Dom w Myszkowie

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: Rysiek23 »

Majestic dzięki za fotki. Powtarza się sytuacja jak ze słynnego Przebrodu na Podlasiu gdzie lokalna legenda obrosła wokół pewnego domu na sprzedaż.
Pixa
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: ndz paź 31, 2010 9:43 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: Pixa »

Mysle zeby tam o godzinie 17 byc bo teraz juz sie ciemni i zeby najpierw oblukac a potem posiedziec troszke . No i wartało by wkoncu nakrecic filmik bo zdjecia to kiszka.
Awatar użytkownika
jerry
Infranin
Posty: 221
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:25 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: jerry »

Hej. A co jeśli to co mówią sąsiedzi to nie prawda?

Może nie chcą mieć nie proszonych gości, nocami gdy oni próbują spać w nocy bo w sumie nudne może być nocne wstawanie przez chałasy i sprawdzanie czy to do "naszego" domu czy do "nawiedzonego".



A tak wystarczy historyjka że jest spokój i nic nadprzyrodzonego w tym domu a całe sąciedztwo śpi spokojnie. Bo oprucz "badaczy" mogą odwiedzać ten dom też inne grupy ot tak dla zabawy i wcale nie muszą być grzeczni czy zachowywać się cicho.



Musimy czasem myśleć troszkę inaczej niż inni wybierając się na takie wyprawy. A co do Policji to myślę że zwykły skaner u jednej z osób załatwił by sprawę. Wystarczy nadrawić na odpowiednią częstotliwość i usłyszymy zawsze informację od dyżurnego aby udał się patrol w celu interwencji. Wtedy macie czas na ewakuację lub ukrycie się i wyłączenie latarek. Taki patrol poluka, pośmiga latarkami i pojedzie, zgłaszając przez radio ze jest cisza itd.



Taka mała... suggestion.

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pn lis 01, 2010 5:42 pm przez jerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Ukryta Tajemnica M. Nighta Shyamalana

(The Buried Secret of M. Night Shyamalan)



"Prawdziwe tajemnice dotrzymują się same"



"Każdy ma swoje tajemnice, życie bez tajemnic byłoby nudne, nieprawdaż?



[ external image ]
Pixa
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: ndz paź 31, 2010 9:43 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: Pixa »

Dlatego idziemy w max 5 osob i to wmiare normalnych zeby nierobic zmentu jezeli cos tam bedzie to posramy sie w porty narobimy kupe chałasu i przy dobrej okazji ewakułujemy sie bez kłopotow . A jak nic niebedzie to obalimy mit nagramy film wideo i zorganizujemy kolejna wyprawe do nastepnego domu :)
Pszebżydły ófok
Infrańczyk
Posty: 133
Rejestracja: ndz paź 31, 2010 11:44 am
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: Pszebżydły ófok »

Eee...Strach ma wielkie oczy.O niemal każdym domu,w którym miało zdarzyć się coś złego itp. mówi się że jest nawiedzony,przeklęty.Ze 30 km od mojego miejsca zamieszkania też ma być podobno taka rudera.Miejscowi omijają ją z daleka oczywiście oprócz miejscowych meneli,którzy chodzą tam pić.Podobno syn zabił tam swoich rodziców.Jakoś nie widać tam nic nadzwyczajnego.Obecności duchów nie stwierdzono :rolleyes: .Nie ma się za bardzo czego bać.Jak ktoś chce zobaczyć ducha to go zobaczy.A jeśli jest to można spróbować zaprzyjaźnić się z takim duchem :rolleyes: .Kto powiedział że wszystkie duchy są złe :rolleyes:
Pixa
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: ndz paź 31, 2010 9:43 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: Pixa »

 Zaraz po zbadaniu myszkowa wybieramy sie na bedzin czy bytom podobno jest tam kolejny nawiedzony dom . 
Ostatnio zmieniony pn lis 01, 2010 9:00 pm przez Pixa, łącznie zmieniany 1 raz.
majesttic
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: pt paź 03, 2008 1:48 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: majesttic »

Będzin ul. Małobądzka 11 :) Opuszczony stary dom...dużo ludzi mi o nim gadało - nom ciekawa sprawa :)
"Walka jest wychowawczynią wolności." - Fryderyk Nietzsche (1844–1900)
kropeczka
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 3:12 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: kropeczka »

majesttic mozesz nam napisac co to jest w oknie na parterze na drugim zdjeciu..?

bo wygląda to jak ogien...gdy my byłymsy w tym domu i gdy zrobilismy zdjecia to tez widac było na zdjeciu tak jaby jakis płomyk ognia...zreszta sam mozesz zobaczyc w moim poscie na poprzednij stronie...



jesli mielibyscie kiedys zamiar jeszcze isc do tego domu to dajcie znac i napiszcie ;p



jutro dodam jeszcze kilka zdjec z tego domu które mam na kompie , sa one mniej ciekawe np: schody , przedpokój itp. ale zasze to coś ;D





Jesli dowiecie sie jakis ciekawych informacji na temat tego domu to piszcie ;DD





a co za mieszkania w tym domu , to jak to juz wczesniej pisałam to mieszkał tam pewien meszczyzna i on faktycznie był chory psychicznie ale o jego bracie nie słyszałam...wiem ze tam prawdopodobnie jego ojciec popełnił samobójstwo ale równiez mógł byc to ten jego brat...
majesttic
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: pt paź 03, 2008 1:48 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: majesttic »

Zdjęcie było robione przy zachodzie słońca od drugiej strony...i jest to przebicie tego domu na wylot...2 pary drzwi 1 od przodu 2 od tyłu...w prześwicie było niebo przy zachodzącym słońcu...nic specjalnego, ale wiedziałem że ktoś się o to zapyta :)
"Walka jest wychowawczynią wolności." - Fryderyk Nietzsche (1844–1900)
kropeczka
Początkujący
Posty: 10
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 3:12 pm
Kontakt:

Re: Dom w Myszkowie

Post autor: kropeczka »

aha rozumiem;)ale szczerze pisząc to na pierwszy rzut oka nie wygląda to jak przebicie słońca ;D



a jak wy tam byliscie to wydarzyło sie cos ciekawego..?

;>

ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”