Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Znowu jakas popierdulka, Giotto zrobił go na zamówienie bo poprzedni(orginalny) był w złym stanie ?:):):) No dobra wiec relikwie tez powinni co jakis czas odswiezac,:):):)
najlepsze jest to , niewazne co powiedza experci i na jaki wiek go wydatuja my i tak bedziemy go traktowali jak najświetrza relikwie .
Wiara vs.wiedza
1:0 dla wiary:)))
jak zawsze
			
			
									
						
							najlepsze jest to , niewazne co powiedza experci i na jaki wiek go wydatuja my i tak bedziemy go traktowali jak najświetrza relikwie .
Wiara vs.wiedza
1:0 dla wiary:)))
jak zawsze
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
			
						Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
I tak całej prawdy się nie dowiemy jak to faktycznie jest. Ja wierze, ze madonna van klomba z wielkim cycem jest autentyczna  Ave! " Alo alo"
 Ave! " Alo alo"
			
			
									
						
							 Ave! " Alo alo"
 Ave! " Alo alo"[left][indent]              [/indent][/left]
			
						Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Ten cyrk  o całun już sią chyba nigdy nie skończy.
Kiedyś ktoś powiedział obserwując wiernych przed całunem: "tu wyniki naukowe nic nie znaczą, tu mamy kwestię wiary"
			
			
									
						
							Kiedyś ktoś powiedział obserwując wiernych przed całunem: "tu wyniki naukowe nic nie znaczą, tu mamy kwestię wiary"
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
			
						<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
[ external image ]Grupa włoskich naukowców doszła do wniosku, że wizerunek widoczny na Całunie Turyńskim mógł powstać „jedynie przy pomocy laserów ultrafioletowych”. Wykluczono jakiekolwiek techniki farbowania znane w średniowieczu. Czy będzie to przełom dla badań nad słynną relikwią? A może jedynie kolejny głos w niekończącej się epopei Całunu…
WIĘCEJ
			
			
									
						
										
						WIĘCEJ
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Dlaczego Watykan zgadza się na przeprowadzanie badań nad całunem?...
			
			
									
						
							 "Człowiek jest jak samolot - musi wystartować z ziemi zmysłów, ale jego przeznaczeniem, jest lot w przestworzach wartości..."  
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Jak sobie przypominam to Watykan nie pozwolił na póżniejsze  badania. Jedyne przeprowadzono  w 1978r. (Shroud of Turin Research Project, Inc. - STURP.), póżniejsze badania  i datowania odnosiły się do materiałów  pobranych w 1978r.
			
			
									
						
							"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
			
						<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Pamiętam, że badania całunu emitowały jakieś stacje telewizyjne - nie pamiętam dokładnie, może BBC albo Discovery.
			
			
									
						
							 "Człowiek jest jak samolot - musi wystartować z ziemi zmysłów, ale jego przeznaczeniem, jest lot w przestworzach wartości..."  
- Konstantina
- Infrzak
- Posty: 87
- Rejestracja: czw gru 22, 2011 8:33 pm
- Kontakt:
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Całun... bardzo ciekawa historia. To odkrycie, którego teraz dokonano zbiega się z tym, co twierdzi się na temat słynnego obrazu NMP z Guadelupe. Kojarzycie zapewne słynną legendę, w której Indianin, Juan Diego, widząc na szczycie góry Maryję, udał się do miejscowego biskupa z orędziem od niej, a po którymś razie, na dowód paranormalnej wizyty, na jego ponczo pojawił się tajemniczy wizerunek. Przez wiele lat spierano się, jak mógł powstać. Zapewne wielu z was pamięta domniemania, że w oczach Maryi widać odbicie scen z tamtego dnia. Osobiście w to nie wierzę, ale wielu pisarzy tłumaczyło w podobny sposób (tzn. przez rozbłysk światła) powstanie tego wizerunku. 
Tak naprawdę nie dowiemy się na razie jak wygląda sprawa z Całunem. Po pierwsze, w celu badań trzebaby poddać go jednak sporemu nadwyrężeniu, co mogłoby wiązać się z uszkodzeniem. Po drugie, Całun i tak jest niebezpieczny dla ikonografii chrześcijańskiej, a nawet dla samych innych cudów. Jeśliby się okazało, że jest prawdziwy, zdemaskowanoby stygmatyków. Dlaczego? Jezus na całunie ma ręce przebite w nadgarstkach. Gdyby zatem orzeczono, że Całun jest prawdziwy, ojciec Pio uznanyby został za mistyfikatora.
			
			
									
						
										
						Tak naprawdę nie dowiemy się na razie jak wygląda sprawa z Całunem. Po pierwsze, w celu badań trzebaby poddać go jednak sporemu nadwyrężeniu, co mogłoby wiązać się z uszkodzeniem. Po drugie, Całun i tak jest niebezpieczny dla ikonografii chrześcijańskiej, a nawet dla samych innych cudów. Jeśliby się okazało, że jest prawdziwy, zdemaskowanoby stygmatyków. Dlaczego? Jezus na całunie ma ręce przebite w nadgarstkach. Gdyby zatem orzeczono, że Całun jest prawdziwy, ojciec Pio uznanyby został za mistyfikatora.
Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
Dobrze, że przypomniałaś też ten tajemniczy wizerunek "Depczącej węża" z Guadalupe, w prawym oku prawdopodobnie znajduje sie odbicie Juan Diego- na którego sukni został odbity ten obraz. Druga sprawa wzbudzająca te same emocje, podobno obraz nie jest przechowywany w specjalnie chroniących go warunkach, a z tym materiałem, wszak wcale nietrwałym nic się nie dzieje, co również jest dziwne i nietypowe dla roślinnych, naturalnych tkanin.
			
			
													
					Ostatnio zmieniony pt gru 23, 2011 6:21 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						Re: Nowe badania nad Całunem Turyńskim
W oczach Maryi widać różne postacie. 
O niezniszczalności również słyszałam, w dodatku obraz podobno nie potrzebuje specjalnego czyszczenia...
			
			
													O niezniszczalności również słyszałam, w dodatku obraz podobno nie potrzebuje specjalnego czyszczenia...
					Ostatnio zmieniony pt gru 23, 2011 8:27 pm przez sasanka, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
							 "Człowiek jest jak samolot - musi wystartować z ziemi zmysłów, ale jego przeznaczeniem, jest lot w przestworzach wartości..."  





