Jak uprzejmy był zauważyć pantanal "co stało się z tysiącami odkryć, które nie wpasowywały się w podręcznikową wizję cywilizacji?
Tajemnicą poliszynela jest ogromna ilość "dziwności".
Ja do dziwności zaliczam belkę stropową z Abydos. Dlaczego? Widzą tam helikopter.
Helikopter w towarzystwie trzech innych pojazdów, co za zbieg okoliczności na tak małej powierzchni tyle przypadku.
Przypadek tfu co za ohydne słowo, proponuję zastąpić je określeniem nieznana przyczyna.
Podumajmy chwilkę czy znamy przyczynę pojawienia się na owej belce czterech pojazdów.
Przyczyną mógł być zleceniodawca i jego rzemieślnik który wykonał postawione przed nim zadanie. Zadanie natomiast polegało na wykonaniu napisu w ichnim języku.
Logiczne jest że pisze się, nawet w ichnim języku na jakiś tema lub w jakimś celu. Cel i temat determinuje użycie słów czy symboli. Dlatego moim skromnym zdaniem na tak małej powierzchni symbole są monotematyczne. Czteropojazdowe. Powiem tak nie wykluczam że wykonanie symboli pojazdów było intencjonalne od początku do końca.
Każdy napis niesie w sobie informację jaka tu jest informacja tego nie wie chyba nikt.
Niemniej dziwność helikopterem uderza w oczy.
Arek jeśli cię dobrze rozumiem to twoja przyczyna pojawienia helikoptera i jego towarzyszy jest technika dokonania nadpisania.
Sugerujesz że wygładzenie powierzchni nastąpiło nie przez skucie starego napisu lecz przez zatarcie czymś w rodzaju gipsu.
Przyznam się szczerze ze rozważałem taką metodę i jest ona nawet atrakcyjna.
Posiada swoje zalety ale też i braki.
Podstawowa zaleta to że rzemieślnik i jego zleceniodawca nie tworzą grochu z kapusta lecz to co zamierzali od początku.
Zaraz po wykonaniu napis jest czytelny dla nich i im współczesnych ludzi a grochokapuśenie pojawia się po erozji gipsu i pojawienia helikoptera i spółki.
Wady: Powinny pozostać ślady tego gipsu jeśli nie tu to gdziekolwiek.
Powiedzmy że był to jednorazowy przypadek gipsowania tylko tego rzemieślnika i tylko w tym miejscu. Korelacja jednorazowej pracy i czterech pojazdów jest przynajmniej dla mnie nie strawna.
Powiedzmy ze była to często używana technika lecz gips bardzo nietrwały i po X lat nie było po nim śladu gdy wszystko w okuł gipsu nie uległo takiej destrukcji.
Moje doświadczenie budowlane podpowiada mi ze rycie rowka w tak dwóch odmiennych materiałach jest kłopotliwe.
Powiedzmy ze mam wyryć rowek biegnacy w gipsie kamieniu i znowu w gipsie.
Odpryski odparzenia u szczerbienia itp.
Czy nie lepiej wykonać prace w znanej sobie technice skucia i rycia w mokrym tynku.
Nie twierdzę ze Egipcjanie znali lub używali helikopter.
Natomiast twierdzę że możliwe jest iż helikopter to odprysk starszej cywilizacji kultu cargo.
Egipcjanie z powodzeniem używali inne urządzenie techniczne.
http://static1.menstream.pl/i/art/30/155934_hp.jpg
Walter Garn podłączył żarówkę faraona do Bagdadzkiej baterii.
Arek plusik za info o papużkach dla mnie to nowina.
Na zasadzie wymiany, nie sadzę byś tego nie znał ale może kogoś zainteresuje.
http://wigwam02.republika.pl/Wigwam28/pliki/690.jpg
Olmek o negroidalnych rysach w pozycji kwiatu lotosu. Trzy kontynenty na raz.
Pantanal inna metalurgiczna zagadka.
http://wolnemedia.net/ezoteryka/anomalnaja...owe-znaleziska/
Metal dziś.
http://video.google.com/videoplay?docid=-9...19530&hl=en
Jeszce raz Abydos.
Ja widzę maksymalnie 4 pojazdy. Co jeśli ich jest więcej. Niemożliwe?
Człowiek z IXX wieku nie widzi nic nawet helikoptera.
Człowiek który narodzi się 50 lat po moje śmierci zobaczy 6. Niemożliwe?
Powoli zaczynamy dostrzegać technikę starych cywilizacji bo mamy z czym porównać. Czy możliwe jest ze dostrzeżemy na ścianie staro egipskiej świątyni poprawny schemat czegoś co odkryjemy w przyszłości.
http://www.destination360.com/central-amer...te-of-copan.jpg
Może już nasze dzieci lub wnuki ta fotka będzie biła w oczy bardziej niż nas helikopter z Abydos.
Powodzenia w patrzeniu na świat.
I byłbym zapomniał dzięki RysiekINFRA za info.