Strona 1 z 1

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: sob wrz 11, 2010 5:01 pm
autor: discharge
Na podstawie czego uznano, że kamienie maja jakieś nadajniki?

Przecież to można sprawdzić kamień rozbijając.

A może działają tu jakieś niewykrywalne urządzenia?

W ten sposób można naiwnym wmówić wszystko.

Ziemia obraca się w lewo? Skąd ona ma takie wiadomości?

A dla tych na antypodach nie w prawo? Gdzie punkt odniesienia?

Czy jej zdaniem kosmos ma wyróżnioną jaką górę i dół?

Ta baba jest niedouczona i nie potrafi realnie myśleć.

Z czego ona żyje? Chyba ze składek naiwnych członków klubu UFO?

Hostia jest okrągła bo UFO jest okrągłe?

To może pieniądze też są dzielem obcej cywilizacji?

Albo pokrywki od słoików mojej babci są dziełem kosmity z oczami wielkości cytryny?

<"A wierni wciąż patrzą, i patrzą i nadal nic nie rozumieją ?">

Co za tuman ze mnie? Że nie zrozumiałem: okrągłe - UFO!

A czy ta chora na umyśle pani widziała kiedyś UFO?

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: sob wrz 11, 2010 9:38 pm
autor: danut
Związane z diabelskością, czy z świętością, tez zastanawiam się w tym temacie,wiem pewno też, który kamień na południu Polski wymusił takie pytania, w nazwie diabelski, ale ukazała się Matka Boska, a na jej figurce rosły włosy. Czy to wszystko to tylko legendy, ja nie popieram teorii Pająka, ale jako pytania bez odpowiedzi, bo cos w tym rzeczywiście byc musi, to z chęcią przeczytałam ten artykuł..Teraz, takie trochu odpowiedzi w stylu co było pierwsze jajko czy kura:)- ponoc nazwy i legendy rozprzestrzeniano przez wprowadzanie chrześcijaństwa i stąd całe zamieszanie, ale teraz- kto wymusił na ludach pogańskich obieranie tych miejsc na miejsca kultu?...

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: ndz wrz 12, 2010 2:48 pm
autor: danut
Nie wiem co to było, może oszustwo, włosy rosły, albo zmieniano peruki,nie w tym rzecz, ludzie potrafią tworzyc na wiele sposobów ...ale...np. dlaczego zwykle te miejsca wybierał kościół, stawiano zaraz obok klasztory, walczono z ludźmi, rzucano klątwy kościelne itd.. o co w tym wszystkim chodzi, gdzie tkwi prawda... A od siebie.. spędziłam w tym miejscu wiele czasu, będąc dzieckiem, przyszła do mnie do pokoju kula, tak że pomyślałam, bo wygląd był niezaprzeczalnie taki sam jaki mogłam widziec obserwując słońce na niebie, że słońce mnie odwiedziło, nawet bo jestem chora..uczucie niesamowite, energia odczuwalna z ciepłem, radością i miłością i rozświetleniem jednocześnie itd. można szybko uciąc sprawę, uznając to wszystko za majaki w gorączce, ale było to dla mnie niezapomnianym doświadczeniem i jeśli tu ktoś pisze o promieniowaniu takiej właśnie energii, to byc może coś w tym, jednak jest...

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: pn wrz 13, 2010 7:59 am
autor: hm0
Początek tekstu w miarę ciekawy ale po stwierdzeniu "Wraz z podniesieniem Hostii – białej i okrągłej jak NOL w kształcie kuli otoczonej promieniami, wypowiadają słowa: „oto tajemnica wiary” tempo idiotyzmów nabiera niezwykłego tempa. Z perspektywy czasu widać bzdury, jakie pojawiały się w - volens nolens - jednym z najbardziej merytorycznych periodyków nt. UFO. Dziś wiemy, jak i gdzie zakwalifikować autorkę tekstu. :)

Co do kamieni - sprawa jest ciekawa i nawet (pozornie) logiczna. Sieć nawigacyjną UFO można spokojnie schować pod poduszki ufo-oszołomów jako prymitywną teorię. Stawiałbym bardziej - jeśli dopuścić taką możliwość - na system czujników zbierających dane dot. środowiska, w tym działalności ludzkiej jako jednego z jego elementów. Jakie dane? Nie mam pojęcia ale ewentualna forma "maskowania" czujników na to właśnie by wskazywała, choć jestem zdania, że taki system - jeśli istnieje - jest już nieaktywny ze względu na silną ingerencję ludzi w otoczenie - obecnie nie jest problemem przeniesienie czy rozbicie głazu leżącego w miejscu przyszłego domu. Zresztą postęp dotyczy nie tylko obserwowanych ale i obserwatorów a ci drudzy zwykle są o wiele do przodu w kwestiach celowej obserwacji - np. m. in. podobne maskowania stosuje do obserwacji zagrożonych gatunków zwierząt.

Ślady łapek/stópek na takich głazach to ślady po wietrzeniu selektywnym ale tłumacz to prostemu ludowi, który łatwiej uwierzy, że to szarak/święty odbił tu swoją łapkę albo że to ślad po autodestrukcji czujnika. ;)

Swoją drogą czy ktoś wie, co się dzieje ze zdrowiem psychicznym prof. Pająka? Może ktoś ma namiary na jakiś aktualny artykuł? Ciekawy jestem w jakim kierunku się on aktualnie "rozwija". :)

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: pn wrz 13, 2010 10:11 am
autor: hm0
Wszystko zależy od celu. Może po to, żeby przyciągać pewne osobniki w takie miejsca? - ot, takie gdybanie. Co do możliwości, to zawsze są ograniczone i nawet bardzo wysoko rozwinięte cywilizacje muszą korzystać z praw zwykłej ekonomii.

Temat diabelskich kamieni wydaje się być bardzo ciekawy, bo teoria na ich temat znajduje potwierdzenie w rzeczywistości tj. takie kamienie istnieją, czasem układają się w linie na przestrzeni setek kilometrów, czasami mają "tajemnicze" znaki itd. Mimo to trzeba tu być ostrożnym, bo to trochę tak jak z katastrofą smoleńską. Niby wielu ludziom politycznie ona pasowała, według stada oszołomów zgadzają sie motywy, ale pewnie okaże się, że był to przypadek. I na tej "podbudowie" stawia się krzyże, spiskowe teorie, obwiniając żydów i cyklistów. :)

Na oba tematy można nieźle pofantazjować. :)

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: wt wrz 14, 2010 3:52 am
autor: Arek 1973
Nie wiem czy takie miejsca z kamieniami mają swoją moc , ponieważ nie należę do ludzi którzy taką moc podobno wyczuwać umieją.

Jednkaże ten temat był już zawsze ciekawy. Co do tych grawur, odbić dłoni czy racic na tych kamieniach , to jednak mi się zdaje że to cosik całkiem przypadkowo tam powstało. Po prostu jakieś wgłębienie które może mieć z grubsza wygląd ręki.

Z ley-liniami to naprwdę ciekawe, ciągną się setkami kilowetrów w lini prostej i do dzisiaj jakoś nikt nie zaoferował zadowalającego wytłumaczenia

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: wt wrz 14, 2010 7:19 am
autor: Rysiek23
Ja tylko przypomnę, że na terenie gospodarstwa Jana Wolskiego z Emilcina również znajdował się tajemniczy kamień z dziwnymi odciskami.

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: wt wrz 14, 2010 10:04 am
autor: danut
Odciski to rzeczywiście moga byc slady dinozauropodobnych...Olbrzymie odciski palców na odpowiedniej wysokości, w innym miejscu slady pazurów jakby praptaka, slady małych stóp...bardziej wydaje mi się, ze chodzi tu o jakąś energię...W jakiejs przepowiedni , albo gdzies ale utkwiło mi takie zdanie..."I kamienie mówic będą.."....

Re: Sieć „diabelskich kamieni” w świetle badań radiestezyjnych!

: wt wrz 14, 2010 8:41 pm
autor: danut
Pantanal ale mity o olbrzymach i potopie, a tu juz by się cos zgadzało...Ja jeszcze chciałam powiedziec taką rzecz, przez zainteresowanie Ufologów tymi kamieniami nastapiło cos niedobrego, tzn. niszczenie tych śladów, dowykuwanie obrazków, itp...autentycznie...