jestem przekonana, ze nie jesteś żadnym puzzlem. Nie bój sie Pantanala, a innych tez rozłozymy na łopatki
 odstające ucho wykręcimy na druga stronę i zobaczymy co z tego wyjdzie
 odstające ucho wykręcimy na druga stronę i zobaczymy co z tego wyjdzie 
 odstające ucho wykręcimy na druga stronę i zobaczymy co z tego wyjdzie
 odstające ucho wykręcimy na druga stronę i zobaczymy co z tego wyjdzie 
Witam wszystkich. Jestem nowa na tym forum ale śledzę Wasze dyskusje już dosyć długo. Sama nie wiem czy powinnam się wcinać do tego tematu czy może pisać w innym miejscu. Tak się składa,że dwoje z Was już znam( danuta i soldado) z wypowiedzi i rozmów na innym forum. Mam pewien problem , który chciałabym wyjaśnić...
Akurat w tym temacie znaleźli się wszyscy, którzy z tym moim problemem są w jakiś dziwaczny sposób powiązani. Są to : Katarzyna, Zbyszek, Danuta, soldado.
Jestem jakimś puzzlem... ale czy w układance Danuty? Czy może chodzi tu o jeszcze coś innego. Jeżeli uznacie,że powinnam pisać o tym w innym temacie to ok.
To się wiąże z wymienionymi osobami ale niekoniecznie z wrzechświatami równoległymi...
 , oczywiście bez dodatkowych wiadomości, spoza tego miejsca, wiem i już..
, oczywiście bez dodatkowych wiadomości, spoza tego miejsca, wiem i już.. ...Witam Ją!...Ten wywiad, który tutaj umieściłeś .. nie wiem co powiedziec, bo myslałam, że to ja dokonałam jakiegos odkrycia, a tu...???...
...Witam Ją!...Ten wywiad, który tutaj umieściłeś .. nie wiem co powiedziec, bo myslałam, że to ja dokonałam jakiegos odkrycia, a tu...???...  ... Kasia nie ma co poskramiac, Pantanal jest juz poskromiony, jeszcze tylko z Orsonem mały problem, ale tez damy rady, jeszcze chwila..
... Kasia nie ma co poskramiac, Pantanal jest juz poskromiony, jeszcze tylko z Orsonem mały problem, ale tez damy rady, jeszcze chwila.. ....
....HmmmCo o tym myślicie?