Strona 9 z 11

Re: Roboty z kosmosu

: pn maja 30, 2011 3:40 pm
autor: soudak040771
Soudak ale miej na uwadze to, że samo to, ze "ukrywają ten fakt"swojego istnienia tutaj może świadczyć o wciągnięciu nas w pułapkę tworzonej przez nich rzeczywistości, którą właśnie operują. Może to polegać na tym, ze są podkradane stałe punkty jakiejś innej trwalszej, prawdziwszej i na ich podstawie tworzone wokół nich inne.Teraz słowo "bardziej rozwinięta" co może oznaczać- inteligencja, szersze wiadomości, wiedza.. i co po za tym i jaki jest próg tej wiedzy skoro te działania wskazują na uporczywe trzymanie się jednego miejsca w tak ogromnym wszechświecie??


Może też świadczyć o braku ingerencji w naszą cywilizację, albo o ingerencji ukrytej...

Bardziej rozwinięta może być duchowo i technologicznie...

Ich działania wskazują na podróże między wymiarami, a to miejsce w którym jesteśmy może być jednym z wielu, w którym przebywają i z którego podróżują...

Re: Roboty z kosmosu

: pn maja 30, 2011 4:11 pm
autor: danut
Skłaniam się jednak ku temu, ze istnieją też te postacie trochu ułomne, próbujące ingerować, ale nie do końca mogące sobie z nami poradzić, ponieważ jesteśmy chronieni przez Istoty jeszcze bardziej potężne, mające swój wgląd. Tak, że Soudak nie możemy patrzeć "na nich" jedną miarą- tak przecież uznaje się od "zawsze".

Re: Roboty z kosmosu

: pn maja 30, 2011 5:29 pm
autor: soudak040771
Skłaniam się jednak ku temu, ze istnieją też te postacie trochu ułomne, próbujące ingerować, ale nie do końca mogące sobie z nami poradzić, ponieważ jesteśmy chronieni przez Istoty jeszcze bardziej potężne, mające swój wgląd. Tak, że Soudak nie możemy patrzeć "na nich" jedną miarą- tak przecież uznaje się od "zawsze".


Oczywiście, że nie możemy...

Ty miałaś do czynienia z różnymi.

Re: Roboty z kosmosu

: pn maja 30, 2011 8:07 pm
autor: soudak040771
No Danut, znowu strzeliłaś w dychę - to tzw.syndrom ułomności obcych. Nie tylko, że nie wiadomo czego chcą, to zwykle robią to w sposób, o który byśmy nie podejrzewali wysoce rozwinietą obcą cywilizacje.


A jak to zdanie, które napisałeś, ma się do wszczepiania ludziom implantów , modyfikowania im pamięci, którą im wymazują a doświadczenia rzeczywiste, zastępują fikcyjnymi, jak to się ma do zmiany rzeczywistości, w której znajduje się taka osoba, wreszcie jak to się ma do znikania u wybranych przez nich kobiet ciąży ?

Ich sposób postrzegania przez nas, jest dokładnie zależny od nich....

Re: Roboty z kosmosu

: śr cze 01, 2011 5:42 am
autor: arek
Nocne wizyty ,porwania ,badania ,to raczej prawdziwe zdarzenia . Oczywiscie są tacy którzy sfinguja zajście dla poklasku ,czy mamony za ksiażkę ,ale jak popatrzeć na filmy ,wspólnota, czwarty element ,czy o porwaniu Trawisa (najbardziej przekonywujący moment to wtedy gdy jest ciągnity po podłodze i zauważa okulary unoszące sie kilka cm nad posadzka ) tylko dlaczego to starają się ukryć.

Po co wszczepiać pamięć ,zmieniac wspomnienia ,zmieniać obraz zapamietanych postaci. Czego oni się boją ?

Re: Roboty z kosmosu

: śr cze 01, 2011 7:09 am
autor: soudak040771
Przyznam szczerze, nie rozumiem aluzji.


To co napisałem wyżej, wskazuje na bardzo wysoko rozwiniętą cywilizację.


Po co wszczepiać pamięć ,zmieniac wspomnienia ,zmieniać obraz zapamietanych postaci. Czego oni się boją ?


Boją się, że może kiedyś wyjść prawda o nich.

Są tu od zawsze, ich cywilizacja funkcjonuje obok naszej .

Ich działania wskazują na ,,przybyszów z kosmosu''. Właśnie tak chcą być postrzegani.

Re: Roboty z kosmosu

: śr cze 01, 2011 10:01 am
autor: arek
Ukazanie sie prawdy o cywilizacji równoległej ,której i tak nie postrzegamy nie ma na nią żadnego wpływu.Pojecie "dobra" jest pojęciem subiektywnym .Wiec dalej nie wiem o co w tym chodzi .

Po co ?

Re: Roboty z kosmosu

: śr cze 01, 2011 10:29 am
autor: danut
"Chcą być tak postrzegani" jako przybysze z kosmosu- jednak co jeśli w tym kosmosie istnieje ciągle jedna forma życia "na podobieństwo" i na tym polega jej życie wieczne, a tylko jedni, wykluczeni nie mają możliwości tego życia rozprzestrzeniać nigdzie indziej poza Ziemią?- Wtedy zwabiają takie istoty, które mogą, oszukują ich na temat ich samych, zamykają ich w tym swoim świecie i ciągle próbują podstępem uzyskać taką możliwość? To byłoby to coś bardziej niecnego. Ciekawi mnie również jeszcze coś - roboty humanoidalne- bardzo możliwe, że też niektórzy mogli z tym właśnie się spotkać- ale zauważcie dokąd zmierza człowiek, co chce osiągnąć i jakie są jego możliwości. Na końcu pozostaje pytanie o te wszystkie wiadomości związane z kręgiem czasu, nie linią tylko możliwością przeskoków w dowolny punkt i kręceniu się w kółko.

Re: Roboty z kosmosu

: śr cze 01, 2011 3:15 pm
autor: mason
Fajnie się czyta te spekulacje, jednak nic a nic nie zbliżają nas do rozwiązania zagadki. Myślę, że w analizowaniu doniesień o UFO musimy działać zgodnie z zasadą obowiązującą podczas zabawy w chowanego: szukamy najpierw wokół siebie i w razie potrzeby posuwamy się coraz dalej.

Najpierw zatem trzeba nastawić się, że gros tych przypadków to albo błędna interpretacja zwykłych zjawisk, albo projekcje chorych umysłów, albo cyniczne oszustwa, zaplanowane na wzbudzenie niezdrowych sensacji (vide filmiki których kretyn autor pokazuje big foot'a, którym w rzeczywistości jest jego kolega kretyn przebrany w adekwatny kostium).



Jest tylko jeden sposób na sprawdzenie, czy ktoś nad nami czuwa, opiekuje się, ma jakiś plan wobec nas. Jest to jednak sposób drastyczny i ostateczny. Ma podłoże w tak zwanym anarchiźmie metafizycznym. Polega na powolnym "wyhamowaniu" naszego gatunku. W tym celu trzeba zakończyć rozmnażanie i rozpocząć proces powolnego starzenia się i wymierania homo sapiens. Świadome powstrzymanie naszej ewolucji to odważny i dobitny sygnał alarmowy dla boga, ufo, duchów i innych niepotwierdzonych naukowo istności.

Re: Roboty z kosmosu

: czw cze 02, 2011 12:05 am
autor: Arek 1973
Hmmm, to jest mądre spostrzeżenie że oni nie pochodzą z kosmosu ale chcą żebyśmy za takich ich uważali.

Można by gdybać skąd oni są ? Równoległe światy?,. Teoria pustej Ziemi?

Można tak samo gdybać czy oni nam szkodzą czy pomagają?. Myślę że chyba nie szkodzą bo długość życia człowieka w ostatnich dekadach się wydłużyła a więc teorie o rzekomym przejęciu Ziemi przez obcych w tym świetle upadają, chyba że chodzi tutaj o coś więcej, mianowicie żeby "pomóc nam" w przeludnieniu a póżniejsze konsekwencje i tak doprowadzą do zdegradowania homo sapiens..............