Re: HRABIA de SAINT - GERMAIN
: sob wrz 02, 2017 8:56 pm
Witajcie.
Mimo że temat był poruszany niemalże dekadę temu, to nadal jest on świeży.
Sam Hrabia de Saint-Germain, znany również jako Robert Leopold to bardzo ciekawa postać,która żyje wiecznie. I nie mam na myśli tu życia w samej legendzie. On żyje naprawdę.Z racji mojego zainteresowania owym tematem od lat dziecięcych dowiedziałem się sporo- więcej niż ktokolwiek inny. Wytłumaczenie jego znikania jest proste. Hrabia jak niewielu innych posiadaczy owego genu jest w stanie przenosić się w czasie. Samo podróżowanie w kręgu zainteresowanych to czynność nie tak kolorowa jak się wydaje. Chociażby dlatego że czas jest ograniczony, a pozatym nie można przenieść się dalej niż do XVI wieku. Nieśmiertelność to również prawda. Ale tymi informacjami dzielić się nie mam zamiaru, z kilku ważnych powodów.
Kto wie, może ludzkość sama kiedyś do tego dojdzie.
Chociaż dla każdego z Was, jak mi się wydaje, jest to dobry temat do pustej rozmowy, to nie macie pojęcia jaką sprawą się zainteresowaliście.
Ludzie nie wierzą w to czego nie rozumieją, więc nie oczekuję że ktokolwiek z Was będzie to darzył choć krztą zaufania. Aczkolwiek powtórzę po raz ostatni.
Hrabia de Saint Germain nadal żyje.
A ja sam miałem przyjemność się o tym przekonać.
Mimo że temat był poruszany niemalże dekadę temu, to nadal jest on świeży.
Sam Hrabia de Saint-Germain, znany również jako Robert Leopold to bardzo ciekawa postać,która żyje wiecznie. I nie mam na myśli tu życia w samej legendzie. On żyje naprawdę.Z racji mojego zainteresowania owym tematem od lat dziecięcych dowiedziałem się sporo- więcej niż ktokolwiek inny. Wytłumaczenie jego znikania jest proste. Hrabia jak niewielu innych posiadaczy owego genu jest w stanie przenosić się w czasie. Samo podróżowanie w kręgu zainteresowanych to czynność nie tak kolorowa jak się wydaje. Chociażby dlatego że czas jest ograniczony, a pozatym nie można przenieść się dalej niż do XVI wieku. Nieśmiertelność to również prawda. Ale tymi informacjami dzielić się nie mam zamiaru, z kilku ważnych powodów.
Kto wie, może ludzkość sama kiedyś do tego dojdzie.
Chociaż dla każdego z Was, jak mi się wydaje, jest to dobry temat do pustej rozmowy, to nie macie pojęcia jaką sprawą się zainteresowaliście.
Ludzie nie wierzą w to czego nie rozumieją, więc nie oczekuję że ktokolwiek z Was będzie to darzył choć krztą zaufania. Aczkolwiek powtórzę po raz ostatni.
Hrabia de Saint Germain nadal żyje.
A ja sam miałem przyjemność się o tym przekonać.