Po co poznawać magię?

Magia i kulty magiczne
adam123
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:01 pm
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: adam123 »

Magia i okultyzm to ciekawe nauki i można je wyznawać. jest wiele ścieżek magi i okultyzmu musisz tylko wybrać. po co to wiedzieć żeby wiedzieć jaką ścieżkę wybrać. według mnie okultyzm i magia to bezpieczne rzeczy ale to zależy od ciebie jak je będziesz używać czy podążysz białą magią czy szarą a może czarną. jako wyznawca wicca eklektycznego mam swoje teorie na temat magi i uważam że jest to bezpieczna technika do póki nie krzywdzisz 2 osoby. tu kłania się zasada trój powrotu. jeżeli jesteś wiary katolickiej to według niej np obe jest zakazane bo jak to się zrobi to idzie się do piekła dla mnie to bujd. do czego może nam się przydać okultyzm czy magia do wielu żeczy np kapłani huny potrafią wywołać deszcz, a nawet krąży mit że jednym skinięciem potrafią zatrzymać serce. Magia ochronna przyda nam się gdy mamy niesfornego duszka w domu:)
Ostatnio zmieniony wt wrz 22, 2009 8:12 pm przez adam123, łącznie zmieniany 1 raz.
Seroslav
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: pn lis 17, 2008 3:40 pm
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: Seroslav »

[quote name='Orson' post='61752' date='wto, 22 wrz 2009 - 22:23']Mitem jest to, że kapłani huny potrafią wywoływać deszcz, zacznijmy od tego:).

Gdzie są w tym co prawisz źródła? Gdzie są konkrety?[/quote]



Znajomy buddysta opowiadał mi jak Karmapa (głowa jednej z linii przekazu buddyzmu tybetańskiego) wywołał deszcz. Lało tylko w tym miejscu w Polsce i nigdzie indziej ponoć. Zrobił to by pokazać okolicznym mieszkańcom/rolnikom, że nie są jakimiś tam złymi czarownikami, a tak myśleli okoliczni mieszkańcy, bo w praktyce (Poła) jaką tam praktykowali buddyści wtedy na tym zjeździe, wydaje się dziwne dźwięki, pokrzykiwania. A że była susza to sprowadził deszcz, by ich udobruchać. Było to w okolicach Drobina, w Kucharach, jest tam ośrodek buddyjski.



Nie wiem na ile, jest to sprawdzone bo sam tego nie widziałem, ale widziałem podobne zjawisko w czasie Poła. Lama tłumaczył, że to za sprawą lokalnych duchów. Raz rozpętała się straszliwa wichura, a za drugim razem niesamowite oberwanie chmury. Powiedział coś w stylu, że duchy potrafią wyczuć, że jakieś niesamowite rzeczy się tam dzieją. Praktyka Poła należy do jednych z najbardziej niesamowitych w buddyzmie, bo pozwala przejść świadomości do czystej krainy, znajomemu się udało mi nie. Pozwala też na przenoszenie tam świadomości zmarłych ludzi. A co najciekawsze wiąże się z powstaniem na ciele znaków fizjologicznych, dokładniej małej ranki/otworku na czubku głowy. Sam tego doświadczyłem, tak jak pierwszy raz niesamowitej aktywności punktu gdzie jest niby trzecie oko. Do tej pory czasem odczuwam tej aktywności mówiąc mantry.



Ogólnie to wg mnie rytuały w wielu religiach bazują na tych samych zasadach i są podobne, chodź nie zawsze wierzącym tłumaczy się zasady ich działania. Pewnie magia i okultyzm bazują na tym samym. Wg mnie w każdym razie dużo bezpieczniej jest to robić pod okiem mistrza, takim jak buddyjscy Lamowie, niż samemu z książek/od znajomych. Buddyzm np. ma długą tradycję i ciągłość linii przekazu od najstarszych mistrzów, czyli nie uczą się z samych ksiąg. Huna, szamanizm, pogaństwo pewnie mogą być tak samo skuteczne, ale znaleźć porządnego nauczyciela w tych systemach jest dużo trudniej i rzadko jest to przekaz z mistrza na ucznia, tak jak w buddyzmie.



Każdy więc może się "bawić" w to co lubi. Ja na własnym ciele odczułem skuteczność mantr, bo nigdy wcześniej w życiu nie czułem takiej aktywności trzeciego oka, a tu wystarczył kilkudniowy kurs i już :). Buddyści też korzystają z magii, bo mantry to nic innego jak odpowiednik jakichś takich zaklęć itp. zapewne. Też używają jakichś tam kadzideł, obrazków, kwiatów, oliwy i innych podobnych przedmiotów. Jednocześnie mają jeden z najbardziej miłosiernych przekazów i nie ma tej samej podejrzanej/mrocznej otoczki, jaka jest wokół okultyzmu. Dla mnie więc wybór jest prosty i logiczny :). Ktoś lubi mroczne klimaty to wybierze coś innego :] Pozdro
Seroslav
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: pn lis 17, 2008 3:40 pm
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: Seroslav »

[quote name='Pantanal' post='61822' date='pią, 25 wrz 2009 - 09:15']Buddyzm i wschodnia mistyka stały sie tak popularne z racji tego, ze upada autorytet i atrakcyjnosc KK, zaś wiele wschodnich obrządków ma bardziej kolorową formę. I już! To magia! Ale taka, jak w Disneylandzie.[/quote]



Nie wiem na czym opierasz swoje opinie i wiedzę o buddyzmie, ale wg mnie nie ma to nic wspólnego z marketingowymi trickami rodem z Disneylandu. Będąc katolikiem przez kilkanaście lat życia nigdy nie poczułem w swoim ciele takich zmian, jak przez 4dniowy kurs buddyjski Poła. Gdy mówisz mantry i to wpływa na fizjologię Twojego ciała to nie jest to, żadna kolorowa forma obrządków. Sorry, ale się mylisz.



Wszyscy z kilkuset osób, które tam były i brały udział, miały ślady na ciele. Dokładniej małe znamię, rankę na czubku głowy, gdzie wg buddyzmu ma ujście kanał, w którym jest świadomość i którym może opuszczać ciało w chwili śmierci. Kurs krótko mówiąc ma na celu 'przeczyszczenie' kanału i nauczenie adeptów tego by potrafili swoją świadomość przenieść do czystej krainy (która wg KK jest pewnie odpowiednikiem nieba) w momencie śmierci, tak samo by mogli przenosić tę świadomość także u innych zmarłych, pośmiertnie.



Nie wiem czy Ty miałeś lub ktoś innych jakieś fizjologiczne objawy ciała, które uwierzytelniają używane praktyki magiczne/okultystyczne/inne, ale dla mnie jest to dowód. Poczułem to na swoim ciele i czuję gdy chcę, gdy powypowiadam odpowiednie mantry. Uaktywnia mi się wtedy obszar trzeciego oka i czasem też ujście tego kanału na czubku głowy. Nie deprecjonuję magii ani innych religii, podejrzewam, że większość z nich może działać. Sądzę po prostu, że buddyzm jest bezpieczniejszy w stosowaniu (m.in. dlatego, że posiada ogromną bazę wiedzy, która przetrwała w dużym stopniu nienaruszona od pokoleń, nauczycieli z ciągłą linią przekazu wiedzy) a także dużo bardziej moralny i etyczny (porównując np. do satanizmu, którą to religię uważam za egoistyczną). Niesie pozytywny przekaz, dla wyznawców i wszystkich innych (nie tak jak islam). I nie jest zmanipulowany (tak jak katolicyzm).



To gwoli zainteresowania innych tematem, a także wyjaśnienia Twoich krzywdzących opinii, jako byłby to jakaś kolorowa, egzotyczna, disneylandowa religia. Bo to są totalne bzdury wg mnie, co napisałeś. Tak postrzegać może osoba, która po prostu nie zna buddyzmu, a się wypowiada na jego temat.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: Rysiek23 »

Seroslav, nie chce tu występować w roli adwokata diabła czyli Pantanala :D ale chyba opacznie zrozumiałeś jego wypowiedź. Wydaje mi się, iż miał na myśli to, że ludzie Zachodu traktują wielkie religie i filozofie Wschodu właśnie jako atrakcyjne błyskotki, nie zgłębiają ich szczegółowo, często czerpią tylko z tych najbardziej "atrakcyjnych" ich elementów, a prawda jest taka, że są to koncepcje niezwykle rozbudowane i wielopoziomowe. Ich poznanie wymaga wielu lat studiowania i kontemplowania, na co zazwyczaj większości Europejczyków zwyczajnie szkoda czasu - ale są wyjątki, chociażby u nas w Polsce!
Seroslav
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: pn lis 17, 2008 3:40 pm
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: Seroslav »

[quote name='Orson' post='61888' date='sob, 26 wrz 2009 - 18:11']Lama nie jest w stanie tu i teraz zmienić pogodę. (...)

I tak się rodzą mity.[/quote]



Po pierwsze nie Lama, tylko Karmapa, a to jest różnica.

Być może jest to mit. Opowieść jest dla mnie z drugiej ręki, bo nie byłem tam i tego nie widziałem. Więc dla Was z trzeciej, stąd mnie nie dziwi, że poddajesz to wątpliwości.



[quote name='Pantanal' post='61870' date='sob, 26 wrz 2009 - 10:28']To umiejętna manipulacja tobą i twoją świadomosćią.

(...) Widzę jednak, że jak wielu wspolczesnych podążasz modą na buddyste, bo jest fajne i inne.[/quote]



Manipulacja mną, tak? Wytłumacz zatem jak taka manipulacja jest możliwa skoro, gdy się skupię i pomantruję, to np. po minucie uaktywnie mi się obszar na czole między brwiami, ciutkę wyżej od nich? Bo skoro używasz takich mocnych słów, to chyba stoją za tym jakieś argumenty, a nie rzucasz ich tak sobie "na wiatr"?



Nie wiem na co jest moda i gdzie. Przez kilka miesięcy czytałem o wszelkich religiach, paranormalnych sprawach itp. prawie tyle czasu ile zajmuje zwykły etat, jeśli nie więcej. Od huny, zoroastryzmu, wierzenia Azteków, Egipcjan, tajne stowarzyszenia, teozofia, sekty, wicca, satanizm, religie Maorysów i innych egzotycznych ludów itp itd. Starałem się być maksymalnie obiektywny w tym wszystkim. Nie znalazłem nic bardziej podobnego do mojego światopoglądu (reinkarnacja, karma, wyższość energii miłości nad energią strachu, wegetarianizm, nie rób drugiemu co Tobie nie miłe itp) i bardziej sensownego i bliskiego Prawdy - czyli tego jaki jest świat wg mnie. Oczywiście żadna religia nie posiada 100% Prawdy, bo religie nie zajmują się niektórymi sprawami, jednak w moim osobistym odczuciu buddyzm ma najbardziej sensowne podejście. Np. z tym, że to nie jest religia dogmatyczna typu "siedź i słuchaj", tylko bardziej "pytaj, staraj się zrozumieć, szukaj tego co jest dla Ciebie wartościowe". Gdy do tego dochodzą doznania fizyczne, których mogłem doświadczyć na własnym ciele, to okazuje się, że nie ma nic co miałoby większą siłę przebicia dla mnie. Stąd przyrównywanie tego do podążania za modą jest wg mnie krzywdzące, no ale niektórzy niestety tak mają, nie wiedzą a z góry coś/kogoś osądzają. Cóż... :) ich sprawa.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='Pantanal' post='61870' date='sob, 26 wrz 2009 - 10:28']Widzę jednak, że jak wielu wspolczesnych podążasz modą na buddyste, bo jest fajne i inne. Natomiast nic na siłe...[/quote]



Myślę, że to bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe co napisałeś. Nic nie wiesz o Seroslavie więc skąd takie wnioski? Zresztą samo pisanie o czyjejś motywacji religijnej wydaje mi się nie na miejscu.
PSIfan
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: pn wrz 21, 2009 7:03 am
Kontakt:

Re: Po co poznawać magię?

Post autor: PSIfan »

W kazdej religi jest cos ciekawego, z kazdej religi mozna wyciagnac jakies wnioski. Stare zapiski czesc prawdy , czesc fikcji,ale w koncu i tak zyjemy fikcja zatem...Matrix goruje Magia odwiecznie wystepowala w roznej kulturze. Ludzie zawsze nia sie interesowali, czy cos w tym zlego , wydaje mi sie , ze nie/.
Ostatnio zmieniony pn wrz 28, 2009 11:41 am przez PSIfan, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „MAGIA”