Re: Pollout
: pn sie 03, 2009 8:15 pm
„Choroby i mutacje”
Zielony wzrok:
Jeśli myślisz ze przez tą mutacje widzisz na zielono to się mylisz, dzięki niej dostrzegasz śladowe promieniowanie, a wygląda to mniej więcej tak ze przedmioty napromieniowanie pobłyskują na zielono. Fajna mutacja chciałoby się powiedzieć ale im częściej rozglądasz się za promieniowaniem tym coraz gorzej widzisz. Wielu ludzi z tą mutacją ślepnie przed ukończeniem trzydziestki, a wtedy są bezużyteczni i zastają zabici.
Twardziel:
Oznacza ze jak masz ataki to zastygasz w tej pozycji w której aktualnie się znajdujesz, plusy są takie ze nie czujesz bólu dopóki nie minie atak, po czym ból się podwaja czasem potraja.
Współczuje ci jeśli jesteś chory na twardziela, bo podczas strzelaniny najczęściej jesteś wykorzystywany jako tarcza, albo zginiesz i cierpienie ustanie albo będziesz się męczył z tym plugastwem do końca swoich dni.
Ślimaczek:
To jest podła choroba, gdyż z ust, uszu i nosa wypływa dziwna maź która cholernie cuchnie.
Nie jest śmiertelna ale za to nie przyjemna, ludzie dosyć często unikają ślimaczków, bo przez ten odór mogą przyciągnąć różnorakie zwierzaki lub mutanty.
Dracula:
Tę mutacje przywlekli ludzie z okolic Częstochowy którzy uciekali przed mutantami, nazwa nie oznacza tego że jest się wampirem, tylko nadwrażliwości skóry na światło słoneczne, na początku skóra tylko się ładnie rumieni, dopiero potem zaczyna się przypalać, po czym pojawia się uczucie płonięcia co skutkuje cholernie bolesną śmiercią.
Polityk:
Dawniej nazywano tak ludzi w rządach teraz to objaw choroby psychicznej, człowiekowi wydaje się ze żyje w 20 wieku i włada krajem, to nie jest śmiertelne ale bardzo zabawne gdy chory podpisuje jakiś skrawek papieru i twierdzi ze ta oto ustawa naprawi drogi innymi słowy ubaw po pachy.
Wilk:
Mutacja trochę zabawna bo człowieka porasta futro nie jest to uciążliwe lecz śmieszne i czasem taki ktoś jest brany za mutanta i odstrzeliwany, a czasem wykorzystywany jako wartownik by przestraszyć innych ludzi przy czym nosi tabliczkę z napisem „Uwaga Groźny Pies”
Prezydent:
Mało spotykana odmiana choroby psychicznej zwanej Polityk, delikwent pragnie podpisywać/wetować wszystkie ustawy i rozkazywać politykom. Co dziwne te świry słuchają się prezydenta o ile jest z ich partii co by to mogło oznaczać.
Syndrom Płomyczka:
Choroba psychiczna powodująca ze pacjent uwielbia podpalać lub oglądać ogień, groźna dla ludzi przebywających w pomieszczeniach które mają zaraz zostać podpalone.
Elf:
Mutacja polegająca na tym że chory jest wyższy od normalnych ludzi i ma spiczaste uszy, które polepszają słuch, też istnieje rasa mutantów zamieszkujących tereny nadmorskie wyglądają podobnie do tych ludzi tylko różnica polega na kolorze skóry, który u mutantów jest zielony.
a teraz mała ilustracja która podpowie co będzie następne:
[ external image ]
Zielony wzrok:
Jeśli myślisz ze przez tą mutacje widzisz na zielono to się mylisz, dzięki niej dostrzegasz śladowe promieniowanie, a wygląda to mniej więcej tak ze przedmioty napromieniowanie pobłyskują na zielono. Fajna mutacja chciałoby się powiedzieć ale im częściej rozglądasz się za promieniowaniem tym coraz gorzej widzisz. Wielu ludzi z tą mutacją ślepnie przed ukończeniem trzydziestki, a wtedy są bezużyteczni i zastają zabici.
Twardziel:
Oznacza ze jak masz ataki to zastygasz w tej pozycji w której aktualnie się znajdujesz, plusy są takie ze nie czujesz bólu dopóki nie minie atak, po czym ból się podwaja czasem potraja.
Współczuje ci jeśli jesteś chory na twardziela, bo podczas strzelaniny najczęściej jesteś wykorzystywany jako tarcza, albo zginiesz i cierpienie ustanie albo będziesz się męczył z tym plugastwem do końca swoich dni.
Ślimaczek:
To jest podła choroba, gdyż z ust, uszu i nosa wypływa dziwna maź która cholernie cuchnie.
Nie jest śmiertelna ale za to nie przyjemna, ludzie dosyć często unikają ślimaczków, bo przez ten odór mogą przyciągnąć różnorakie zwierzaki lub mutanty.
Dracula:
Tę mutacje przywlekli ludzie z okolic Częstochowy którzy uciekali przed mutantami, nazwa nie oznacza tego że jest się wampirem, tylko nadwrażliwości skóry na światło słoneczne, na początku skóra tylko się ładnie rumieni, dopiero potem zaczyna się przypalać, po czym pojawia się uczucie płonięcia co skutkuje cholernie bolesną śmiercią.
Polityk:
Dawniej nazywano tak ludzi w rządach teraz to objaw choroby psychicznej, człowiekowi wydaje się ze żyje w 20 wieku i włada krajem, to nie jest śmiertelne ale bardzo zabawne gdy chory podpisuje jakiś skrawek papieru i twierdzi ze ta oto ustawa naprawi drogi innymi słowy ubaw po pachy.
Wilk:
Mutacja trochę zabawna bo człowieka porasta futro nie jest to uciążliwe lecz śmieszne i czasem taki ktoś jest brany za mutanta i odstrzeliwany, a czasem wykorzystywany jako wartownik by przestraszyć innych ludzi przy czym nosi tabliczkę z napisem „Uwaga Groźny Pies”
Prezydent:
Mało spotykana odmiana choroby psychicznej zwanej Polityk, delikwent pragnie podpisywać/wetować wszystkie ustawy i rozkazywać politykom. Co dziwne te świry słuchają się prezydenta o ile jest z ich partii co by to mogło oznaczać.
Syndrom Płomyczka:
Choroba psychiczna powodująca ze pacjent uwielbia podpalać lub oglądać ogień, groźna dla ludzi przebywających w pomieszczeniach które mają zaraz zostać podpalone.
Elf:
Mutacja polegająca na tym że chory jest wyższy od normalnych ludzi i ma spiczaste uszy, które polepszają słuch, też istnieje rasa mutantów zamieszkujących tereny nadmorskie wyglądają podobnie do tych ludzi tylko różnica polega na kolorze skóry, który u mutantów jest zielony.
a teraz mała ilustracja która podpowie co będzie następne:
[ external image ]