Strona 1 z 1

Re: W 10 lat odkryjemy planetę, która zniszczy Ziemię

: ndz sty 17, 2010 4:02 pm
autor: navajo88
[quote name='Sasquatch' post='20993' date='29 luty 2008 - 00:09']Nawet jeśli ją zauważyli po co mają to ogłaszać całemu światu? Jeżeli znają skutki przejścia, jej istnienie zostanie ogłoszone na maksymalnie na 1-1,5 roku przed "Apokalipsą".



Jedynym pisemnym opisem przelotu planety poza Majami jest mitologia Sumeru, proponuję się w nią zagłębić. Jest najbardziej prawdopodobną alternatywą historii ludzkości.[/quote]





A po co mają to ogłaszać nawet za 1,czy 2 lata ???? dziwne pytanie :rolleyes:

Re: W 10 lat odkryjemy planetę, która zniszczy Ziemię

: pn mar 01, 2010 2:12 pm
autor: malin
bzdura uklad sloneczny to kolejka po miesa gdzie przepchac sie w kolejce jest nie dopuszczalne i niemozliwe chyba ze klient przysnie jednak planety nie spia wbicie sie takiego kolosa w uklad wewnetrzny otarlo by sie o uklad zewnetrzny co idzie za tym iz jowisz i saturn napewno by go wyparly i nie zdolalby sie przepic przez te dwie planety ktore sa odpowiedzialne za porzadek w naszym uladzie.

Re: W 10 lat odkryjemy planetę, która zniszczy Ziemię

: pn mar 01, 2010 7:44 pm
autor: Niekwestionowany96
Dziwie się dlaczego temat dopiero po 2 latach odżywa :). Może dlatego że niedowiarki nie wiedzą co napisać :D. A znalazło by się parę takich osób... Mamy 2010 rok kataklizmy które coraz bardziej przybierają na sile nie odpuszczają. Jak na razie nie mamy oficjalnego potwierdzenia odkrycia planety zderzenia ale oto bym się nie martwił. Zastanawiają mnie te coraz częstsze wstrząsy na naszym globie. Czy jest to spowodowane zwykłym przesuwaniem się płyt tektonicznych ? A może oddziaływanie grawitacji z planety Nibiru robi już swoje ?

Re: W 10 lat odkryjemy planetę, która zniszczy Ziemię

: czw sie 11, 2011 8:35 pm
autor: arek
możemy spac spokojnie, co prawda nie obroni nas afro-amerykanim pochodzenia żydowskiego,jak to prezentują wszędzie USA ale Rosjanie ,jak donosi onet.pl :
Statki kosmiczne, które są zdolne ochronić Ziemię przed uderzeniem wielkiej asteroidy skonstruowali pracownicy rosyjskiego Państwowego Centrum Rakietowego im. Makiejewa - informuje serwis mk.ru. Metoda walki z "agresorem" jest radykalna: wysadzić w kosmosie przenoszone przez rakiety głowice jądrowe.



Naukowcy pracowali nad swoją metodą przez ostatnie 15 lat.



Udało im się stworzyć statek kosmiczny "Kaissa" z sondą, zdolną przenikać w głąb asteroidy. "Zwiadowca" ma jako pierwszy zbliżyć się do "agresora" (tj. asteroidy), aby zbadać jego rozmiary, skład chemiczny i trajektorię lotu.



Konstrukcja statku pozwala na prowadzenie efektywnych badań i obserwacji zbliżających się asteroid w odległości miliona kilometrów od Ziemi.



Jak tylko "Kaissa" dostarczy wyczerpującą informację o zbliżającym się obiekcie, na spotkanie asteroidy, zagrażającej Ziemi, zostanie wysłany statek "Kapkan", który może zabrać kilka głowic nuklearnych.



Rosyjscy naukowcy projektują dalej dwa scenariusze. Według pierwszego "Kapkan" doprowadzi do potężnej eksplozji na asteroidzie, która rozerwie ją na kawałki. Te już nie będą niebezpieczne dla naszej planety. Drugi scenariusz zakłada, że "Kapkan" dostarczy bombę w okolicy obiektu i tam ją zdetonuje. Badacze zakładają, że może to zmienić trajektorię lotu małej planety i uniknąć spotkania z Ziemią.
więc :Cool: uraaaa