Strona 1 z 4

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 04, 2009 6:09 pm
autor: Erhion
Hm ta cała akcja zbroja Izraela na Gaze bardzo pasuje do tego co napisał ~N0rthC0re~.



Jak myślicie o to chodziło Jackowskiemu?

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: pn sty 05, 2009 11:27 am
autor: Przemek
Mi się wydaje, że własnie o to chodziło panu Jackowskiemu. Ten konflikt w Strefie Gazy to dopiero początek. Chce tylko przypomnieć, że kryzys który obecnie mamy na świecie jest największym od czasów lat 20-30 stych. Poprzedni skończył się II wojną światową, obecny nie wiadomo jak się skończy.

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: czw sty 08, 2009 10:19 am
autor: LEMARI
[quote name='Jacmu' post='43199' date='pon, 20 paź 2008 - 02:20']Bloodwin po atomowej wojnie ziemie się nie "oczyści" przez kilkadziesiąt lat... Poczytaj o Czarnobylu - tamtejsze tereny nie będą się nadawać do zamieszkania przez najbliższe kilkaset lat, a w porównaniu z masowymi wybuchami jądrowymi to tamta awaria to raczej pikuś...[/quote]

Dla ścisłości nie kilkaset ale tysięcy lat.

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 11, 2009 12:56 pm
autor: tomekk291
I co ? Nie było żadnej większej wojny w 2008.



A gaz już jest dostarczany.

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 11, 2009 1:18 pm
autor: spacemaster92
Nie jestem ani autorem ani adminaem ale proponowałbym zamkąć ten temat bo wojna ani ni wybuchła ani nic sie nie salo poza strefa gazy

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 11, 2009 6:48 pm
autor: Niekwestionowany96
A o Gruzji to już ćmiki zapomnieliście ?

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 11, 2009 7:51 pm
autor: Erhion
Nie ma sensu zamykać tego tematu, bo on dalej aktulany. Może nie chodzi już tylko o 2008 ale o wojne jak najbardziej.

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: pn sty 12, 2009 7:53 pm
autor: Philipson
[quote name='spacemaster92' post='47358' date='nie, 11 sty 2009 - 15:18']Nie jestem ani autorem ani adminaem ale proponowałbym zamkąć ten temat bo wojna ani ni wybuchła ani nic sie nie salo poza strefa gazy[/quote]



Nie zgadzam sie myślę że ten temat mimo tytulu "Wojna w 2008" powinnien być dalej rozwijany...

No i?

Krzyzys ekonomiczny dalej trwa, wojna w Gazie również, Gazu nie mamy? ...



To początek nie KONIEC. :excl:

:rolleyes:

Re: Wojna w 2008 - czyli Jackowskiego przepowiednie

: ndz sty 18, 2009 10:14 am
autor: Maria
No i kolejna data.......śmiech na sali !!

Oczywiście to dobrze, ze nie było wojny, ale jak sami wiecie...ida kolejne daty o nadchodzącej wojnie !

Tak naprawde, to na naszej planecie jest tak dużo przelewanej krwi, ze można napisać iż jest ona w ciągłej wojnie.

Czy więc potrzebne są tu kolejne daty....oczekiwanie..aż , my będziemy rozpaczać nad śmiercią osób, ktore kochamy.....cierpieć głod.......a może lepiej ...zacznijmy myślec pozytywnie, nie dając sie żadnym nawiedzonym jasnowidzom....wszelkiej maści .



Przeraża mnie pesymizm i beznadzieja jaka ogarnia ten glob........bierzcie przykład z wielkiego człowieka jakim jest Dalai Lama ......... jakim był JP II, to tylko przykłady, ale jest ich coraz wiecej i dlatego patrze z optymizmem w przyszłośc .