Re: Córka zabiła matkę i spaliła krzyż
: ndz mar 01, 2009 7:09 am
Tak to jest jak się jest dłużej na bezrobotnym. Poza tym kobieta sama w tym wieku? Bez dziecka?
Tym bardziej w jednym domu z matką w podeszłym wieku która jest wierną katolicką ( Proszę nie mylić tego z Radiem z Radomia choć i to może wchodzić w grę). W czasie aresztowania brak kontaktu z aresztowaną i wysłanie jej do Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Lubiążu. Całodobowy oddział psychiatryczny sądowy o wzmocnionym zabezpieczeniu.
Oj będzie się działo?!!!!
Dla mnie wynika tylko jeden fakt choć nie widziałem kobiety i do końca nie mogę tego potwierdzić.
Tym bardziej w jednym domu z matką w podeszłym wieku która jest wierną katolicką ( Proszę nie mylić tego z Radiem z Radomia choć i to może wchodzić w grę). W czasie aresztowania brak kontaktu z aresztowaną i wysłanie jej do Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Lubiążu. Całodobowy oddział psychiatryczny sądowy o wzmocnionym zabezpieczeniu.
Oj będzie się działo?!!!!
Dla mnie wynika tylko jeden fakt choć nie widziałem kobiety i do końca nie mogę tego potwierdzić.