Strona 6 z 6

Re: Przepowiednie Baby Wangi

: pn lis 29, 2010 10:21 am
autor: Zbyszek
Wielokrotnie ktos z niefizycznych doradcow najzwyczajniej straszyl, robiac w balona publike, by zwrocic uwage na problemy. Dobrze , ze sie nie spelniaja za kazdym razem wizje konca swiata, co nie znaczy, ze czesc przekazow jest na powaznie i na nie warto zwrocic uwage.

Tez sie mi przytrafia jasnowidztwo, ktos podleci i cos podpowie.

Interesuje mnie wlasciwie jedynie sposob pracy jasnowidzow, jak zdobywaja oni te niezwykle informacje i jak sa one w niego wtlaczane.

Czesto gdy ktos do mnie podleci anielsko i chce poradzic, to jakos wkrotce on klapcieje nie mogac nawiazac ze mna rozmowy, tak jakbym nie mial wystarczajaco duzo materialu w pamieci, ktory moglby on wykorzystac w przekazie, brakuje mi mnostwo przydatnych do tego wyobrazen, dzieki ktorymi moglby mi cos klarownie przekazac. Gdy to ma miejsce odczyt staje sie dla mnie nieczytelny w rozumieniu, zakryty,.

Tutaj wdzieraja sie bledy. Liczyc sie mozna , ze tajemniczy doradca zmienia rowniez prognozy, nie bedac samemu pewnym. Osoba przekazujaca jasnowidzowi sama nie wie, co sie wydarzy, przypuszczajac jedynie, czesto tak jest.

Poza tym liczyc sie nalezy , ze jest wiele litosciwych bytow, mogacych zmieniac przebieg wydarzen, lagodzi , co powoduje , ze jasnowidz robi z siebie nawiedzonego waryata, bo sie nie sprawdza.

Tak to, tak jest z tym niebianskimi kolegami, psychologami kosmicznymi, strasza a potem sie smieja , zmieniajac zdarzenia.

Sa fajne teorie na temat planowania przyszlosci :-)



Z artykulu wynika za Wanga to jasnowidzka ekstra klasy.

Re: Przepowiednie Baby Wangi

: pn lis 29, 2010 10:31 am
autor: Pszebżydły ófok
Więc po słuchać jasnowidzów skoro ta metoda jest tak wadliwa ?