Niezwykłe nagranie z Zielonej Góry (09.04.11)

[kosmitek]

Tak, Gioco nie wie co mówi. Napisałem pracę magisterską na temat meteorów, a dokładniej na temat automatycznych stacji rejestrujących meteory i bolidy. Taką stację zresztą zbudowałem wraz z moim kolegą ze studiów. Wiem dokładnie jak wyglądają meteory i znam ich naturę bardzo dobrze. Jeśli ktoś chce się zapoznać z tematem takich stacji to jest polska sieć tych obserwatoriów, nazywa się Polish Fireball Network (PFN) polecam.



Dodam, że nie ma szans, nie ma takiej siły i jest to wbrew fizyce aby meteor skręcał znacznie, czy zawracał, czy zatrzymywał się.

[discharge]

1. Po co kosmici mieliby świecić. Mogliby zapewne latać tak by ich nie było widać w nocy. 2. Jeśli to UFO nie świeci to może być oświetlone przez Słońce dla fotografa już niewidoczne ale dla wysoko latającego UFO jeszcze tak. Ale jeśli tak to tym UFO może być szybki ptak - np. jaskółka . Facet podaje szczegóły geograficzne ale nie podaje godziny. Jeśli to ma miejsce powiedzmy godzinę po zachodzie Słońca to jest moim zdaniem (laickim) możliwe.

[kosmitek]

Nie wiem o co Ci chodzi "discharge" wszystkie dane są podane na nagraniu. Dokładna godzina, data,itd. UFO i świecą i są niewidzialne

[azor]

Do Gioco no to faktycznie zabłysnąłeś swoją ''wiedzą'' wiedzą typowego książkowego mola sprzed 40 laty. Kolego odkąd meteoryty zatrzymują się w miejscu, zwalniają lub robią skręty !!! W książce tak pisze czy jakiś pseudonaukowiec takie ma zdanie ? Tak wystarczy interesować sie niebem i mieć nieco otwarty rozum niż wypisywanie takich bzdur jak Ty które są nie do przyjęcia.

[mazowszanka]

O co ten spór? Na mój rozum to zwykły owad latający sobie nad jakimiś drzewami. Pewnie sobie lawiruje bo podmuchy wiatru są porywiste i dla tego tak sobie skręca, a światło pobliskich latarni ulic albo domów oswietla go wystarczająco by był widoczny. Często widzę u siebie nad stawami jak w dzień co większe owady i ważki wykonują identyczne ruchy nad taflą wody. Skoro wykonują je nad taflą to w nocy mogą latać nieco wyżej nie czując zagrożenia ze strony jaskółek dokładnie tak samo. Moja siostra kiedyś wyciągnęła mnie na fotografowanie owadów na kwiatkach. Byłyśmy na jakiejś leśnej łące i sama widziałam jak różne owady potrafiły tę łake przelecieć w kilka sekund nim zdążyłyśmy do nich się zbliżyć. Wyobrażam sobie co by było gdyby tę sama odległość taki jeden przeleciał nie nad samą łąka tylo wyżej nad drzewami. Pewnie na tle gwiazd gdyby w dzień były widoczne wydawałoby się, że leci z dużą prędkością, a dodawszy te ich skręty i manewry wyglądałyby tak samo jak to coś na filmach. Myślę, że najlepszym sposobem na wyjaśnienie sprawy jest zapytanie jakiegoś ornitologa czy ruch tego czegoś jest owadopodobny. Moim zdaniem najzupełniej. Na pewno ktoś kto owady filmuje i fotografuje ma wystarczająca wiedzę na temat ruchów ich w locie. Proponuję powściągnąć przekonanie, że to ufo bo może się okazać, że po prostu w interpretacji tego czegoś na filmach brakuje większości wiedzy owadologicznej

[ZooM]

Zgadzam się z [Pantanalem], aby każdy z nowokomentujących zapoznał się z tematem od początku.

[Mazowszanka], zauważyłaś że pan [takmysle] dawno wystąpił z entomologicznym wyjaśnieniem, i nawet obiecał wstawić swój film?

proponuję Ci zapoznać się z definicją UFO. Dopóki obiekt nie zostanie zidentyfikowany, jest to UFO.

Wybacz, twoja "owadologiczna" wiedza nie przekonuje mnie ze to owad