Paranormalne.eu

Kolejna gadanina. Nie obraźcie się moi drodzy, ale po prostu nie wiem, o co wam chodzi. Spychacie winę na niewidzialne "istotki"? Po prostu forum się rozrasta i pojawiają się nowi ludzie. I co? Z tego powodu, że nie podoba się to np. Zitowi mamy zamykać i zaczynać od początku? Zdaje mi się, ze po pierwsze zupełnie nie rozumiecie tej sytuacji, a po drugie chyba nie wiecie też o co do końca wam chodzi. Spójrzcie czasem, czy wina nie leży nieco w was samych, skoro niektórzy pozostają najaktywniejsi w tematach dotyczących tego, jak to sie dzieje źle. Może to po prostu syndrom wypalenia lub przesytu?

najpierw chciałem pomocy, trochę tez się wtedy przysłużyłem temu forum ale jak widać nikt tu nie jest skłonny do pomocy, każdy mądry ale jak co do czego to ściemy i wielkie pretensje

[quote name='asiatko31' post='61262' date='nie, 13 wrz 2009 - 15:50']O Matko i córko tak trudno wam zacząć od nowa. Jeszcze trochę to pomyśle ze wam duma nie pozwala zacząć od nowa. To przecież nic nie kosztuje. co wam szkodzi?[/quote]



Asiu ale co zacząć od nowa? Możemy cofnąć się do czasów kiedy na forum dyskutowało 5 osób, wszyscy się ze sobą zgadzali a jeśli nie to tylko troszkę.

Wystarczy, że będzie odrobina zrozumienia dla innych poglądów, otwartość na inne spojrzenie na rzeczywistość i nie będzie żadnych problemów (aczkolwiek uważam, że te obecnie są generowane sztucznie).

Rysiu pisząc zacząć od nowa chodziło mi o to aby zakończyć ten temat, pogodzić się , zapomnieć ze on powiedział tak a ona powiedziała siak i zając tematami tu na forum. np. Batalion, który znikł, Moje śledztwo w sprawie 11 września, Czy Nostradamus mówi o roku 2012? itd itp. Rysiu Już rozumiesz o co mi chodzi?



Tak powinna być odrobina zrozumienia dla innych poglądów, otwartość na inne spojrzenie ale niestety nie wszyscy to potrafimy.

[quote name='asiatko31' post='61266' date='nie, 13 wrz 2009 - 16:20']Rysiu pisząc zacząć od nowa chodziło mi o to aby zakończyć ten temat, pogodzić się , zapomnieć ze on powiedział tak a ona powiedziała siak i zając tematami tu na forum. np. Batalion, który znikł, Moje śledztwo w sprawie 11 września, Czy Nostradamus mówi o roku 2012? itd itp. Rysiu Już rozumiesz o co mi chodzi?



Tak powinna być odrobina zrozumienia dla innych poglądów, otwartość na inne spojrzenie ale niestety nie wszyscy to potrafimy.[/quote]



W tym sensie zgadzam się w 100%

Pragniesz rzeczy niemożliwych. Ile ludzi, tyle poglądów. Nie pogodzisz sceptyka z kimś, kto twierdzi, że kontaktuje się z UFO. Po drugie, to tylko Forum, nie towarzystwo wzajemnej adoracji. Jak mówiłem, wielu użytkowników może przechodzić przez proces wypalenia, jednakże nie można przecież chcieć czegoś tak absurdalnego, jak pogodzenie wszystkich opinii ze wszystkimi. Czy w życiu też spotykasz ludzi, którzy się z tobą zawsze zgadzają?

Spójrzmy na to realnie. Forum to forum - czasem trzeba po prostu bronić swoich racji, i tym bardziej, jak mówił Rysiek, nie ma tu już 5 osób na krzyż.

Może zróbmy tak, aby oszczędzić nieco naszą biedną bazę danych forum. Dziś o 18:30 jest czat tematyczny. Będę przed czatem i po nim dostępny dla wszystkich chętnych i mających uwagi. Mam nadzieję, że moderatorzy też będą i wszystko będzie można wyjaśnić "na żywo"

[quote name='Yan_Volskee' post='61268' date='nie, 13 wrz 2009 - 17:26']Pragniesz rzeczy niemożliwych. Ile ludzi, tyle poglądów. Nie pogodzisz sceptyka z kimś, kto twierdzi, że kontaktuje się z UFO. Po drugie, to tylko Forum, nie towarzystwo wzajemnej adoracji. Jak mówiłem, wielu użytkowników może przechodzić przez proces wypalenia, jednakże nie można przecież chcieć czegoś tak absurdalnego, jak pogodzenie wszystkich opinii ze wszystkimi. Czy w życiu też spotykasz ludzi, którzy się z tobą zawsze zgadzają?

Spójrzmy na to realnie. Forum to forum - czasem trzeba po prostu bronić swoich racji, i tym bardziej, jak mówił Rysiek, nie ma tu już 5 osób na krzyż.[/quote]



To prawda ze ile jest ludzi tyle jest poglądów. Przecież każdy może mówić w co wierzy, jakie mam zdanie, co sadzi na ten temat itd itp ale szanując to ze ktoś inaczej myśli. Ostry język jest tu nie potrzeby.... Jeśli chodzi twoje pytanie. To już ci odp. Tak mam parę znajomych którzy inaczej myślą niż ja, inaczej patrzą na ten świat. Kazde z nas mówi co sądzi ale gdy tylko ktoś podnosi ton , zaczyna mówić ostrym jeżykiem, przerywa itd itp mówię Bo cie ugryzę w ucho. I jest już inaczej pojawia się uśmiech na twarzy a my nadal na spokojnie rozmawiamy Jeśli mimo prośby nadal mówi ostrym jeżykiem nie szanuje ze mam inne zdanie wtedy mówię inaczej. np pocałuj psa w kota ale to już muszę być na prawdę zła.

[quote name='Yan_Volskee' post='61260' date='nie, 13 wrz 2009 - 17:34']Zit?! Co za brednie? Jakie forum sprzed roku? Chcesz zamykać jadaczki? O czym mówisz człowieku?

Prosta sprawa - chcialbys chodzic do szkoly, w ktorej nakazują ci mówić co masz myslec? Czyli wszyscy maja sie z toba zgadzać, tak? We wszelkich sprawach - niczym w sekcie. Czy brak ci nowych tematów? Może po prostu brak ci pomysłów lub argumentów? Na drugi raz zastanów się dwa razy, co chcesz napisać, bo ludzie mogą cie zle zrozumieć.

Co za brednie i to wierutne. Poza tym odnosze wrażenie, ze wielu z was wini niewidzialnych "onych" za jakis wymimaginowany stan forum.[/quote]

Brednie? Widać, że od niedawna jesteś na forum.

A powiedziałem, zeby je zamykać? Insynuujesz i sugerujesz rzeczy, których nie powiedziałem.

ROTFL. Umiesz czytać? Napisałem w czym leży problem. Userzy się po prostu żrą o pierdoły i jest brak kultury.

Niewidzialni nie są.

Nie jesteś obiektywny co do stanu forum.

Nikt nikogo nie zadowoli, nawet jakbyśmy dyskutowali kolejne 50 stron. I nie ma moda, który by wszystkim dogodził. Temat zamykam i wróćmy do dyskusji nad ciekawszymi rzeczami.



Rysiu zaprasza na czata. Ja też postaram się tam być (aczkolwiek zainstalowałam nową grę to może być problem) i będzie można podyskutować, poprzeklinać i pożalić się.



EDIT Rysiek: Na czacie przeklinać nie wolno!