Paranormalne.eu

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="azor" data-cid="110638" data-time="1386865825">

Co jest grane, że nie mogę wysłać wiadomości ?</blockquote> Może masz przepełnioną skrzynkę?

Chyba tak, muszę posprzątać heee - Arku na maila Ci info wysłałem

Dostałem, jutro mu napiszę

A więc,,,,,Ta kamera z Wylatowa nie posiada UFO-czujnika który miałby ją uaktywnić. Ta kamera leci non stop  i robi jedno zdjęcie co sekundę

W sumie nie wiem dlaczego używa takich kamer, która robi'' fotkę'' co jedną sec, choć on potem to przyspiesza i jest ciągłość obrazu. Ciekawość dlaczego nie stosuje kamer IR oraz HD szczególnie za dnia ?

<div>To dlatego żeby nie zapełnić zbyt szybko dysków komputera.</div><div>Zapisywane jest tylko jedno zdjęcie co  sekundę.  Bezpośrednie odtworzenie filmu wygląda tak że film ten jest przyspieszony w taki sposób że 24 godziny takiego zapisu można obejrzeć w około 1 godzinę.</div><div>To dobry pomysł ponieważ zaoszczędza czas, chyba nic w ufologii nie jest tak nudne jak godzinami przeglądać nagrania które co tu  wiele gadać w 99% nic niezwykłego nie pokażą.</div><div>Dlatego także te mierniki pola elektromagnetycznego i grawitacyjnego które gdy coś wykryją to automatycznie włączają czułe kamery które filmują już w normalnym trybie a nie 1zdjęcie/sekundę</div>

Dziś o 22:45 ( 27.12.2013) w Słocinie dzielnicy Rzeszowa doszło do obserwacji nietypowego obiektu/ zjawiska jakie pojawiło się w okolicy domu znanych mi osób. Obiekt był znacznych rozmiarów niezwykle jasny, posiadał kształt kopuły - ‘’parasola’’ z nie wielkimi światłami na całej jego powierzchni dosłownie jak'' biedronka'', który przechylał się na boki. Według świadków obiekt był dosłownie nad latarniami ulicznymi w odległości około 200 metrów co kwalifikuje zdarzenie do  kategorii CE-1. Obiekt odleciał w stronę A 4 w kierunku na Łańcut. Podjęte zostały czynności rejestracyjne tego zdarzenia.

Tak świadkowie określają  odległość na około 100 metrów, ale na miejscu wszystko ustalę, tak próbowano, niestety nic z tego nie wyszło za słabe aparaty w telefonie,dlatego gdy na miejscu będę zostawię im  jeden z trzech aparatów jakie mam. Obserwacja trwała około 2 minut.  Jest to przypadek bardzo ciekawy a za razem ''dziwny''  o ile się wszystko na miejscu potwierdzi być może nawet Ce- 2 ? Obiekt był niezwykle pomarańczowy, ale nie rozświetlał otoczenia. Po Nowym Roku odwiedzę świadków  i przeprowadzę dokumentacje.

To znaczy ogólnie mało było obserwacji z Podkarpacia, ale już po Wigilii dostałem zgłoszenie o obserwacji ''trójkąta'' nad jednostką wojskową w Rzeszowie, choć nie traktuję tej obserwacji poważnie, natomiast w ten sam dzień co obserwacja w Słocinie ktoś inny przed 8 rano zauważył z Tyczyna jasny ''prostokąt'' przez kilka sekund, który nagle znikł, ale była to obserwacja daleka. Wszystko wskazuje ,że w 2013 doszło do trzech obs. typu CE to dużo jednak !