujnowana kaplica
				: pn lip 11, 2011 8:50 pm
				autor: matek26
				Dziwne że wiadomość o tym zjawisku nie dotarła do mnie.
Arku  może połączymy siły i razem się wybierzemy również jestem z warmi-mazur (Olsztyn). 
Tylko niech pogoda się poprawi