2012 obiektywna teoria,dowody?

Nowy świat, nowi ludzie, nowe myślenie. A może to tylko iluzja?
Awatar użytkownika
sasquatch
Homo Infranius
Posty: 430
Rejestracja: śr mar 07, 2007 11:30 am
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: sasquatch »

Siła to jeszcze nic bo liczy się jeszcze prędkość z jaką naładowane cząsteczki docierają do Ziemi. Zwykle zajmuje im to kilka dni ale istnieją pewne powiązania Ziemi i Słońca, które gdy ustawiają się pod odpowiednim kątem wprawiają w ruch siły a te z kolei powodują że cząsteczki potrzebują jedynie kilku godzin na pokonanie tego odcinka.

hunab-ku
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 21, 2008 7:42 am
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: hunab-ku »

[quote name='sasquatch' post='46617' date='pon, 22 gru 2008 - 00:38']Siła to jeszcze nic bo liczy się jeszcze prędkość z jaką naładowane cząsteczki docierają do Ziemi. Zwykle zajmuje im to kilka dni ale istnieją pewne powiązania Ziemi i Słońca, które gdy ustawiają się pod odpowiednim kątem wprawiają w ruch siły a te z kolei powodują że cząsteczki potrzebują jedynie kilku godzin na pokonanie tego odcinka.[/quote]



No to masz jeszcze niepełne informacje ...

Już potwierdzone jest to, że chyba w 05'2003 roku (jak chcesz mogę sprawdzić dokładnie) Słońce wywaliło wiązkę, która dotarła do Ziemi po ............. 30 minutach .... mniej więej z 1/4 prędkości światła.

I jeszcze raz podkreślam ... są to dane naukowe!
hunab-ku
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 21, 2008 7:42 am
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: hunab-ku »

[quote name='Dreamer' post='46595' date='nie, 21 gru 2008 - 21:29']Jeszcze raz to napiszę

Podstawowy fakt zapowiadana hiperaktywność ( to już nie jest przypuszczenie tylko potwierdzony przez astronomów FAKT!!! ) tysiąckrotnie większa od tej zwykłej aktywnosci która niszczy sieci energetyczne



Pomyślcie jaka to ogromna siła musi być

Przecież to oczywiste że wywoła ogromny kataklizm[/quote]



Dla mnie wystarczy wziąść do ręki najprostszy atlas astronomiczny i zobaczyć w realnej skali wielkość Słońca i wielkość Ziemi .... jest oczywiste ... kto tu rozdaje karty
Awatar użytkownika
Grafik_NPN
Infrańczyk
Posty: 145
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:06 pm
Lokalizacja: twoi starzy
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: Grafik_NPN »

nie twierdze ze jesteście nienormalni, a ze jesteście "opętani" no fakt jesteście :)

no ale fakt faktem w 20 12 2012 będziecie chlać na umór, a 21 jedyna apokalipsa która was spotka

to tupot białych mew :)

i tego wam życze - lepszy kac niż śmierć :)



swoją drogą ludzie zdradzają jakieś dziwne ciągoty co do autodestrukcji

skurpcie sie lepiej na robieniu kasy i zakładaniu biznesów to wyjdzie wam na dobre :)
hunab-ku
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 21, 2008 7:42 am
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: hunab-ku »

Każdy człowiek jest opętany ... jakąś prawdą. I Ty też. Sceptyk jest opętany sceptycyzmem i to go zaślepia. Ateista ... ateizmem .... materialista .... materializmem .... . Nie ma tutaj lepszej prawdy. jest tylko zamknięcie się w klatce .... i brak dalszego rozwoju. Intelekt pozwala się rozwinąć, ale do pewnego poziomu ... którego dalej nie przeskoczysz. Intelekt pozwoli Ci rozwiązać krzyżówkę ... i zbudować bombę atomową ... naprawdę o to chodzi? Naprawdę to jest najwyższy cel?

Jaka apokalipasa będzie i czy będzie ... to nie ma teraz znaczenia. Chlać na umór nie będę, bo piję tylko małe ilości dobrych win.

Jak jej nie będzie ... to nie .... i jedziemy dalej ...

Ludzie zdradzają dziwne skłonności ... do alkoholizmu, zatruwania się i zabijania się na wojnach ... zawsze to jakaś autodestrukcja ... lub jej namiastka :)

A co do biznesu ... no kasy mam już aż nadto .... właściwie to wszystko już mam co człowiek materialnego ... mieć może ...

Może dlatego mnie opętało?

:rolleyes:
Awatar użytkownika
Grafik_NPN
Infrańczyk
Posty: 145
Rejestracja: sob lis 29, 2008 3:06 pm
Lokalizacja: twoi starzy
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: Grafik_NPN »

zapewne tak :)

owszem jestem opentany sceptycyzmem to fakt

choć zdradze wam taka tajemnice, że ja bym bardzo chciał wierzyć - wierzyc że nas odwiedzaja przybysze z innych światów - że ludzkość jest częscią czegoś większego - tylko ze tego nie dostrzegamy



lecz nie wierze bo nie moge uwierzyc w rzeczy nienamacalne, których istnienie nawet statystycznie jest małe, ale umysł pozostaje otwarty i czeka :)
hunab-ku
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pn lip 21, 2008 7:42 am
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: hunab-ku »

[quote name='Grafik_NPN' post='46636' date='pon, 22 gru 2008 - 17:15']zapewne tak :)

owszem jestem opentany sceptycyzmem to fakt

choć zdradze wam taka tajemnice, że ja bym bardzo chciał wierzyć - wierzyc że nas odwiedzaja przybysze z innych światów - że ludzkość jest częscią czegoś większego - tylko ze tego nie dostrzegamy



lecz nie wierze bo nie moge uwierzyc w rzeczy nienamacalne, których istnienie nawet statystycznie jest małe, ale umysł pozostaje otwarty i czeka :)[/quote]



Jeżeli naprawde byś chciał ... to byś się przekonał. Nic prostszego "stracić trochę grosza" i pochodzić na jakieś kursy. Wcześniej, czy później dotkniesz tego czego dotknąć nie można i zobaczysz to, czego zaprogramowany mózg nie może zobaczyć.

Ale nie odbieraj mnie jako jakiegoś naganiacza ... sam byłem na dwóch kursach/warsztatach i mi starczy.

Być może Twoja rola na tym świecie jest taka właśnie ... umrzeć jako sceptyk? To też ktoś musi odegrać ... :)
Auegamma
Infrzak
Posty: 31
Rejestracja: sob maja 03, 2008 8:44 pm
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: Auegamma »

lol, odpowiedź za 3 grosze;



nie ma tutaj wartościowania kto jest lepszy a kto gorszy, każdy jest równy pod względem roli, nie ma też złych decyzji, są jedynie decyzje które mogą przybliżyć lub oddalić realizację celu danego wcielenia, jednak, kto jest w stanie ocenić które oddalają a które przybliżają?



a co do 2012, ta dyskusja to jedynie strata czasu, jeżeli ktoś nie wierzy to nie wierzy, jak ktoś zacznie, lub przestanie to też bez różnicy, czy ktoś wierzy i będzie wierzył, to i tak wszystko jedno, bo na dzień dzisiejszy nie macie 100% dowodów na to iż w 2012 stanie się to całe przebiegunowanie, poczekamy, zobaczymy, gadanie o tym że będą jakieś kataklizmy, trzęsienia ziemi czy chociaż by najazd złowrogich kosmitów można jak na razie między bajki włożyć, dopóki nie postawi się ludzi przed faktem dokonanym dopóty będą sceptycy i zwolennicy, dlatego cała ta paplanina na temat 2012, wszystkie te teorie, zaczynając od WingMakers, jest jedynie teorią, dopóki nie zostanie udowodniona w praktyce, a co do naukowców, i co do E=mc^2 były różne opinie;

Auegamma
Awatar użytkownika
Dreamer
Infrańczyk
Posty: 190
Rejestracja: ndz mar 25, 2007 10:02 pm
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: Dreamer »

Sceptyk to nie osoba która wszystkiemu zaprzecza byle tylko być w opozycji to innych To osoba która stara się przekonać racjonalnymi argumentami że druga strona nie ma racji - przekonać po dogłębnej analizie faktologicznej.

Wybaczcie mi Panowie Grafik i Auegamma ale wam się nie chce ruszyć 4 liter i poczytać trochę na ten temat.



Gdy to jednak uczynicie wtedy możemy rozmawiać.

Trochę żal iż nie dostrzegacie potęgi natury i w obliczu katastrofy śmiejąc się odwracacie się od tego plecami
Auegamma
Infrzak
Posty: 31
Rejestracja: sob maja 03, 2008 8:44 pm
Kontakt:

Re: 2012 obiektywna teoria,dowody?

Post autor: Auegamma »

zastanawiałem się dłuższą chwilę czy odpowiedzieć czy też nie, ale dlaczego uważasz iż nie posiadamy odpowiednich informacji? ja nie posiadam tak wielkiej wiedzy na temat 2012 jaką zapewne Ty dysponujesz, ale powinieneś wiedzieć iż zmienić zdanie drugiego człowieka jest bardzo ciężko, jeżeli wypowiedział on już swoją opinię, tak działa człowiek;



a co do dowodów z innej beczki, zapytałeś już Dresdena o Aunt Clair? jak się przekonasz, jest wiele źródeł wiarygodnych informacji, to że ja nie uznaję autorytetów Twoich źródeł to już moja decyzja, podobnie jak to że Ty nie uznajesz moich źródeł, chociaż to może się zmienić jeżeli dowiesz się trochę więcej o Aunt Clair;



a teraz tak jak by dochodzimy do mojego ulubionego punktu, Dreamer, czy przypadkiem nie wywyższasz się? ok, może i nie wiem tego co Ty, ale dlaczego chcesz aby inni ludzie uważali to co Ty, postępowali tak jak Ty i może jeszcze ubierali się tak jak Ty? po prostu zostaw ludzi tam gdzie są, nie ma sensu nawracać ludzi na siłę, ani też sprawianie iż będą szczęśliwsi, bo przedtem będą starali się Ciebie zniszczyć, zapewne tego doświadczyłeś, ale jakoś nie możesz zaakceptować iż druga osoba może być inna niż Ty, i może być szczęśliwa z tym co ma, ludzie nie zauważają tego czego im brakuje, jeżeli mogą wypełnić tą lukę tym co wiedzą, dlatego też cała ta dyskusja jest BEZ SENSU;

Auegamma
ODPOWIEDZ

Wróć do „NOWA ERA”