Aargaroth

Duchy, Zjawy, Klątwy
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

Lilith28- Pantanal, to do mnie tu pił z tymi podróżami :), pozdrawiam Go, przy okazji. Jest jedna sprawa, na którą zmuszona jestem zareagowac, prosze nie kojarzyc tego co kiedys tu pisałam ze swiadomym snieniem, ani OOBE, czy jak tam nazywał podróże astralne, ja z tym nie mam nic wspólnego i słusznie tu napisałaś, kto duzo mówi, mało wie. Pierwsza sprawa, to słusznie zaznaczyl Pantanal, mimo wszystko, nie mieszajcie innych wymiarów swiata z duchami, czy z demonami. Spróbujcie najpierw ogarnąc, to jak działa nasz swiat, czym jest, dlaczego widzimy tylko jeden wymiar, co sprawia, że idziemy jedną sciezka naprzód, nie zdając sobie zupełnie sprawy z rozgałęzień, nie mając pojęcia czym się kierujemy i jak dokonujemy wyboru tej rzeczywistości, układając ją w jedną linie czasową. Jakbysmy byli jednym trybikiem we własnym zegarze. Czy łatwo pomylic inny wymiar, który jest tym samym co nasz, tak samo materialny, o ile materialny znaczy to co uważamy, a kopie zmarłego tutaj za jego ducha? Bardzo łatwo, biorąc jeszcze pod uwagę przesunięcia czasowe, a nawet inną długośc zycia takiegoż. Ale jak to się dzieje, ze te wymiary stykają się ze sobą, że mozliwe są takie przebicia i tam i tutaj, to nie są portale, tego jestem pewna, to "krótkie spięcia", zgrzyt, wyładowanie, bo te swiaty i nasz jako jeden z nich są energetyczne, to jakas energia, jej siła to powoduje. Te miejsca dziwne mogą miec skupiony nadmiar takiej energii, tu oczywiście te rytuały, chocby przed wiekami mogłyby się przysłuzyc, nie raz nieswiadome ujscia takich nieznanych energii i to moze powodowac te przeskoki, ale jest jeszcze jedna sprawa skoro jestesmy "figurkami w jakiejś grze", "obrazem na tasmach filmowych" to może ktos lub cos dokonuje "korekty" i wtedy pojawia sie jeszcze inna siła, inna ingerencja w ten system...Wątpie, aby tu ktos mógł wiele na ten temat powiedziec, oprócz domysłów i wyobrażeń, odczuwamy to jako Zło, a z tym nie warto zaczynac......
Lilith28
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: czw maja 27, 2010 1:56 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Lilith28 »

Pan sceptyk Pantanal, na wszystko ma jednoznaczną odp,NIEMOŻLIWE.

Adax, szkoda że masz tak ograniczony tok myślenia.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Christof' post='69947' date='28 maj 2010 - 20:14']Koledzy z innego forum już tam byli. Nic demonicznego tam nie znaleźli.

http://dhs.ng.pl/[/quote]



Przypominam ten post Christofa bo być może umknął w ferworze dyskusji :)
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

Pantanal juz wielokrotnie to pisałam, nawet nie znam i nie zagłębiam się w czyjes teorie, nie w te np. o gęstościach, poniewaz jakbys chciał zauwazyc, wygląd, materia tych kopi nie jest inna, "mniej gęsta":) od naszej, jest taka sama w tym wszystkim co przedstawiam od siebie i co opisuje. Denerwuje mnie nawet to podstawianie i przypisywanie do tego co gdzies czytałes, do znanych Ci teorii. RysiekINFRA- nie umknął mi ten post, ale co tu dodac, czym się zainteresowac w tym co napisane? A co niby mieli znaleźc, chwycic diabła za rogi?:) Dla mnie to jest bardzo dziwne, jesli gdziekolwiek wydarza się cos niezwykłego, to jest tam zwiazane z dana chwilą, z momentem, bo akurat wtedy, ktos wypowiedział jakies słowa, cos uruchomił, czemus pozwolił zaistniec, lub cos samo zaistniało, bo powstały specjalne warunki ku temu, ale tu niestety nie znamy przyczyn zjawiska, ale sądzic ze cos tam jest cały czas to jest przesada, a moze kopac tunele i robic zasadzki :)??
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='danut' post='69964' date='29 maj 2010 - 11:55']RysiekINFRA- nie umknął mi ten post, ale co tu dodac, czym się zainteresowac w tym co napisane? A co niby mieli znaleźc, chwycic diabła za rogi?:) Dla mnie to jest bardzo dziwne, jesli gdziekolwiek wydarza się cos niezwykłego, to jest tam zwiazane z dana chwilą, z momentem, bo akurat wtedy, ktos wypowiedział jakies słowa, cos uruchomił, czemus pozwolił zaistniec, lub cos samo zaistniało, bo powstały specjalne warunki ku temu, ale tu niestety nie znamy przyczyn zjawiska, ale sądzic ze cos tam jest cały czas to jest przesada, a moze kopac tunele i robic zasadzki :)??[/quote]



To moje przypomnienie było bardziej skierowane do Lilith28, która jeśli się nie mylę mówiła o istnieniu portali itp. Jeśli jesteście tak zainteresowani tym tematem to proponuje zapoznać się z naszymi materiałami poświęconym różnym strefom anomalnym, to jest dopiero temat!



-LINK-
Lilith28
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: czw maja 27, 2010 1:56 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Lilith28 »

I tutaj się kłania płytkość myślenia, uważacie obaj, że "PORTAL" objawi się każdemu przechodzącemu niczym brama niebios, co za bzdura. Pisałam już wcześniej, że miejsce, czas, cykl Księżyca, wszystko ma wpływ.

Pantanal, tak się składa, że miałam do czynienia z takowymi zjawiskami....... wiesz co Ci jeszcze napiszę że tacy ludzie jak Ty powodują, iż inni mający problemy z niewyjaśnionym nie mówią o tym głośno. Kreujesz się na wielkiego znawcę a kręcisz się w kółko i opierasz na opinii innych bo tak Ci wygodnie. Dla mnie żadnym ewenementem nie jesteś, znawcą miernym, udowodnij mi istnienie Boga, wówczas wymagaj udowadniania istnienia demonów, duchów i wróżek zębuszek. ŻENUA :lol:
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Lilith28' post='69967' date='29 maj 2010 - 12:47']I tutaj się kłania płytkość myślenia, uważacie obaj, że "PORTAL" objawi się każdemu przechodzącemu niczym brama niebios, co za bzdura. Pisałam już wcześniej, że miejsce, czas, cykl Księżyca, wszystko ma wpływ.

Pantanal, tak się składa, że miałam do czynienia z takowymi zjawiskami....... wiesz co Ci jeszcze napiszę że tacy ludzie jak Ty powodują, iż inni mający problemy z niewyjaśnionym nie mówią o tym głośno. Kreujesz się na wielkiego znawcę a kręcisz się w kółko i opierasz na opinii innych bo tak Ci wygodnie. Dla mnie żadnym ewenementem nie jesteś, znawcą miernym, udowodnij mi istnienie Boga, wówczas wymagaj udowadniania istnienia demonów, duchów i wróżek zębuszek. ŻENUA :lol:[/quote]



Droga Lilith, skoro dysponujesz wiedzą i doświadczeniem podziel się z nami, spragnionymi wyjaśnienia dziwnych zjawisk zamiast skupiać się na Bogu ducha winnym Pantanalu, który jakby nie było zadaje tylko pytania. Mam nadzieję, że się pomylę domyślając się, że stwierdzisz iż "wiedza" jest tylko dla wybranych i nie możesz jej ujawnić publicznie. To typowy zabieg wszelkiego rodzaju domorosłych prestigigatorów i posiadaczy "wyższych stanów gęstości".
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: danut »

Rysiek i Pantanal- kiedy przyznacie, że sami nie macie innych argumentów w tej i podobnych dyskusjach jak tylko te powstałe przez porównywanie do wymyslonych przez kogos tam teorii, wcale i według mnie niemądrych, czy też do scenariuszy i obrazów z filmów fantastycznych?? Wymagacie od nas wiedzy, której sami nie posiadacie, jesli ja czy Lilith pisze o swoich obserwacjach, to wcale nie znaczy, ze jestesmy w posiadaniu wiedzy szczegółowej na temat powstawania i całej natury tych zjawisk, co wcale nie znaczy, ze widząc to i bedąc świadkiem i uczestnikiem takich zdarzeń, nie mam prawa mówic o tym co zaobserwowałam, z czym kojarze i jak sobie tłumaczę to z czym się spotkałam, i według mnie są to bardzo wazne informacje, bo przekazane z pierwszej ręki, a nie utworzone przez czyjes wyobrażenia. Lilith opisz swoje spotkanie z takim zjawiskiem i niczym sie nie przejmuj, bo uwagi typu, że ktos jest posiadaczem wyzszego stanu gęstości, to dla mnie brzmią jak powstałe ze zwykłej zazdrosci, ze mnie się tez nic takiego nie przydarzyło..:) Widocznie nie macie tak czułego postrzegania i jestescie za bardzo zamknięci...
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: Rysiek23 »

Stawia mnie Pani w niezręcznej sytuacji. Ani razu nie zaprzeczyłem (Pantanal chyba też, ale niech mówi za siebie) w realność Pani doświadczeń, wręcz przeciwnie wykazałem duże tym zainteresowanie. Sytuacja jest niezręczna o tyle, że forum nie służy jedynie opowiadaniu sobie nawzajem swych niezwykłych przeżyć (skąd Pani pewność, że ja takich nie miałem?) ale także staraniu wyjaśniania przyczyn ich powstawania. Nie wiem czy Pani śledzi naszą stronę serwisu Infra ale właśnie tam publikujemy wszelkiego rodzaju próby "rozszyfrowania" tego typu zdarzeń, tym się zajmujemy i stąd też nasz pomysł na to forum jak też audycje, które polecam posłuchać.

Napisałem o "wyższym stanie gęstości" nieprzypadkowo, bowiem tym terminem często posługują się osoby starające się wyjaśniać fenomeny niezwykłe w sobie tylko znany sposób. W żadnym wypadku nie miało to odniesienia do pani Danut.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Aargaroth

Post autor: ADAX »

Przeczytałem właśnie o wyprawie na Wysoki Kamień ze strony http://dhs.ng.pl/ do której link zamieścił Christof i przypomniał Rysiek. Polecam ją wszystkim śledzącym i odpowiadającym w tym temacie. Jak wynika z opisu wyprawy, nic szczególnego tam nie ma, po za tym, że jest tam nie przyjemnie w zimną noc :) Odnośnie wyprawy dodam trochę od siebie na temat poruszania się w takim terenie.

W lesie w nocy, orientacja jest trudna. Dlatego ważne jest, aby w wyprawie takiego typu jaka miejsce miała na Wysoki Kamień, był ktoś kto zna dobrze te lasy. Sam często miałem okazję chodzić po takich lasach w nocy i w dzień i powiem szczerze, nawet znając dobrze drogę można nieźle się pogubić. Tak przy okazji rada, jeśli nic nie jesteście w stanie zobaczyć przy włączonej latarce, nie wiecie którędy iść, zgaście ją a więcej zobaczycie i łatwiej będzie się wam orientować ;).



Wniosek mój jest taki. Ludzie zapewne często wracali tamtędy nocą, nie znając jak sądzę dobrze terenu. Większość gubiła drogę i po wielu trudach nie tylko fizycznych ale psychicznych, docierała do domu. Swoje nie powodzenie i stan umysłu jaki miał miejsce w czasie wędrówki wiązano z jakimiś tajemniczymi mocami. Później wiadomo, powstawały opowieści, legendy i jak myślę, właśnie tak powstała ta owa legenda o Wysokim Kamieniu
ODPOWIEDZ

Wróć do „DUCHY”