trochę płytki temat, brakuje tutaj ogólnej zadumy nad rodzajem muzyki, której sie słucha, wybranych utworów, wykonawców ...
...A tak wklejanie samych klipów na potęgę
To może rozwinę temat.
Ogólnie słucham różnego rodzaju muzyki, lubię klasyczną, Mozart, Beethoven Czajkowski, fortepian, skrzypce, no czasem orkiestra, znane utwory i te mniej. Trochę popu, ale w dobrym stylu, nie jakiś miszmaszów i chłamu (lejdi zgaga, dzastin biber, doda), rege, tylko nie polskie, rap, oczywiście też, choć Paktofonika Grammatik i OSTR to tak z pol. Najbardziej jednak lubuję się w muzyce w której podstawa to dobrze brzmiące gitary. Oczywiście inne emo grupy i pseudo gitarowej bojs bendy typu grin dej (choć jedną piosenkę maja fajną, ale to ze starych czasów), fil odpadają. Z tych ulubionych Metallica, Coma, G'n'R, Megadeth, P.O.D, LP (nieco się trochę zepsuli) itp. . Tak reasumując, słucham tego czego lubię, ale w granicach dobrej muzyki, bez kiczu, totalnej komercji i syfu
Ubolewam, nad tym, że u nas króluje w mediach rodzaj kiczowatej nadmuchanej komercyjnej muzyki, nad którą jak by sie zastanowić, to można było by zaszufladkować w jedną całość. Brakuje głównie indywidualnych i ciekawych zespołów, piosenkarzy, za to jest dużo "na jedno kopyto". Nawet stare kapele i soliści idą do przodu i robią to samo, albo nie wiedzą kiedy ze sceny zejść i dać nowemu pokoleniu szansę. Nie piszę o wszystkich bo było by to przesadą, ale jeśli nawet zdarzy sie jakaś perełka, to albo robi to co większość i staje się większością, albo robi na przekór i trudno ja później usłyszeć i kończy jako niszowy undergroundowy artysta, dla wąskiej grupy odbiorców. Tak nie powinno być !.
Mam nadzieję, że coś sie zmieni, nie tylko w muzyce, bo jak wiem ogólnie nasza "sztuka" i kultura kuleje, i będzie dobrze, dla następnych pokoleń.