Czy znacie kogoś z niezwykłymi zdolnościami

[matino3]

Znam 3 osoby:

1) Wyginanie palców, np. dotykanie palcami zewnętrznej części nadgarstka.

2) Dotknięcie stopą miejsca w kroku

3) Ohydna - odwrócenie powiek do góry nogami, grrrr...

[matino3]

A tak na poważnie to mama mi kiedyś opowiadała o swojej koleżance ze studiów, która wzrokiem doprowadzała wodę do wrzenia. Też bym tak chciał Na basen odkryty się przejść i podgrzać trochę ;D

[jerry]

Bez przesady ale jeśli pada temat to podejmujmy go z należytym szacunkiem. Asiutko proszę nawet nie pytaj. Znam dwie osoby z takimi zdolnościami że mogli by prawie wszystko. I dziwię się ze one na tym zarabiają. Dziwne bo przy jakichkolwiek klimatach typu kasiorka dla usług powinny te osoby stracić te "dary" ale tak nie było i byłem tego naocznym świadkiem jako osoba która widziała, wiedziała te wszystkie "sprawy", ale póki co to na dzień dzisiejszy to dla mnie jest jak zaprzedanie duszy diabłu. I coś w tym musi być. Więc akwizytorom i TYM specjalistom mówię dziś stanowcze NIE. I wam wszystkim też tak radzę......

[asiatko31]

Jerry te moje posty były pisane rok temu. Wtedy potrzebowałam takiej istotki..... Na dzień dzisiejszy inaczej sobie radzę. Słucham się swojej intuicji to co czuje..... i wtedy po woli po swojemu działam.....

[asiatko31]

Oczywiście ze są zjawiska które można w jakiś inny sposób wytłumaczyć ale najczęściej jest tak ludzie nie są w stanie wyjaśnić za pomocą nauki. Tym bardziej uwierzyć /zaakceptować a szkoda ....

Są istotki ( oczywiście nie wszyscy ) które maja dar i chcą pomóc bezinteresownie wiec się ogłaszają. Ale zawsze znajdzie się pewna istotka która nie uwierzy ( mają do tego prawo ) Przyznam się bez bicia ze mi ciśnienie rośnie gdy widzę takich żartownisiów / oszustów..... Uważam ze nie można wszystkich wrzucać do jednego worka pt np. oszuści

[asiatko31]

Są istotki które maja dar i robią to bezinteresownie. Ogłaszają się w Internecie bo teraz prawiek każdy ma dostęp do Internetu. Zgadza się ze są oszuści/ dużo mówią a nic nie robią . Rozumiem ze są istotki które chcą dowodu. Mają do tego prawo. Ale i tak uważam ze nie można wszystkich wrzucać do jednego „ worka „ ( no ale niech będzie po twojemu ) Sama jestem ostrożna i na wszelkie dary „ patrzę „ na to w 50% ..... Może kiedyś to się zmieni. Czas pokaże. Przez ostra krytykę coraz mniej takich osób ogłasza się.......