LUDZIE W CZERNI
Re: LUDZIE W CZERNI
:rolleyes:
No witam Pantanalku. No to tak nie wiem czym zajmowałes się w latach 80-tych i w sumie też nie o to chodzi, ale może dałes komuś powody śo sprawdzania Cię w taki czy inny sposób. Zaś jeśli tyczy się gościa i jego wagi to ciekawe. Byc może miałeś jeszcze inne historie, które odczułeś za niespecjalnie normalne. A może interesujesz kogos do dziś?
No witam Pantanalku. No to tak nie wiem czym zajmowałes się w latach 80-tych i w sumie też nie o to chodzi, ale może dałes komuś powody śo sprawdzania Cię w taki czy inny sposób. Zaś jeśli tyczy się gościa i jego wagi to ciekawe. Byc może miałeś jeszcze inne historie, które odczułeś za niespecjalnie normalne. A może interesujesz kogos do dziś?
Byliśmy Gdzie Jesteście Będziecie Gdzie Jesteśmy
Re: LUDZIE W CZERNI
@ MARCO
Czy aby na pewno, uważnie przeczytałeś art.?Co ma Pantanal do tego,przecież tu chodzi o Leśniakiewicza.
Czy aby na pewno, uważnie przeczytałeś art.?Co ma Pantanal do tego,przecież tu chodzi o Leśniakiewicza.
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ
WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
Re: LUDZIE W CZERNI
:rolleyes:
Nie, no jasne bylem ,troche zakrecony,wiecie: gaaz musztardowy...ale no coz nie mam zdania na ten temat ..chyba trodny..nie wiem..a co myslicie wy?Rozwincie go..
Nie, no jasne bylem ,troche zakrecony,wiecie: gaaz musztardowy...ale no coz nie mam zdania na ten temat ..chyba trodny..nie wiem..a co myslicie wy?Rozwincie go..
Byliśmy Gdzie Jesteście Będziecie Gdzie Jesteśmy
Re: LUDZIE W CZERNI
Tak, przeczytałem z uwagą post inicjujący rozmowę, moją uwagę przykuł wypis z książki Roberta. "Projekt Tatry" dla jednych jest cenną pozycją inni podchodzą do niej z wielką rezerwą. Właściwie nie tak dawno podczas naszych licznych rozmów Robert opowiedział mi swoimi słowami spotkania z MiB-ami, przyznać muszę, że zrobiły na mnie wrażenie tylko z jednego powodu bardzo bliskiego moim doświadczeniom o których nigdy nie rozmawiałem i rozmawiać nie będę.
MiB niekoniecznie muszą być ludźmi w czerni, z pewnością też nie mają obcego pochodzenia ale mają konkretne zadania do wykonania w stosunku do ludzi, którzy zbyt mocno zbliżyli się do wiedzy niedozwolonej. Zastanówcie się nad tym, co takiego się stało, że raptem staliśmy się sceptykami ufologicznymi. Muszę wziąć w obronę RKL-a, ponieważ wiem o czym mówi i dlaczego używa tylu słów aby przemycić wyłącznie jedno przesłanie - ostrzeżenie.
Popatrzcie albo usiłujcie popatrzeć na pewne informacje naszymi oczami. Zdany, Nadarzyce, Wicko Morskie, Jastrowie, Tuszyny, Rzeczenica, Kłodzko, Bystrzyca Kłodzka, Spalona, Wierzchucin itd. To tylko wybrane hasła, większości z Was nic nie mówiące dla mnie być może to zagadki, których związań nie da się znaleźć ot tak. Tutaj nie trzeba wiedzy, tutaj trzeba przypadku i zaufania wielu ludzi, którzy balansowali na granicy prawa w zdobywaniu zakazanej wiedzy. Być może dlatego walczymy o to aby polskie archiwa ufologiczne pozostały bezpieczne.Niestety stosunkowo nie tak dawno część archiwów została skradziona, wiemy kto, wiemy kiedy kwestią czasu jest poradzenie sobie z taką wiedzą na przyszłość.
Pozdrawiam
MiB niekoniecznie muszą być ludźmi w czerni, z pewnością też nie mają obcego pochodzenia ale mają konkretne zadania do wykonania w stosunku do ludzi, którzy zbyt mocno zbliżyli się do wiedzy niedozwolonej. Zastanówcie się nad tym, co takiego się stało, że raptem staliśmy się sceptykami ufologicznymi. Muszę wziąć w obronę RKL-a, ponieważ wiem o czym mówi i dlaczego używa tylu słów aby przemycić wyłącznie jedno przesłanie - ostrzeżenie.
Popatrzcie albo usiłujcie popatrzeć na pewne informacje naszymi oczami. Zdany, Nadarzyce, Wicko Morskie, Jastrowie, Tuszyny, Rzeczenica, Kłodzko, Bystrzyca Kłodzka, Spalona, Wierzchucin itd. To tylko wybrane hasła, większości z Was nic nie mówiące dla mnie być może to zagadki, których związań nie da się znaleźć ot tak. Tutaj nie trzeba wiedzy, tutaj trzeba przypadku i zaufania wielu ludzi, którzy balansowali na granicy prawa w zdobywaniu zakazanej wiedzy. Być może dlatego walczymy o to aby polskie archiwa ufologiczne pozostały bezpieczne.Niestety stosunkowo nie tak dawno część archiwów została skradziona, wiemy kto, wiemy kiedy kwestią czasu jest poradzenie sobie z taką wiedzą na przyszłość.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn wrz 07, 2009 8:23 pm przez xedos, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: LUDZIE W CZERNI
"Kłodzko, Bystrzyca Kłodzka, Spalona" - z racji, że znam te tereny, to spytam: dlaczego je wymieniłeś?
Re: LUDZIE W CZERNI
to jacyś szpiedzy:)
Ostatnio zmieniony pt lip 23, 2010 2:12 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: LUDZIE W CZERNI
Tak, opowieści pana Roberta to inna sprawa. Za tymi "ludźmi w czerni" stać mogły rzeczywiście jakieś "kolorowe misie" z tamtego okresu. Mnie w ramach legendy o MIB przypomina się oczywiście nosząca pewne ślady podobieństwa opowieść o czarnej wołdze, Diable pytającym o godzinę i kilka innych urban legends.
Przypomina mi sie natomiast, w sferze opowieści świadków obserwacji UFO, historia słynnego Adama Z., który był świadkiem kilku bliskich spotkań. Jedno z nich, które miało miejsce w Olsztynie bodajże w 1982 r. było dośc ciekawe, choć jak pamiętam wszystkie informacje pochodzily z listów świadka. Ale aby nie przedłużać przypomnę, że pan Adam Z. miał się spotkać z mówiącymi po polsku naszymi rodzinymi odpowiednikami MIB-ów w pobliżu kina Rialto w Katowicach. Jeśli komuś się będzie chciało, może tu przepisać ten przypadek, bo jest nawet dość zabawny.
Przypomina mi sie natomiast, w sferze opowieści świadków obserwacji UFO, historia słynnego Adama Z., który był świadkiem kilku bliskich spotkań. Jedno z nich, które miało miejsce w Olsztynie bodajże w 1982 r. było dośc ciekawe, choć jak pamiętam wszystkie informacje pochodzily z listów świadka. Ale aby nie przedłużać przypomnę, że pan Adam Z. miał się spotkać z mówiącymi po polsku naszymi rodzinymi odpowiednikami MIB-ów w pobliżu kina Rialto w Katowicach. Jeśli komuś się będzie chciało, może tu przepisać ten przypadek, bo jest nawet dość zabawny.
Odwiedź witrynę Nieznanego Świata (nieznanyswiat.pl) oraz Księgarni NŚ (nieznany.pl)
Re: LUDZIE W CZERNI
Ludźmi w czerni bez wątpienia mogą być też kominiarze, a kiedyś smolarze, nie robiłbym z tego większego problemu.gdybyśmy rozwarzali działalność służb specjalnych, to z pewnością ci "kosmici" zaszkodzili tym osobom, które były zwyczajnie uczciwe. Zbieranie spreparowanych teczek, to ich robota, efektem jest to, że odebrano poszkodowanym prawie połowę emerytury. Uczciwych jest mi szkoda, przestępców należy bezwzględnie karać.
Pozdrawiam
Re: LUDZIE W CZERNI
Ciekawa historia. Na forum FN dostaje się bana za cytowanie Pana L.
Ostatnio zmieniony ndz sie 08, 2010 7:58 am przez strwag, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Homo Infranius Plus
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
- Kontakt:
Re: LUDZIE W CZERNI
Ciekawa historia. Na forum FN dostaje się bana za cytowanie Pana L.
A ciekawi mnie, czy jest to ujęte w ich regulaminie ? Jak również to, że wtrącają się do czyjegoś pisania na PW.... A może ich ludzie powinni zbanować, wystawiając im za to wszystko czerwoną kartkę a co za tym idzie przestając tam pisać.... Za takie numery powinno się omijać ich forum szerokim łukiem... :angry
Myślę, że trzeba zacząć działać , że miarka się przebrała, a gość z innego wymiaru nie odniósł zamierzonego celu i czas nadszedł na podjecie radykalnych kroków.... Trzeba wysłać im facetów w czerni ....