Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Tajemnice zaginionych cywilizacji i zagadki współczesności. Kontrowersyjne odkrycia, hipotezy i rzeczy, o których milczą podręczniki
Awatar użytkownika
azazel
Infrzak
Posty: 40
Rejestracja: ndz lis 22, 2009 10:58 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: azazel »

Czy nie nasuwa się wam "Dolina śmierci"? Bo wydawało mi się czytając to, że to odpowiedź na zagadkę tej doliny... Jakie jest wasze zdanie?
Awatar użytkownika
Lilith
Zaangażowany Infranin
Posty: 303
Rejestracja: pn lis 09, 2009 9:52 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Lilith »

Czytałam,że również w starych chińskich podaniach można odnaleźć teksty zawierając opis czasów gdy księżyca nie było jeszcze na niebie.

Jeżeli"bogowie "toczyli wojny to ciekawe o co? Czy ich stawką było posiadanie i swojej pieczy ziemi, z wszystkimi jej zasobami naturalnymi nie wyłączając ludzi oczywiście.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Część Lazy

Oczywiście jestem zwolennikiem twierdzenia że bogowie przybyli na zimie.

Czy przybycie nastąpiło tak i w tym miejscu to nie wiem ale fajnie się czyta twój tekst.

Podoba mi się pomysł z księżycem.

Polecam to np.

http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=420



Ps. Napisałeś "ale w sytuacji, gdy Księżyc zaczął oddalać się od naszej planety"

ja natomiast czytam w podręczniku do fizyki moje 14 letniej córki że.

"księżyc w ciągu sekundy przesuwa się o 1 km i jednocześnie "spada" o 1,35 mm w stronę ziemi.

Podręcznik: fizyka 2 Krzysztof Horodecki i Artur Ludwikowski.

Powodzenia.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Lilith' post='64784' date='nie, 27 gru 2009 - 15:25']Jeżeli"bogowie "toczyli wojny to ciekawe o co? Czy ich stawką było posiadanie i swojej pieczy ziemi, z wszystkimi jej zasobami naturalnymi nie wyłączając ludzi oczywiście.[/quote]



Polecam lekturę mitów sumeryjskich, ramayany, mahabharty i innych starożytnych tekstów.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Rysiek INFRA

Zgadzam się z tobą i do obowiązkowej lektory dorzucę Vimanika Shastra





Częścią tej książki jest polskie tłumaczenie starożytnego traktatu o aeronautyce.

Oto link.

http://www.wysylkowo.pl/product_info.php?products_id=22023

Powodzenia.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Drogi Pantanalu

Często używam stwierdzenia podobno ale robię to dla tego że nie jestem pewien.

Nie jestem pewien bo nie jestem fachowcem w sprawach które tu poruszam, to moje hobby.

Ty natomiast jesteś pewien, mam pytanie skąd bierzesz swą pewność.

Pewność to przedziwna rzecz kiedyś ludzie słuchali radia i mieli wątpliwość czy aby nie wciska im się kitu. Marzyli o telewizji i myśleli że jak nie tylko usłyszą ale i zobaczą to nikt nie wciśnie im kłamstwa. Naiwnie sądzono że jak będą słyszeć i widzieć to okłamać się ich nie da. Teraz współczesne hasło TELEWIZJA KŁAMIĘ czy aby nie prawdziwe?

Gdyby III rzesza wygrała II wojnę światową to wszyscy by wiedzieli ze wojna się rozpoczęła bo Polacy zaatakowali radiostację w Gliwicach. Wszystkie inne powody wojny to pewnie byłyby to teorie spiskowe.

Pewność to dziwna rzecz.

Pewne jest że Kopernik nie żyje.

Pewne jest że ziemia nie jest płaska ani kulą.

Pewne jest że księżyc jest "dziwny" czy sztuczny chyb tak.

Co rozumiem pod pojęciem sztuczności księżyca. Dużo.

Na przykład jeśli na księżycu jest jakaś dziura intencjonalnie wykonana nie przez nas to jest dla mnie wystarczający powód by go nazwać sztucznym.

Napisałem że jest "dziwny" bo jak dla mnie laika ma nie być dziwny skoro fachowcy nie ustalili skąd się wziął.
Ostatnio zmieniony ndz gru 27, 2009 6:37 pm przez tomek1618, łącznie zmieniany 1 raz.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Do Pantanal

Wiem że ciężko mnie zrozumieć. Postaram się jaśniej.

Ciebie proszę natomiast o odrobinę dobrej woli i wysiłku myślowego.

Mam nadzieję że uda się Tobie przebić przez mój tok rozumowania.



Gdybym zamiast słowa "dziura" użył słowo "otwór czy wyłowisz wtedy sens mojej wypowiedzi.

Oczywiście brzmi to trochę nie po polskiemu* otwór intencjonalnie wykonany, bo jak otwór to wiadomo że sztuczny i wykonanie jest intencjonalne.

Ja natomiast użyłem zwrotu "dziura intencjonalnie wykonana", bo słowo dziura jest pojęciem szerszym i może być naturalna ale i sztuczna. Chciałem zwrócić uwagę na fakt że dziura intencjonalna pomimo pozoru naturalności jest wytworem sztucznym.

Oczywiście pisząc dziura intencjonalna nie miałem na myśli jakiegoś konkretnego krateru ale np. dziwny twór sterczący z gruntu księżycowego a rzucający trójkątny cień .

Pewnie pogmatwałem jeszcze bardziej, dlatego prosiłem Cię o dobrą wolę i wysiłek.

Posłużę się przykładem.

Biorę zwykły naturalny kamyk i robię w nim dziurę czy przestanie być naturalny?

Potem dziurę pogłębiam aż na wylot czy teraz kamyk przestał być naturalny?

Przez dziurę na wylot przekładam żyłkę i robię z niego wisiorek czy wreszcie

kamyk przestał być naturalny?

Zwykły kamyk stał się, przedmiotem użytkowym czy to dopiero czyni go sztucznym?

Nabranie cech użytkowych czy to dopiero jest sztuczność?

Wracam do księżyca jeśli ktoś nie ludzie nadał mu cech użytkowych np: jako baza, śmietnik, lądowisko itp. Czy to nie czyni go sztucznym. Jeśli na nim są jakiekolwiek efekty działania obcych nie czyni go sztucznym?

Naturalny księżyc powinien być wolny od jakiejkolwiek działalności obcych.

Jeśli obcy przy nim nie gmerali a tylko go tu przywlekli bo np. miał grawitacyjnie oddziaływać na ziemię, nie czyni go sztucznym?

Miałem Ci wrzucić Kilka linków ze sztucznymi obiektami na księżycu ale się rozmyśliłem.

Przecież sam gdybyś chciał łatwo je możesz poszukać.



Chętnie z tobą podyskutuję zawsze, interesuje mnie zdanie innych ludzi.

Szczególnie myślących inaczej niż ja wszak patrzymy na te same rzeczy a wnioski różne. To że myślisz inaczej niż ja możesz poczytać za komplement.

Ja mam pełno wątpliwości i jestem otwarty na zmianę mego punktu widzenia pod naporem argumentów czy też logiki.

Na początek gdybyś zechciał odpowiedzieć na pytanie zadane wcześniej.

Skąd bierzesz swą pewność?



ps. Załóżmy czysto teoretycznie że jakaż organizacja np NASA walnęła czymkolwiek

w powierzchnię księżyca powiedzmy w poszukiwaniu wody. Czy powstała w ten sposób dziura na powierzchni księżyca będzie naturalna czy sztuczna z punktu widzenia obcych.

* To żart nie bądźmy zbyt poważni.

Powodzenia
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Do Pantanal

Oczy mi się otworzyły ze zdziwienia gdy przeczytałem twój post.

1 - Wiem o istnieniu innych księżyców w naszym US.

2 - Nigdy nie twierdziłem że to statek obcych jedynie nie odrzucam takiej możliwości.

Choć przyznaję jest mało realistyczna opcja.

3 - Ty rozumiesz co ja miałem na myśli? To by oznaczało ze.

"Doprawdy dziwne rozumowanie. Ba. Nawet przedziwne. Jeśli czasem ukłujesz się w palec, to znaczy, że masz sztuczną rękę?"

To czysta złośliwość. Obym się mylił



Co do filozofowania to masz rację od niedawna się nią bawię i nie mam wprawy.

Pofilozofować sobie lubię i tyle.

Ty natomiast masz pewność że to naturalny twór pytałem skąd ta pewność.

Powodzenia.
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Pantanal

Dzięki za podpowiedź.

Pytam trzeci raz. Skąd bierzesz swą pewność - że księżyc to naturalny twór?
tomek1618
Infrzak
Posty: 93
Rejestracja: wt gru 08, 2009 12:30 pm
Kontakt:

Re: Gdy bogowie stąpali po Ziemi

Post autor: tomek1618 »

Cześć

" Po pierwsze, jeszcze nie odleciał."

Rozumiem że wtedy uznałbyś go za sztuczny.

Gdyby odleciał to by go nie było i nie było by całej tej polemiki. Chyba że na poziomie gdybania czy istnieje, czy ci to nie przypomina gdybania o planecie X

Jeśli Ktoś udowodni cykliczność pojawiania się planety X, to Ty będziesz miał

pewność że jest sztuczna. Wszak odlatujący księżyc jest dla ciebie sztuczny.

Odlatująca i przylatująca planeta X nie. Dlaczego?



Gdy powiem że jednak księżyc przylatuje ale robi to bardzo wolno to udowodniłem

naturalność czy sztuczność.



"Po drugie - satelity to naprawdę dość powszechna w naszym układzie słonecznym rzecz (naprawdę!!),"

Pogdybam sobie. W naszych górach powiedzmy jest 99 jaskiń i ja sztucznie wykopię setną.

Mam rozumieć że uznasz ją za naturalną wszak to powszechne zjawisko.



"Nawet ludzie tam byli ! No i udało im się odkryć, że dużo na nim pyłu a mało przewodów i kabelków."

Powiedzmy że byli a wysłała ich NASA za forsę wojskowych i armia USA tak za friko powie nam co widzieli. Nie dziwi Cię zamieszanie co do filmu o super jakości który USA

raz ma raz zgubiła to znowu odnalazła i pokarze ale nie wiadomo kiedy.

Inna refleksja amerykanie tam powrócą w 2020 roku za bajońską sumę. A wystarczy

wyjąć pojazd z muzeum i jazda.

Nie trzeba niczego wymyślać wymyślanie i budowa kiedyś to 10 lat.

Czy nie dziwi że teraz też to ma tyle trwać.



Jeśli cię dobrze zrozumiałem to nie masz żadnych dowodów na naturalność naszego satelity. Ty i ja nie mamy dowodów na poparcie swych twierdzeń, więc dlaczego mam

uznać wyższość twego rozumowania.



Co do filozofowania nie jestem fachowcem więc mam przestać.

Zbudowałem dwa karmiki dla ptaków nie budować trzeciego bo nie

robię tego jak rasowy stolarz.

Muszę kończyć bo jadę po żonę ale nie jeżdżę jak Krzysztof Hołowczyc więc...

Jednak pojadę.

Pozdrowienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADKI HISTORII”