Strona 3 z 5
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: pn lis 01, 2010 8:05 pm
				autor: Pszebżydły ófok
				Zrobiłeś błąd.Pisze się ÓFOK :lol:
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: pn lis 01, 2010 9:05 pm
				autor: danut
				[quote name='Pantanal' post='75464' date='01 listopad 2010 - 21:40']Ufoku, z pewnością film ten nie powala ani nawet nie nasuwa żadnych refleksji, stąd też mnie osobiście dziwi bardziej to, dlaczego stał się taką sensacją. To o wiele większa tajemnica.[/quote]
O, tak, to może byc o wiele większa sensacja i tajemnica. Czyżby nagle ktos cos odkrył, tylko boi się o tym powiedziec wprost? A może to tylko takie przygotowanie ludzi na większy bumm...cisza przed burzą? Albo, odrotnie próba ośmieszenia i odwrócenia uwagi od ważnej informacji, która gdzies wisi w powietrzu?
..

...
 
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: pn lis 01, 2010 9:14 pm
				autor: danut
				Bardzo prawdopodobne Pantanal...czyli to ostatnie co zapytałam?
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: pn lis 01, 2010 10:54 pm
				autor: Katarzyna_1
				Poszperałam trochę w internecie. Zastanawia mnie, że tak szybko ten temat trafił na polskie strony. Clarc umieścił film 20 października, a już 26 np. fn go umieściła, powołując się na informację od swojego czytelnika. Rzeczywiście, może "cisza przed burzą". ?, bo jeszcze cos zauważyłam oglądając urywki filmu , ale nie bedę o tym pisac, zobaczymy co z tego wyniknie.
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: pn lis 01, 2010 11:19 pm
				autor: Katarzyna_1
				http://www.youtube.com/watch?v=EG2KcmoubVs
ciekawe? nie wszystko zrozumiałam, a raczej nie wiele
 
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: wt lis 02, 2010 8:38 am
				autor: Pszebżydły ófok
				Że Nautilus się tym zajmuje to wcale mnie to nie dziwi.Ale że aż tyle niby poważnych mediów to rozpamiętuje...
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: wt lis 02, 2010 11:49 am
				autor: Arek 1973
				Troszkę to głupoty, bo taka spekulacja może doprowadzić do tego że każda osoba która ma przyłożoną rękę do ucha musi telefonować. Parę lat temu spadająca gałąż uderzyła mnie  w bok głowy , klęczałem na ziemi kur**jąc na cały świat trzymając się za ucho.
Ktoś mógłby także powiedzieć że jestem podróżnikiem w czasie  z niewidzialnym telefonem :rolleyes: 
Myślę że w przyszłości aparaty  telefoniczne  będą tak małe że np. kobieta będzie go mogła nosić w kolczyku, a facet  w klapie garnituru, bez przyciskania "guzików", a na pewno nie będzie je trzeba trzymać w ręce, przecież to takie niewygodne.
Dlatego wydaje mi się słuszne że podróżnik w czasie musi być  naprawdę o wiele dalej do przodu niż my obecnie jesteśmy
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: wt lis 02, 2010 10:30 pm
				autor: Arek 1973
				Wiesz, takich sekwencji filmów można by znależć jeszcze dziesiątki, i niektóre z nich  uznano by za "niepodważalne dowody".
Jak dla mnie to trochę za słabe argumenty
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: czw lis 04, 2010 8:29 am
				autor: danut
				Zgadzam się z Pantanalem- taki obrazek to żaden argument, potrzebne byłoby nagranie rozmowy z takimi przybyszami, śmiesznie prowadzonej wtenczas a doskonale zrozumiane po latach, np. objasnianie jakiegoś przedmiotu, który był dziwnym na tamte czasy, bo pojawił się dopiero za jakis czas, itd. itd...

...
 
			 
			
					
				Re: "Podróżnik w czasie" z telefonem komórkowym
				: czw lis 04, 2010 1:04 pm
				autor: danut
				No tak, tylko jak w przypadku tego mechanizmu z Antykithiery nie można teraz udowodnic, czy to jego twórca wyprzedził czas wiedzy przy jego konstrukcji, co potem poszło w zapomnienie, czy był to przedmiot z innego wymiaru, gdzie przyszłośc toczyła się innym torem, ponieważ nie odnaleziono takich samych przedmiotów z późniejszych czasów, a tylko przypominające go np. przenośne planetarium...Ja zaprzepaściłam wiele z takich rzeczy, choc zachowanie ich do tego czasu z kolei, znowuż nie byłoby dowodem, bo trzebaby było zaprezentowac je wcześniej, gdy nie można było jescze znaleźc ich miejsca pochodzenia..tylko wtedy nikt nie wpadłby na to, że pochodzą z przyszłości...i stąd duża trudnośc w poszukiwaniach takich dowodów.