Re: Maskarada z UFO
: czw kwie 03, 2014 12:52 pm
				
				Wg mnie, temat UFO jest tak obśmiany, że nawet kiczowaty kamuflaż nie jest potrzebny.  Kto wierzy w to, że to jest Ziemska technologia???  Albo Ufoki, albo przywidzenia, albo wariaci, albo demony albo starożytni bogowie. Wszystko to poprostu niedowiary!  Jedni nie wierzą w aniołów, inni nie daja wiary, że to demony, inni nie dopuszczają  kosmitów z dalekiego kosmosu a iini twierdzą, że w najblizszym kosmosie nie ma warunków do jakiegolwiek życia. Inni znów twierdzą, że nie ma żadnych podstaw naukowych dla tajnych projektów wojskowych i że jakby to było wojsko to przez tyle lat by sie wydało........... I powstaje zjawisko samokamuflażu. Pomimo iż są doświadczenia i teorie potwierdzające zmniejszenie grawitacji lub jej całkowity zanik a nawet ujemną grawitację nauka akademicka ignoruje problem i odcina się od każdego naukowca, który cokolwiek głośniej piśnie.   [url="http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html"]http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html[/url]   Jak widać nie jest to temat łatwy do skumania. Nawet Einstein odcinał się od nieoznaczoności. Ja uważam, że już nie jest czas na stawianie pytań - Kto?  Widać ewidentnie, że przez tysiąclecia niejesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto.  Wg mnie należy wyjaśnić - jak?   Bo, czy to kosmita, czy to człowiek czy stwór z innego wymiaru, to w naszym wymiarze, w naszej rzeczywistości wszyscy którzy się tu znajduja podlegaja tym samym prawom fizyki. I jeśli nie są to ludzie a latają tu, to człowiek też tak może latać - tylko musi wyjasnić - jak. Jeśli wyjaśnimy jak, to bardzo szybko wyjasnimy - kto.   Wg mnie sprawa jest dziwna bo każdy, kto interesuje się fizyką musi wiedzieć - jak. Jeśli nie wie to będzie dłubał, szukał doświadczał aż wyjaśni w końcu. A fenomenem UFO  jakoś nikt poważnie nie chce się zająć.....???Przypomina mi to badania Kopernika i Galileusza. Nagle powstała nowa koncepcja - i dostała z buta. To nie jest podejście ludzi, którzy chcą cokolwiek wyjasnić, czegokolwiek sie dowiedzieć. Tak nie postępują badacze. Tak postępuje złodziej, który chce zatrzeć ślady włamania.   Ogromne statki UFO - jeśli isnieją naprawdę i nie jest to dezinformacja to są prawdziwą zagadką, ale tak jak napisałem wcześniej, jeśli się dowiemy jak to lata to dowiemy się też,  kto tym lata. Ale dojdziemy do tego tylko wtedy, gdy zjawisko zacznie być traktowane poważnie a ludzie  je badający z szacunkiem. W przeciwnym razie, dyskusja spełźnie na zastanawianiu się czy to demon czy może sam Bóg w swoim ognistym rydwanie a może ufoludek z Oriona? Nawet jeśli wszyscy sie zgodzimy, że to Marsjanie - dokaąd nas to zaprowadzi? Wg mnie do nikąd i tak oni się nie ujawnią skoro nie zrobili tego od tysięcy lat. Widzeliście ten film, co o nim myslicie bo ja mam mieszne uczucia - końcówka jest niesamowicie realistczna ale ten start???????http://www.youtube.com/watch?v=suBp3ai-xG8
   Albo Ufoki, albo przywidzenia, albo wariaci, albo demony albo starożytni bogowie. Wszystko to poprostu niedowiary!  Jedni nie wierzą w aniołów, inni nie daja wiary, że to demony, inni nie dopuszczają  kosmitów z dalekiego kosmosu a iini twierdzą, że w najblizszym kosmosie nie ma warunków do jakiegolwiek życia. Inni znów twierdzą, że nie ma żadnych podstaw naukowych dla tajnych projektów wojskowych i że jakby to było wojsko to przez tyle lat by sie wydało........... I powstaje zjawisko samokamuflażu. Pomimo iż są doświadczenia i teorie potwierdzające zmniejszenie grawitacji lub jej całkowity zanik a nawet ujemną grawitację nauka akademicka ignoruje problem i odcina się od każdego naukowca, który cokolwiek głośniej piśnie.   [url="http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html"]http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html[/url]   Jak widać nie jest to temat łatwy do skumania. Nawet Einstein odcinał się od nieoznaczoności. Ja uważam, że już nie jest czas na stawianie pytań - Kto?  Widać ewidentnie, że przez tysiąclecia niejesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto.  Wg mnie należy wyjaśnić - jak?   Bo, czy to kosmita, czy to człowiek czy stwór z innego wymiaru, to w naszym wymiarze, w naszej rzeczywistości wszyscy którzy się tu znajduja podlegaja tym samym prawom fizyki. I jeśli nie są to ludzie a latają tu, to człowiek też tak może latać - tylko musi wyjasnić - jak. Jeśli wyjaśnimy jak, to bardzo szybko wyjasnimy - kto.   Wg mnie sprawa jest dziwna bo każdy, kto interesuje się fizyką musi wiedzieć - jak. Jeśli nie wie to będzie dłubał, szukał doświadczał aż wyjaśni w końcu. A fenomenem UFO  jakoś nikt poważnie nie chce się zająć.....???Przypomina mi to badania Kopernika i Galileusza. Nagle powstała nowa koncepcja - i dostała z buta. To nie jest podejście ludzi, którzy chcą cokolwiek wyjasnić, czegokolwiek sie dowiedzieć. Tak nie postępują badacze. Tak postępuje złodziej, który chce zatrzeć ślady włamania.   Ogromne statki UFO - jeśli isnieją naprawdę i nie jest to dezinformacja to są prawdziwą zagadką, ale tak jak napisałem wcześniej, jeśli się dowiemy jak to lata to dowiemy się też,  kto tym lata. Ale dojdziemy do tego tylko wtedy, gdy zjawisko zacznie być traktowane poważnie a ludzie  je badający z szacunkiem. W przeciwnym razie, dyskusja spełźnie na zastanawianiu się czy to demon czy może sam Bóg w swoim ognistym rydwanie a może ufoludek z Oriona? Nawet jeśli wszyscy sie zgodzimy, że to Marsjanie - dokaąd nas to zaprowadzi? Wg mnie do nikąd i tak oni się nie ujawnią skoro nie zrobili tego od tysięcy lat. Widzeliście ten film, co o nim myslicie bo ja mam mieszne uczucia - końcówka jest niesamowicie realistczna ale ten start???????http://www.youtube.com/watch?v=suBp3ai-xG8
			 Albo Ufoki, albo przywidzenia, albo wariaci, albo demony albo starożytni bogowie. Wszystko to poprostu niedowiary!  Jedni nie wierzą w aniołów, inni nie daja wiary, że to demony, inni nie dopuszczają  kosmitów z dalekiego kosmosu a iini twierdzą, że w najblizszym kosmosie nie ma warunków do jakiegolwiek życia. Inni znów twierdzą, że nie ma żadnych podstaw naukowych dla tajnych projektów wojskowych i że jakby to było wojsko to przez tyle lat by sie wydało........... I powstaje zjawisko samokamuflażu. Pomimo iż są doświadczenia i teorie potwierdzające zmniejszenie grawitacji lub jej całkowity zanik a nawet ujemną grawitację nauka akademicka ignoruje problem i odcina się od każdego naukowca, który cokolwiek głośniej piśnie.   [url="http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html"]http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html[/url]   Jak widać nie jest to temat łatwy do skumania. Nawet Einstein odcinał się od nieoznaczoności. Ja uważam, że już nie jest czas na stawianie pytań - Kto?  Widać ewidentnie, że przez tysiąclecia niejesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto.  Wg mnie należy wyjaśnić - jak?   Bo, czy to kosmita, czy to człowiek czy stwór z innego wymiaru, to w naszym wymiarze, w naszej rzeczywistości wszyscy którzy się tu znajduja podlegaja tym samym prawom fizyki. I jeśli nie są to ludzie a latają tu, to człowiek też tak może latać - tylko musi wyjasnić - jak. Jeśli wyjaśnimy jak, to bardzo szybko wyjasnimy - kto.   Wg mnie sprawa jest dziwna bo każdy, kto interesuje się fizyką musi wiedzieć - jak. Jeśli nie wie to będzie dłubał, szukał doświadczał aż wyjaśni w końcu. A fenomenem UFO  jakoś nikt poważnie nie chce się zająć.....???Przypomina mi to badania Kopernika i Galileusza. Nagle powstała nowa koncepcja - i dostała z buta. To nie jest podejście ludzi, którzy chcą cokolwiek wyjasnić, czegokolwiek sie dowiedzieć. Tak nie postępują badacze. Tak postępuje złodziej, który chce zatrzeć ślady włamania.   Ogromne statki UFO - jeśli isnieją naprawdę i nie jest to dezinformacja to są prawdziwą zagadką, ale tak jak napisałem wcześniej, jeśli się dowiemy jak to lata to dowiemy się też,  kto tym lata. Ale dojdziemy do tego tylko wtedy, gdy zjawisko zacznie być traktowane poważnie a ludzie  je badający z szacunkiem. W przeciwnym razie, dyskusja spełźnie na zastanawianiu się czy to demon czy może sam Bóg w swoim ognistym rydwanie a może ufoludek z Oriona? Nawet jeśli wszyscy sie zgodzimy, że to Marsjanie - dokaąd nas to zaprowadzi? Wg mnie do nikąd i tak oni się nie ujawnią skoro nie zrobili tego od tysięcy lat. Widzeliście ten film, co o nim myslicie bo ja mam mieszne uczucia - końcówka jest niesamowicie realistczna ale ten start???????http://www.youtube.com/watch?v=suBp3ai-xG8
   Albo Ufoki, albo przywidzenia, albo wariaci, albo demony albo starożytni bogowie. Wszystko to poprostu niedowiary!  Jedni nie wierzą w aniołów, inni nie daja wiary, że to demony, inni nie dopuszczają  kosmitów z dalekiego kosmosu a iini twierdzą, że w najblizszym kosmosie nie ma warunków do jakiegolwiek życia. Inni znów twierdzą, że nie ma żadnych podstaw naukowych dla tajnych projektów wojskowych i że jakby to było wojsko to przez tyle lat by sie wydało........... I powstaje zjawisko samokamuflażu. Pomimo iż są doświadczenia i teorie potwierdzające zmniejszenie grawitacji lub jej całkowity zanik a nawet ujemną grawitację nauka akademicka ignoruje problem i odcina się od każdego naukowca, który cokolwiek głośniej piśnie.   [url="http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html"]http://wyborcza.pl/1,75476,952640.html[/url]   Jak widać nie jest to temat łatwy do skumania. Nawet Einstein odcinał się od nieoznaczoności. Ja uważam, że już nie jest czas na stawianie pytań - Kto?  Widać ewidentnie, że przez tysiąclecia niejesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto.  Wg mnie należy wyjaśnić - jak?   Bo, czy to kosmita, czy to człowiek czy stwór z innego wymiaru, to w naszym wymiarze, w naszej rzeczywistości wszyscy którzy się tu znajduja podlegaja tym samym prawom fizyki. I jeśli nie są to ludzie a latają tu, to człowiek też tak może latać - tylko musi wyjasnić - jak. Jeśli wyjaśnimy jak, to bardzo szybko wyjasnimy - kto.   Wg mnie sprawa jest dziwna bo każdy, kto interesuje się fizyką musi wiedzieć - jak. Jeśli nie wie to będzie dłubał, szukał doświadczał aż wyjaśni w końcu. A fenomenem UFO  jakoś nikt poważnie nie chce się zająć.....???Przypomina mi to badania Kopernika i Galileusza. Nagle powstała nowa koncepcja - i dostała z buta. To nie jest podejście ludzi, którzy chcą cokolwiek wyjasnić, czegokolwiek sie dowiedzieć. Tak nie postępują badacze. Tak postępuje złodziej, który chce zatrzeć ślady włamania.   Ogromne statki UFO - jeśli isnieją naprawdę i nie jest to dezinformacja to są prawdziwą zagadką, ale tak jak napisałem wcześniej, jeśli się dowiemy jak to lata to dowiemy się też,  kto tym lata. Ale dojdziemy do tego tylko wtedy, gdy zjawisko zacznie być traktowane poważnie a ludzie  je badający z szacunkiem. W przeciwnym razie, dyskusja spełźnie na zastanawianiu się czy to demon czy może sam Bóg w swoim ognistym rydwanie a może ufoludek z Oriona? Nawet jeśli wszyscy sie zgodzimy, że to Marsjanie - dokaąd nas to zaprowadzi? Wg mnie do nikąd i tak oni się nie ujawnią skoro nie zrobili tego od tysięcy lat. Widzeliście ten film, co o nim myslicie bo ja mam mieszne uczucia - końcówka jest niesamowicie realistczna ale ten start???????http://www.youtube.com/watch?v=suBp3ai-xG8
 . Mnie to wcale nie przekonuje.
. Mnie to wcale nie przekonuje.