Aargaroth

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

Im więcej czytam postów tym bardziej zdaje mi się ,że nic nie rozumiem. Czyż bym znalazł się w innej rzeczywistości ? A może jednak wędruje z jednej do drugiej ? Czym jest świat ?



Te pytania można wsadzić do kufra, bo nasz świat jest bardziej rzeczywisty niż nam się wydaje. Po co zaprzątać sobie głowę jakimiś wymiarami, wyższymi świadomościami , demonami ? Nie lepiej skupić się na rzeczywistości ? Tej tutaj ? Po co na siłę próbować przedstawiać coś czego do końca sami nie rozumiemy, a nawet nie mamy pojęcia czy tak naprawdę wygląda to tak jak nam się wydaje ? Nikt z nas nie przestudiował wiedzy "tajemnej" tysiące praktyk, i rytuałów, nie jesteśmy "bogami". A jednak każdy musi powiedzieć, czy też napisać, że: "to jest prawda ! nie wiesz bo nie miałeś z tym doświadczenia" Tak gadają i piszą tylko ograniczeni we własnej świadomości "znawcy" którzy chcą potwierdzić to czego jak już wcześniej wspomniałem nie do końca są w stanie zrozumieć i wyjaśnić . Racjonalne i sceptyczne podchodzenie do tego typu spraw jest jak najbardziej prawidłowe, i nie widzę w tym niczego "blee". Trzeba trochę więcej pomyśleć, bo to nie boli. Jeśli coś w naszym życiu wyda sie paranormalnym, to nie popadajmy w skrajność, nie próbujmy tego włożyć do jednego działu, bo zazwyczaj prowadzi do ślepego zaułku, no chyba że zależy nam tylko na samej satysfakcji i chęci pokazaniu światu, że potrafimy być ograniczeni. Tak samo bycie sceptycznym do progu bólu to nie jest rozwiązanie, bo to tak samo prowadzi donikąd. Wyjaśnienie nie jasnych spraw jedną metodą i jednomyślność to zła droga. Obiektywne myślenie jest ważne, tak samo jak subiektywne. Więc bądźmy "wielofunkcyjni" i starajmy się myśleć na dwa odmienne sposoby.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

To nie jest moja wypowiedź, ale bardzo spodobała mi się na jednym z forów, a nawet wyraza ona moje osobiste zdanie na temat prowadzonych tu rozmów, dlatego powtórze ją za kimś, w przybliżeniu ..Rozmowa filozofa z ateistą..Ateista domaga się dowodów na temat istnienia Boga, twierdząc, że musiałby go zobaczyc, na co filozof odpowiada- "Pokaż mi swój rozum, bo jesli go nie zobacze, nie uwierzę, że ty go posiadasz"...ADAX - a co do "jednego worka", jesli czujemy, że nasze puzzle nie są poukładane prawidłowo, to może warto jest je rozburzyc, zmieszac i zacząc układac od nowa..lepszy to sposób niz dokładanie i przypasowanie na siłę, bo tym sposobem i tak nie powstanie prawidłowy obraz.
Awatar użytkownika
Lilith
Zaangażowany Infranin
Posty: 303
Rejestracja: pn lis 09, 2009 9:52 am
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Lilith »

[quote name='danut' post='70455' date='13 czerwiec 2010 - 21:42']..Rozmowa filozofa z ateistą..Ateista domaga się dowodów na temat istnienia Boga, twierdząc, że musiałby go zobaczyc, na co filozof odpowiada- "Pokaż mi swój rozum, bo jesli go nie zobacze, nie uwierzę, że ty go posiadasz[/quote]

dobre faktycznie :)

No cóż wiara w istnienie tylko tego co możemy zobaczyć i poczuć jest bardzo ograniczająca jak nie absurdalna.Jednakże pokładanie wiary w,każdą zasłyszaną opowieść może przynieść również wiele szkód w naszemu umysłowi , po prostu robiąc z niego przysłowiowy kogel mogel ;) Może więc dobrze by było wzorem Chińskich mędrców podążać drogą środka.Niczego z góry nie odrzucać,ale też nie brać wszystkiego na wiarę,wtedy droga do poznania szeroko otwarta.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

Zauwaz, że puzzle pozostają te same, a chodzi o próbe ułożenie ich prawidłowo.Każdy ma prawo traktowac takie teorie po swojemu.., jesli jest zainteresowany to będą liczyc się wszystkie logiczne pomysły, bo bez nich nic nie posunie się do przodu, a Ty proponujesz wyrzucic wszystko na smietnik, jak zdenerwowany uczęstnik nie podejmujacy się tego zadania.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

Tak danut, każdy ma prawo do własnych zdań i opinii, oraz do ich wyrażania. Tylko tutaj właśnie nie chodzi o to żeby to negować, ale zastanowić się czy aby moje przemyślenia i wnioski są właściwe. Wymianę poglądów i w razie potrzeby ich zmianę. Puzzle choć są różne zawsze prowadzą do tego samego, a jesli już przytoczyłaś tą metaforę, to powinnaś wiedzieć, że nie każde z pozoru fragmenty pasują, dlatego staramy sieje ułożyć prawidłowo jak napisałaś i czy nie jest właśnie tak w tym przypadku ? Na początku mamy jakąś koncepcję, czyli parę puzzli. Z czasem próbujemy nadać naszej koncepcji formę, składamy puzzle, jednak musimy pomyśleć co do czego pasuje, bo jeśli będziemy je składać na oślep to do niczego nie dojdziemy. Powtórzę jeszcze raz, czy tutaj nie jest tak samo ?. A tak po za tym, lepsza jest koncepcja klocków, bo puzzle sa mocno ograniczone, jednym schematem.



Lilith ma rację pisząc o złotym środku, trochę z tego trochę z tamtego i tak można poznać z różnych stron.
Ostatnio zmieniony ndz cze 13, 2010 6:46 pm przez ADAX, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

Wśród tak wielu różnych głosów, to racja, lepsze są "klocki"..:)
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

Odpowiedź dały by zapewne dobre badania tego miejsca. Jednak boję się, że i tak zdania były by podzielone gdyby okazało się już drugi raz, że niczego tam po prostu nie ma...poza lasem i górą.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

prawdopodobnie badania takie jak ta wycieczka, która jest opisana na stronie (link gdzieś w postach), tylko z rzeczowymi ludźmi, znającymi się na topografii terenu a nie na zapaleńcach demonów i wróżek (co na szczęście nie miało miejsca w wcześniej wymienionej "wycieczce" lub jak kto woli badaniu). Po prostu zebrać odpowiednią ekipę i w drogę aby rozwiać wątpliwości, sam bym się tam wybrał ale w doborowym składzie jednak no niestety na razie nie jest to możliwe, a szkoda.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

No tak, ale skoro do tej pory nie okazało się, że demony pałętają się po ziemi, dlaczego przykładać wagę do czegoś tak niewiarygodnego i szytego grubymi nićmi?


Choć by po to by zamknąć wszystkim buzie, którzy plotą głupoty o demonach itp. sprawach. Ale tu nie chodzi o to czy te demony chodzą po świecie, ale czy na tej górze objawiły swą niebezpieczną moc... Constantine jesteś ?...



Niestety w dzisiejszych czasach internetu i związanego z nim ludzkiego debilizmu nie wystarczy powiedzieć, że tego tam nie ma, to trzeba nakręcić, wrzucić na Youtube, polecić znajomym na nk, oraz pochwalić się tym na wszystkich portalach i forach o tematyce paranormalnej. Może wtedy będzie choć jakaś iskra nadziei. Jeszcze odniosę się do częstych zdań typu: "skąd możesz wiedzieć, że one nie istnieją, skoro ich nie widziałeś i nie miałeś z nimi styczności", no tak, to nie wymaga wyjaśnienia bo przecież ja widziałem krasnale z czerwonymi czapeczkami wraz z Mikołajem, lecz ty ich nie widziałeś i nie możesz pisać i mówić że oni nie istnieją... Pozdrowienia, jeszcze raz dla Constantinów.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

I to jest właśnie przerażające. Ludzie lubią słyszeć to co chcą usłyszeć, a coś co jest sprzeczne z ich poglądami uważają za bezpośredni atak i muszą się przed tym bronić, nawet jeśli nie mają racji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”