Czy zmarli kontaktują się z nami?

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
Maro
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: ndz wrz 28, 2008 2:41 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Maro »

Ja już opisałem moje doświadczenia z duchem mojego ojca jeszcze na starym forum wiec na pewno musi być coś po tym ziemskim życiu na myśl przychodzi mi teoria lustrzanych wymiarów
[ external image ]

Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy nie wiedzą, jak się gotuje. Dla mnie nie wiedzieć jak się gotuje to tak jakby nie wiedzieć, jak się pieprzy (Roberto Rodriguez)



"In nomine Dei nostri Satanas Luciferi excelsi" Totalnie zepsute głowy ludzi grających [ external image ]
Wiedzma
Infrzak
Posty: 74
Rejestracja: czw sty 17, 2008 4:00 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Wiedzma »

Asiu myślę, że masz racje. Chociaż, gdy naczytałam się w życiu tak wiele artykułów dotyczących duchów to zaczynam mieć delikatne wątpliwości.



Może tak: Ja uważam, że jeśli takie istoty odwiedzają nas niezwykle rzadko to rzeczywiście nam nie szkodzą, ale jeśli zaczyna zdarzać się to zbyt często to myślę, że chociaż ta istota byłaby kimś z naszych bliskich to jednak mogłaby nam troszkę życie utrudnić. Chociaż może to zależy też od naszego nastawienia. Ciężko jest to stwierdzić. Bo w końcu duchy , aby przetrwać w "naszym świecie" "żywią się" ludzką energią. Większość pytań zostanie bez odpowiedzi, możemy tylko przypuszczać i gdybać.



Co do odwiedzin to zgodzę się z Leguś. Też myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Może to tęsknota? Może chęć przekazania żywym jakiejś wiadomości?



A swoją drogą ciekawe czy duchy posiadają uczucia?
Ostatnio zmieniony czw sty 22, 2009 4:22 am przez Wiedzma, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: asiatko31 »

To prawda nic nie dzieje się bez przyczyny. Ze to może być to tęsknota, przekazania żywym jakiejś wiadomości....... I prawdą jest ze żywią się naszą energią i energią elektryczną. Nie uważam ze duszyczki z rodziny mogą utrudnić nam życie. Ja nie zmuszam, aby duszyczka przychodziła do mnie. Po prostu czekam cierpliwie. Wiem od mojej Babci ze od pokoleń przychodzą do nas duszyczki z rodziny i dają znaki ze są obok nas.

Podam przykład ( niektóre osoby znają tą prawdziwą historię no, ale sami to oceńcie) Pod koniec grudnia minął rok od śmierci wujka. ( wujek będąc na klatce schodowej umarł w 1 minucie na zawał serca. Tak nagle ) Wujek, kiedy przyjeżdżał do mnie na parę dni a wypił piwo to szkolił psa. Pies warczał, szczekał wykonywał polecenia z niechęcią machając swoim pędzelkiem/ogonkiem ( bo mój pies ma obcięty ogonek. Z takim pędzelkiem kupiłam go ) Wujek miał u mnie w domu swoje ulubione miejsca gdzie przebywał najczęściej Po śmierci wujka co jakiś czas pies nadal właśnie tak się zachowuje. Warczy, szczeka...... I sadzę ze to wujek....
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Wiedzma
Infrzak
Posty: 74
Rejestracja: czw sty 17, 2008 4:00 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Wiedzma »

Myślę, że mogą utrudnić, ale nie koniecznie robią to świadomie.

A p drugie nie wszystkie rodziny żyją w zgodzie.

U mnie jakiś czas pojawiała się ciocia Anna, której nigdy nie znałam i bałam się jej bardzo.

Dużo nie spałam przez nią. Straszyła mnie intensywnie nocami. Chociaż wydaje mi się, że może to wcale nie była żadna moja ciocia tylko ta istota, która do mnie przychodziła podszywała się pod nią.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: asiatko31 »

To prawda ze nie wszystkie rodziny żyją w zgodzie. Wiec w takim przypadku powinno się powiedzieć, jeśli jesteś złą duszą odejdź i zostaw mnie spokoju. Np. Przed świętami śniło mi się ze obudziłam się we śnie podeszłam do drzwi i widziałam sąsiadkę jak kuci się z kimś. Gdy tak patrzyłam przez judasza to nagle usłyszałam ze ktoś stoi za mną i coś mówi do mnie, ale ze ja go nie zrozumiałam to odwróciłam się z myślą, aby powtórzył to, co mówi. Nikogo nie było wiec wróciłam do łóżka. Jak tylko się położyłam ( w tym śnie do łóżka ) to czułam ze ktoś ciągnie mnie za włosy raz gdy spałam i drugi raz gdy się obudziłam. Nie czekając powiedziałam ze jeśli jesteś złą duszą, zdenerwowaną duszą to odejść i zostaw mnie spokoju. Powiedziałam zdrowaśkę. skończyło się tak ze wszystko się uspokoiło, a ja zasnęłam. Parę dni potem dowiaduje się ze koledze zmarł tato, a wiem od niego ze tato był nerwus i trzymał wszystkich ( chodzi o dzieci) krótko.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
Zit
Zaangażowany Infranin
Posty: 394
Rejestracja: pt sty 12, 2007 11:18 am
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Zit »

[quote name='Wiedzma' post='47870' date='czw, 22 sty 2009 - 16:22']Myślę, że mogą utrudnić, ale nie koniecznie robią to świadomie.[/quote]



Tutaj bym się zastanowił.



Zmarłymi rządzi inna logika postępowania. Bywa tak, że zmarli nie mogą się pogodzić z tym, że odeszli i w pewien sposób "wyładowywują" się na bliskich.

Starają się zwrócić naszą uwagę by nie zostali zapomnieni, żeby ktoś ciągle o nich myślał czy wspominał.
[ external image ]

,, Veni Vidi Vici" - przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem



Timeo Danaos Et Dona Ferentes ;)



**********Sol Omnibus Lucet!!!**********
Wiedzma
Infrzak
Posty: 74
Rejestracja: czw sty 17, 2008 4:00 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Wiedzma »

Ale czasami zmarli chcą zwrócić na siebie uwagę, ale nie zdają sobie może z tego sprawy, że my żywi się po prostu ich boimy. Najczęściej jest tak jak dusza pozostała na ziemi, ponieważ umarła w dziwnych okolicznościach, nagle. I wciąż myśli, że żyje, albo nie może pogodzić się ze śmiercią. Więc snuje się po domu i robi hałas itd.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: asiatko31 »

Ja zaczynam powoli się bać duszyczki jak jej nie znam lub wiem od znajomych ze ktoś z rodziny był nerwusem. Bo nie wiem, co zrobi i jak się zachowa. Np. te ciągnięcie za włosy to było okropne i nieprzyjemne. Zawsze powtarzam słowa mojej Babci ze duszyczki z rodziny i znajomych krzywdy nam nie zrobią. Mogą jedynie nas wystarczyć, ale nic więcej. Raczej najczęściej jest tak ze to żywi robią nam krzywdę
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Wiedzma
Infrzak
Posty: 74
Rejestracja: czw sty 17, 2008 4:00 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: Wiedzma »

Ja staram się nie zwracać na nie uwagi, gdy do mnie przychodzą. Po prostu jeśli chodzi o mnie to tak jest lepiej dla mojego dobra.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: Czy zmarli kontaktują się z nami?

Post autor: asiatko31 »

Jeśli to jest dobra duszyczka to może sobie być, nic nie mam przeciwko temu. Ważne aby mnie nie straszył ani krzywdy nie zrobił. Ja za to zapale świeczkę i powiem zdrowaśkę.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”