Czerwona Planeta Prawda czy fałsz

[spacemaster92]

Najbardziej denerwuje mnie to, że Ameryka jest pępkiem świata i oni muszą rządzić. Fakt, że gdyby nie Ameryka to za przeproszeniem gówno byśmy mieli ale z tym ukrywaniem prawdy to jest przesada. Stałoby się im coś jakby powiedzieli nam prawde o UFO, planetach, które znajdują i o Marsie? Według mnie nie. Najlepiej byłoby zbudowac własny pojazd jak Łazik i wysłać go na Marsa. W tedy dowiedzieli byśmy się wszystkiego i zdjęcia, które bym dał odrazu na neta bym wrzucał. A cały kadłub zbudowałbym tak, żeby wyglądał nieziemsko i jakby go spotkali to pomyśleliby że to pojazd obcych. Zamątowałbym jakieś działka i zniszczyłbym oba Łaziki może oszczędziłbym tylko Feniksa. Kurde ale się rozmarzyłem.

[Conspiracy]

[quote name='spacemaster92' post='46262' date='pią, 12 gru 2008 - 22:33']Najbardziej denerwuje mnie to, że Ameryka jest pępkiem świata i oni muszą rządzić. Fakt, że gdyby nie Ameryka to za przeproszeniem gówno byśmy mieli ale z tym ukrywaniem prawdy to jest przesada...[/quote]



Zapewniam Cię że każdy rząd który wszedłby w posiadanie informacji o NOL'ach nie ujawniłby ich przed plebsem natychmiast.



Jeśli któryś kraj jest w posiadaniu pojazdów przybyszy z innego świata to nie zaczyna o tym trąbić a konsekwentnie pracuję nad pozyskaniem technologii użytej w pozaziemskich statkach.





A przechodząc do wątku zasadniczego to najlepszym dowodem na manipulację NASA przy barwach jest chyba poniższe zdjęcie robota penetrującego powierzchnię "czerwonej planety".



[ external image ]



Nie jest raczej możliwym aby na Marsie niebieska barwa części sterownika zrobiła się jasną czerwienią, natomiast zielona - żółtą. Po przywróceniu balansu bieli wszystko wraca do normalności.



Drugie ciekawe zdjęcie:

[ external image ]



Następnie osoba [redmuluc] która wychwyciła te mankamenty piszę:

Zajmuję się zawodowo mapami numerycznymi i zaawansowaną grafiką GIS niemal codziennie przez 8 godzin. Doskonale znam się na zdjęciach satelitarnych i cyfrowej obróbce obrazu, oraz przeliczaniu wartości pikseli i zasadach tworzenia obrazu.

Potrafię odróżnić manipulacje w świetle widzialnym odwzorowanym przez Histogram.

Jak najbardziej, każde zdjęcie ma swoje źródło w NASA JPL MSSS i ma swój numer katalogowy. O astronomii też wiem co nieco. Istnieją metody zaawansowanej interpolacji grafiki aby uzyskać powiększenia rożnymi metodami bez większych strat nawet z bardzo małych obszarów. Obrazy otrzymane z tego satelity są uzyskane kamerą o rozdzielczości 1,5 m.









Kiedy zapytamy naukowców z NASA, dlaczego niebo na Marsie jest czerwone, odpowiedzą nam, że to z powodu pyłu zawartego w atmosferze, rozpraszającego promienie (podobnie jak na Ziemi podczas zachodu słońca). Jednak burze piaskowe zmieniające kolor atmosfery Marsa nie występują tam przez cały czas. Są więc również dni, kiedy niebo jest niebieskie.



Czasami jednak NASA/JPL wspomina na ten temat słówko:



"Kiedy kurz w miejscu lądownika opadnie, niebo z powrotem zamieni się z koloru różowego jak wtedy kiedy wylądował Viking. Inaczej mówiąc: Pathfinder prawdopodobnie pokaże niebieskie niebo z jasnymi chmurami" - Philip James, Uniwersytet w Toledo, konferencja prasowa zwołana na 3 dni przed lądowaniem Pathfinder'a.



I wszystkie zdjęcia można obejrzeć, szczególnie te z misji Viking'a.



Również Vincent DiPietro - inżynier z Centum Lotów Kosmicznych Goddard'a (NASA) - napisał ciekawy artykuł na ten temat przemalowanych zdjęć NASA.



Tylko nie spadnijcie z krzesła!!!



Poniższa notka dotyczy wywiadu przeprowadzonego przez Laurę Lee Show z doktorem Gilem Levinem (pracował przy lądowaniu Viking'ów) oraz jego synem Ron'em, fizykiem w MIT.



Ron mówił, że był jeszcze studentem i należał do JPL kiedy Viking przesłał pierwsze obrazy Marsa. Powiedział, że pierwsze z nich przedstawiały niebieskie niebo i skały z zielonymi "łatkami" i że zespół Viking'a szybko dopasował zdjęcia tak, aby wszystkie były koloru czerwonego. Doktor Levin powiedział, że nie było żadnych naukowych wyjaśnień tych manipulacji i zostały one wykonane z powodu wystapienia zielonych "łatek" na skałach sugerujących prymitywne roślinne formy życia.



To wszystko brzmi nieprawdopodobnie, jednak nie jest tym dla Ron'a. Ron Levin, fizykiem w MIT, współautor prac swojego ojca dotyczących wody na Marsie. Nie jest jednym z wielu anonimowych źródeł odpowiedzialnych za najdziksze teorie, dlatego jego historię można potraktować poważnie.



Również ciekawe jest to, ze pierwsze obrazy z Viking'a przekazane mediom ukazywały niebieskie niebo. Dopiero potem zostały zmienione na kolor czerwony. Wyjaśniano to potem stosowaniu filtrów, które sprawiały że wszystko jest niebieskie. Również Ron Levis powiedział, że Teleskop Kosmiczny Hubble'a (HST) przekazał zdjęcia Marsa z niebieskim niebem. Wszystko możecie sobie sprawdzić powiększając zdjęcia planety w dużej rozdzielczości, wyraźnie widać niebieską poświatę wokół planety.



[ external image ]



Również podczas wykonywania zdjęć nie było żadnych burz, a przyrządy pomiarowe sond zarejestrowały tylko lekkie wiatry.



Nie ma jednak 100% pewności, że niebieska opaska na zdjęciach z HST jest rzeczywiście atmosferą, ponieważ rozciąga się ona na 2 piksele, które odpowiadają w tym przypadku 13 milom. Po zbadaniu zdjęć Ziemi poświata ma maksymalnie 22 mile. Przy gruncie atmosfera ziemska jest 100 razy bardziej gęsta niż na Marsie a na wysokości 22 mil znika i jest porównywalna z tą na Marsie przy jego powierzchni. Mars posiada również 1/3 albedo ziemskiego. Jeśli więc naukowcy z grupy HST twierdzili, że niebo jest niebieskie nie mówili tego bez powodu, w odróżnieniu do grupy JPL.

Być może przyczyną tego jest to, że JPL boi się stracić fundusze przeznaczone a badanie Marsa. Może również dlatego ignoruje wskazówki mówiące o życiu na Marsie:



1. Twarz oraz wszystkie anomalia w obszarze zwanym "Cydonią", które wskazują na ich sztuczne pochodzenie.



2. Organiczne skamieniałości odnalezione w meteorytach z Marsa:



Aug.7,1996 ALH84001

July 20,1989 Dr. Ian Wright-EETA79001

1966 Dr. Bart Nagy-Revelstoke, Orgueil, Ivuna

1881 Dr. Hahn - Knyahinya



3. Dec.,1980 - wodne gejzery w Solis Lacus- Dr. Leonard Martin



4. Since 1976 - eksperymenty Dr. Gil Levin'a



5. Dziwna, bardzo biała skała odnaleziona przez Pathfinder'a i nazwana "Casper" mogąca zawierać węglan wapnia (CaCO3) lub będąca fragmentem kości. Wszystkie dane na ten temat posiada JPL i nigdy ich nie udostępniała.

A jeśli wierzycie w to, że Mars jest za zimny aby występowało na nim życie to zajrzyjcie do dziennych raportów pogody Mars Global Surveyor, które mówią że temperatura na szerokich obszarach wynosi 15 stopni Celsjusza.







Kolejną ciekawą sprawą dotyczącą Marsa jest domniemany brak wody w postaci cieczy na planecie, zatem zastanawiającym staje się fakt, czemu łazik się spocił



[ external image ]



Naukowcy oczywiście mają wyjaśnienie na te krople wody:

http://wiadomosci.onet.pl/1918819,16,item.html



Kolejna sprawa - co się tak prymitywnie zamazało na poniższej fotografii?

[ external image ]



Swoją drogą bardzo ładna czarna bezgwiezdna noc





Inne foto ciekawostki:



[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[ external image ]

[Grafik_NPN]

tak btw to nasa nie przekolorowywuje obrazów marsa tylko składa je z pojedynczych kanałów różnych kolorów bo tak są zbudowane kamery i dlatego fotki trzeba "ręcznie" kolorować domyślnie w odcieniu czerwieni - nie wiem czy ktoś o tym wspomniał w tym temacie ale mówię tak pro forma - wiec żadnej afery nie ma



sorx za literówki - nie poprawię ich

[UFOWORLDNEWS]

NASA ma korzenie wywodzące się z programu PAPERCLIP.A któż jak nie naziści mogli wymyślić tak szatański plan ukrycia prawdy.Oczywiście to tylko gdybanie.

[spacemaster92]

z kąd tyle czaszek na marsei? czyżby marsjańskie i ludzkie, na których robili eksperymęty? na jednej fotce widac muszle podobną do pieroga ogólnie fotki bardzo ciekawe i wida tu manipulacje NASA

[Przemek]

Ja bym zaryzykował teorie, że to wcale nie jest nawrót do epoki kiedy wmawiano ludziom, że Ziemia jest płaska, tylko cały czas jesteśmy w tej epoce. NASA i inne organizacje wiele rzeczy mogą przed nami ukrywać. Być może wynika to z tego, że wychodzą z założenia nie ma tematu, nie ma problemu z tłumaczeniem tego ludziom.

[matino3]

Jejku, możemy spekulować i rozsiewać plotki nt. wszystkiego. Może Mars w ogóle nie istnieje? Widzieliście go na żywo? Ja tylko na ilustracjach w książkach. A nawet to co by się stało gdyby wyszli i powiedzieli "na Marsie jest życie", ludzie by tak czy siak nie uwierzyli, więc dużej krzywdy by nie zrobili.

[DarkMonk]

Dowiedziałem się od informatora , że NASA wysłała w 1995 roku na Marsa PartyBoya żeby troszkę rozruszał tą planetę. Raz w roku jest wystrzeliwana do niego paczka z bateriami do boomboxa i nowa składanka VIVA dance nation vol xx. Ma tam tańczyć jeszcze przez 10 lat i cały czas posuwa się tanecznym krokiem w stronę od bieguna północengo do południowego :lol:

[Dreamer]

Ja również zgodzę się z Przemkiem. Od początków naszej cywilizacji każda władza ukrywa a przynajmniej stara się ukrywać informacje o znaczeniu strategicznym.



I będą to robić dopóki nie będziemy sami w stanie polecieć sobie na Marsa.



Pamiętajmy że wiemy tyle na ile nam się pozwala

[Newsman]

Drzewa na Marsie!?

space.com



[ external image ]



Nowe zdjęcie wykonane przez Mars Reconnaissance Orbiter pokazuje coś, co wydaje się być lasem wznoszącym się na powierzchni Marsa. W rzeczywistości są to ciemne strumienie materiału spływające w dół piaszczystych wydm z racji parowania zamarzniętego dwutlenku węgla.

Marsjańskie drzewa są w rzeczywistości ciemnym bazaltowym piaskiem wypychanym na powierzchnię wydm przez ocieplany słońcem stały dwutlenek węgla (tzw. suchy lód) przechodzący bezpośrednio w stan gazowy.

W 1976 podobne dyskusje wywołała fotografia tzw. twarzy z Cydonii.

Od tej pory marsjańskie iluzje pojawiały się regularnie na fotografiach z powierzchni Czerwonej Planety. Dopatrywano się tam obiektów takich jak króliczki czy skał przypominających kształtem posągi lub nawet Bigfoota.